To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - Galant 2.0 TD - Brak kontrolki check engine, brak mocy

clone081 - 14-10-2013, 20:12
Temat postu: Galant 2.0 TD - Brak kontrolki check engine, brak mocy
Witam wszystkich forumowiczów :)
Od kilku tygodni jestem właścicielem srebrnego galanta 2.0 TD. Autko zakupiłem w Austrii z zamiarem wykorzystania go w celach zarobkowych. Jak na '96 i 130kkm trzyma się bardzo dobrze, wręcz idealnie :D brak rdzy w najmniejszym stopniu, wszystko zadbane i czyściutkie. Z galanta jestem bardzo zadowolony ładnie pali nie dymi, nie pryka, stęka czy cokolwiek innego. Do rzeczy..

Wiem, że to tylko 90 km, ale po silniku 2.0 można by się więcej spodziewać... Wcześniej jeździłem VW passatem B4 - 90km oraz Audi A4 B5 - także 90km i nigdy nie powiedziałem, że nie starczy im siły, natomiast tym co mnie zastanawia w galancie to problemy z wyjazdem pod górkę na 2 biegu czy ruszanie samo w sobie... zwyczajnie w świecie muł. Po rozpędzeniu jeździ bardzo ładnie, natomiast rozpędzanie się ze świateł zajmuje wieki.. A na pewno kilkadziesiąt ładnych sekund. W wolnej chwili podjechałem do serwisu mitsubishi w celach diagnostycznych i tu Pan serwisant uświadomił mnie, że nie świeci się kontrolka check engine oraz, że nie może połączyć samochodu z komputerem. Ogólnie samochód spisuje się bardzo dobrze i zanim zacznę inwestować w poprawę walorów użytkowo/estetycznych chciałbym zrobić porządek z silnikiem.

Na chwilę obecną z powodu braku czasu sprawdziłem tylko przewody i bezpieczniki. Tutaj wszytko w porządku. Turbina dmuchać niby dmucha, temperaturę trzyma jak trzeba. Doradźcie co może być przyczyną. :?

Wszyc - 14-10-2013, 21:05

clone081 napisał/a:
Pan serwisant uświadomił mnie, że nie świeci się kontrolka check engine oraz, że nie może połączyć samochodu z komputerem


Pan idiota nie serwisant :) nie ma tam lampki check engine i nie ma kompa silnika :) mechaniczna pompa wtryskowa :wink:

Zmierz kompresje :P upewnij się że układ dolotowy jest czysty i szczelny :) co do samego silnia rzeczywiście wydaje się być wiekszym mułem niż vw passat :)

robertdg - 15-10-2013, 08:18

Wymień filtr paliwa i przedmuchaj przewody paliwowe, dorzuc do wymiany filtr powietrza, tak na wstępie zaczynając od podstaw.
milo - 15-10-2013, 14:46

Ustaw dobrze pompe zawsze po wymianie rozrządu nalezy sprwdzić wartości
Cylinder 1 w górnym martwym punkcie cyklu sprężania. Wmontować czujnik zegarowy w pompę. Obrócić wał korbowy do ok. 30° przed górnym martwym punktem i cofnąć czujnik pomiarowy. Obrócić wał korbowy na 9° za górnym martwym punktem. Czujnik zegarowy winien teraz wskazywać 0,97 ± 1,03 mm.
clone081 napisał/a:
Turbina dmuchać niby dmucha

Sprawdzałeś jakie ciśnienie daje :?: powinno być 0,65 bara
Warto sprwdzic cisnienie spreżania powinno byc 35 bara minimalne 25,6 róznica 3,0
Można zwiekszyć dawke paliwa na pompie a napewno nie będzie miał takiego muła podobnie miałem 1.8 td :D

clone081 - 16-10-2013, 10:03

Cytat:
Wymień filtr paliwa i przedmuchaj przewody paliwowe, dorzuc do wymiany filtr powietrza, tak na wstępie zaczynając od podstaw.

Filtrami i olejami zająłem się na samym, samym początku. :)
milo, Znajdę gdzieś na forum coś o ustawianiu tej pompy i zwiększaniu dawki paliwa? Trochę forum przeszperałem ale nie miałem przyjemności się natknąć.

Ogólnie wczoraj zauważyłem dość spory wyciek oleju na wężu od intercoolera do kolektora przy samym intercoolerze.. Samochód muła ma cały czas a olej ucieka widocznie od niedawna.. Może turbina zmierza ku upadkowi ? Chociaż wtedy chyba powinien kopcić na czarno... :(
Może to jest przyczyną.. pamiętam jak w citroenie c5 1,6 hdi spadł wąż od chłodnicy to delikatnie mówiąc było gorzej jak wojna. No nic umyje, uszczelnię, popatrzę i dam znać :wink:

Wszyc - 16-10-2013, 14:25

Powtarzam się :P Kompresje na cylindrach sprawdź :P
milo - 16-10-2013, 14:37

clone081 napisał/a:
milo, Znajdę gdzieś na forum coś o ustawianiu tej pompy

Wyżej napisałem jak stawić ...
Cylinder 1 w górnym martwym punkcie cyklu sprężania. Wmontować czujnik zegarowy w pompę. Obrócić wał korbowy do ok. 30° przed górnym martwym punktem i cofnąć czujnik pomiarowy. Obrócić wał korbowy na 9° za górnym martwym punktem. Czujnik zegarowy winien teraz wskazywać 0,97 ± 1,03 mm.
clone081 napisał/a:
zwiększaniu dawki paliwa?

Jest śruba patrząc od przodu na pompe po lewej stronie przy górze na płaski śrubokręt i kontrowane na klucz 12 jedyna taka w pompie wkręcasz zwiekszasz dawke( wykręcasz zmniejszasz dawke ) a na cięgle gazu popuszczasz bo obroty ida w góre tylko nie za mocno
clone081 napisał/a:
Ogólnie wczoraj zauważyłem dość spory wyciek oleju na wężu od intercoolera do kolektora przy samym intercoolerze..

Odma tak syfi dolot.... ważne sprawdz połaczenia rury turbo czy nie ma gdzies peknięcia przewodu

clone081 - 20-10-2013, 22:22

Ciśnień, sprężeń itd. obecnie nie mam jak sprawdzić... Bo zwyczajnie nie mam chwilowo gdzie i za co :P jak tylko nadarzy się jakaś okazja to od razu napiszę o wynikach.. Wąż na linii intercooler - kolektor wymieniony (tu już jest ok). Co mnie zadziwiło, to ubytek płynu chłodniczego ze zbiornika wyrównawczego.. Była resztka na dnie.. Dolałem, nie widać żadnych wycieków.. Może uszczelka pod głowicą ? Chociaż wtedy chyba wydech powinien kopcić, prawda? A tutaj nic... Auto jak jest ciepłe chodzi odrobinę lepiej. Tzn, dalej ma muła ale jeździ mniej topornie niż kiedy jest zimne..
Wszyc - 20-10-2013, 22:46

Będę nudny...zmierz kompresje? :mrgreen: :wink:

jak będzie walnieta uszczelka wcale nie musi kopcić :P bardzo możliwe że właśnie jest :)

Jak wygląda woda w chłodnicy w miare czysta czy brązowy syf pod korkiem? :P

clone081 napisał/a:
Tzn, dalej ma muła ale jeździ mniej topornie niż kiedy jest zimne..
Jep to diesel raczej tak to z nimi jest :wink:
clone081 - 20-10-2013, 23:24

Kompresję zmierzę jak znajdę tylko więcej wolnego czasu :)
Pod korkiem raczej czysto..
Wiem, że to diesel w dodatku turbo, nie kompresor.. No ale błagam, na zimnym silniku pod trochę bardziej strome wzniesienie na pierwszym biegu rozpędzać się do samego końca wzniesienia (ok. 6 m.) żeby dopiero za nim drugi wrzucić? Coś mi się wierzyć nie chce.. :shock:

Wymieniłbym sam tą uszczelkę dla pewności, no ale to nie to co z pokrywą zaworów.. Planowanie itd..

milo - 21-10-2013, 14:49

clone081 zwieksz dawke paliwa... może ktos już majstrował przy pompie i co wazne ustawienie prawidłowe pompy jak wczesniej pisałem
clone081 - 23-10-2013, 03:15

Za zwiększanie dawki wezmę się zaraz po tym jak wszystko pouszczelniam. Płyn ze zbiornika wyrównawczego w magiczny sposób wyparował, ale jak na razie nie zaobserwowałem ubytku po dolaniu... Pojawił się wyciek z pod pokrywy zaworów... Zastanawiam się czy może jakiś baran nie zalał galanta olejem mineralnym albo jakiś cholerny doktor nie został do oleju dodany zanim go kupiłem... Wymieniając olej zalałem auto albo pełną syntezą albo pół syntezą.. Jak znajdę butelkę, to będę miał pewność... I może po takim zabiegu delikatnie go "rozluźniło" i wydmuchało wszelkie możliwe uszczelnienia... Wcześniej nie było problemów z wyciekami a z samą mocą...

Myślę, że poszły w cholerę uszczelki pod głowicą i pokrywą zaworów.. (nie wiem jak do tego miały by się uszczelniacze - chyba też, nie? bo pierścieniom raczej to bez różnicy) i pojawiły się wycieki.. A jeżeli uszczelka pod głowicą to i mniejsza moc.. W kwestii mocy (Jeszcze nie wiem czy będę się bawił tą dawką paliwa bo niby nie widać żeby było coś ruszane), to świece, wtryski i sprawdzenie kompresji i wymiana uszczelki głowicy i kolektorów + gruntowne czyszczenie układu dolotowego i okolic kolektora wydechowego... Tak więc zabiorę się do pracy jak najszybciej jest to możliwe i dam znać.

Wszelkie sugestie mile widziane :)

PS. Jeżeli dobrze mi się wydaje to odma w galancie to ten gumowy przewód idący od pokrywy zaworów do połączenia filtr powietrza - sprężarka, tak?

Wszyc - 23-10-2013, 10:34

PS. Jeżeli dobrze mi się wydaje to odma w galancie to ten gumowy przewód idący od pokrywy zaworów do połączenia filtr powietrza - sprężarka, tak?

Tak

pełną syntezą albo pół syntezą - ja bym sie nie pchał w pełny syntetyk, nie widze też powodu dla czego mineralny miał by być złym wyborem w tym silniku... może nie jest to najlepszy wybór ale też nie ma jak zaszkodzić mu.

Powiem Ci tak póki nie sprawdzisz co sie dzieje w silniku nie kupuj za dużo nowych elementów te dieselki kochają nie trzymać kompresji na pierścieniach ( 4 takie silniki już przerabiałem ) Ty wymienisz uszczelki w silniku wszystkie a on je i tak wydmucha w pip upewnij się że w cylindrze wszystko ok a potem wymieniaj uszczelki takie jak uszczelka pokrywy zaworów czy jakieś inne gumowe uszczelki na wałach... po prostu szkoda Twych pieniedzy

milo - 23-10-2013, 14:57

Wszyc napisał/a:
dla czego mineralny miał by być złym wyborem w tym silniku... może nie jest to najlepszy wybór ale też nie ma jak zaszkodzić mu.

Silnik z turbiną... jak olej to półsyntetyk w tym wydaniu ,tylko nie mineralny :!:

Wszyc - 23-10-2013, 19:50

milo napisał/a:
Silnik z turbiną... jak olej to półsyntetyk w tym wydaniu ,tylko nie mineralny


Dobra whatever nie chce mi sie dyskutować w tej kwestii... lej sobie co tam piszą :P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group