To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [ALL] czyszczenie wewnatrz i przeróbka lamp?

Anonymous - 13-10-2005, 00:30
Temat postu: [ALL] czyszczenie wewnatrz i przeróbka lamp?
Otoz sprawa wyglada tak ze po wypadku, jaki mialem jakies pol roku temu musialem kupic lewa przednia lampe (prawa zostala orginalna), i efekt tego jest taki ze stara swieci troche "mglisto" , a nowa bardzo wyraznie. Dowiedzialem sie ze powinienem wypolerowac stara lampe od wewnatrz , ale nie wiem jak ja otworzyc i czym ja polerowac. Druga sprawa wyglada tak ze jak juz jakims cudem dostane sie do srodka lamp to moze by je jakos przerobic, wiec zwracam sie z prosba do was o wrzucenie jakis pomyslow.
Krzyzak - 13-10-2005, 08:49

Słyszałem, że klej na lampach staje się płynny przy 180 st. C - więc ktoś radził, żeby włożyć reflektor do pierkarnika. Nie wiem - wolę nie sprawdzać na swoich :)
Kolega rozłączał klosze w Galancie i strasznie poniszczył - wbijał śrubokręt i powstało pełno odprysków. Jak już się dostał, to wnętrze wystarczy przetrzeć nawet zwykłą szmatką - efekt i tak będzie duży. Jak masz nieszczelne gumy z tyłu reflektora, to leci tam do środka cały drogowy syf. Koniecznie trzeba też przetrzeć odłbyśniki - no chyba, że są przypalone (np. od żarówek 100/90 W) albo pordzewiałe - wtedy to już wymiana drugiej lampy.

Wiem, że można kupić same klosze przednie - jeśli reszta lampy jest OK, to po wymianie samego klosza zostaje Ci komfort lamp z regulacją poziomu.

Anonymous - 13-10-2005, 09:13
Temat postu: Re: lampy do CA0
Wypolerować?? Nie wiem, jak to sobie wyobrażasz - szkła w tych lampach się nie poleruje. Możesz porządnie wyczyścić - to owszem.
Do rozebrania będziesz potrzebował następujących narzędzi: opalarka (być może wystarczy porządna suszarka do włosów) i ze dwa wkrętaki płaskie.
Wymontowujesz lampę z samochodu i przynosisz do ciepłego domu :lol: Zdejmujesz blaszane klipsy. Zdejmuj (podważaj) je od strony szkła, żeby nie zrobić na szkle żadnych uszczerbków. Kiedy je zdejmiesz, zacznij opaleaką podgrzewać spoinę między szklanym kloszem a plastikową obudową. Jednosześnie włóż wkrętak w szczelinę między kloszem a obudową i podważaj, przesuwając wokół lampy. Dobrze, gdybyś miał kogoś do pomocy - jedna osoba trzyma lampę i opalarkę, druga rozdziela klosz od obudowy. Kiedy już rozdzielisz te obie części, możesz zabrać sie za czyszczenie - porządnie i bez zacieków. Po zakończeniu czyszczenia - montaż. Ważne, byś nie składał lampy na mokro - w przeciwnym razie zaparuje. Montaż odbywa się w odwrotnej kolejności - najpierw złożenie klosza z obudową, a następnie podgrzewanie spoiny. Na koniec zakładasz klipsy.
Jako lekturę poglądową możesz sobie obejrzeć ostatni odcinek programu Garaż w TVN Turbo. Tylko spiesz się - niedzielę premiera nowego odcinka :wink:
Co sie zaś tyczy "tuningu" lamp - możesz pomalować na czarno wnętrze obudowy lampy. Da to efekt przyciemnienia klosza - tak, jak w autach nowszej produkcji, m.in. Carismie. Takie coś zrobił u siebei Piotras - może się wypowie, co i jak po kolei robił. Proponowałbym też wstawienie jakichś fajnych żarówek typu Blue Vision czy GT - tylko żadnych Zenonów czy innego syfu. Poczytaj wątek o żarówkach.

Anonymous - 13-10-2005, 11:41

Oj, mi sie cos wydaje ze mozna wypolerowac klosze ;) , ale jak i gdzie to nie wiem:(.Bynajmniej obilo mi sie cos takiego o uszy.
pozdrawiam

Anonymous - 13-10-2005, 12:38

wtedy beda "fajnie" swiecic i oslepiac ludzi
Anonymous - 13-10-2005, 13:05

Przypuszczam, że będą nie tylko oslepiać. Mogą też dawać rozmazany słup światła, w efekcie czego pogorszą widoczność.
Krzyzak - 13-10-2005, 13:28

No chyba, że się da do środka soczewki z xenonem - to wtedy polerowanie jest konieczne. W przypadku zwykłej żarówki klosz spełnia ważną rolę - ukierunkowuje odpowiednio strumień światła.
Anonymous - 14-10-2005, 00:09

dzieki wielkie za rady, prosilbym jeszcze o wrzucenie jakis fotek tych przerobionych lamp.
Anonymous - 17-03-2006, 11:55

Cześć
to może napiszcie jak wymienić żarówkę z przedniej lampy(taki banał), bo słyszałam że w Colcinie to nie łatwa sprawa
8)

josie - 17-03-2006, 12:17

Ja ostatnio rozbierałem lampy w C50 - czyszczenie i przyciemnianie wnętrza, od środka raczej nic nie wypolerujesz bo tam są "prążki" które mają na celu właśnie ukierunkowywanie światła. Pierwszą lampę rozbierałem podgrzewając i podważając - namęczyłem się, zostało dużo kleju na szkle itp, ale bez strat.
Drugą podgrzałem solidnie opalarką - całą szczelinę naokoło - tak że nie można było ręki przytknąć do plastiku - i rękoma normalnie rozdzieliłem klosz i obudowę. Przy montarzu też trzeba podgrzać i ścisnąć. Może jak wrócę z uczelni jakieś foto pacnę.

Anonymous - 17-03-2006, 13:49

Monique79 napisał/a:
Cześć
to może napiszcie jak wymienić żarówkę z przedniej lampy(taki banał), bo słyszałam że w Colcinie to nie łatwa sprawa 8)

Szkoda, że nie napisałaś, jaki to Colt - jaki model znaczy się. Napiszę jak to wygląda w modelu CA0 (1992-96). Tak czy inaczej w Colcie wymiana żarówki jest łątwa - spróbuj to zrobić w Peugocie 206... :?
1. Otworzyć maskę.
2. Ściągnąć wtyczkę zasilającą z żarówki. Siedzi dośc solidnie, więc trzeba użyć ciut więcej siły - ale bez przesady ;)
3. Ściągnąć gumową uszczelkę - takie gumowe kółko.
4. Po ściągnięciu uszczelki zobaczysz żarówkę i trzymający ją drucik. Wyopiąć drucik z mocowania.
5. Wyjąć przepaloną żarówkę.
6. Włożyć nową żarówkę. Uwaga - żarówkę łapie się za "spód", a nie szklaną bańkę. Podczas wkładania nowej żarówki zwróć uwagę, że jedno ramię mocujące (taka bblaszka na spodzie żarówki) jest szersze - powinno być skierowane do góry. Jeśli włożysz inaczej, żarówka będzie świecić niewłaściwie i nic nie będiesz widzieć.
7. Mocujesz (zapinasz) drucik.
8. Zakładasz gumową uszczelkę na klosz.
9. Podpisnasz kostkę zasilającą.
I to wszystko. Proste, prawda? :idea:
Jeśli mimo to będziesz miała problemy, daj znać, gdzie mieszkasz dokładnie - ktoś z nas na pewno chętnie pomoże, bo lubimy sobei wzajemnie pomagać.

Anonymous - 17-03-2006, 14:00

serio? :)
Mam colta z 91' 1,5 w automacie, a mieszkam na Białołęce :)

josie - 17-03-2006, 15:44

Tak samo jak napisał gregorbu odbywa się to w Colcie z 91r (C50) /lata 88-92/. Do wymiany w prawym reflektorze trzeba wyciągnąć zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego
Anonymous - 17-03-2006, 15:58

ciut skomplikowane,bo właśnie o prawy reflektor chodzi ;( może polecicie dobrego i niedrogiego fachowca, bo muszę jeszcze zawieszenie zrobić (po zimie), no i potrzebuje kogoś kto się na automatach zna(to tak na zaś)
Krzyzak - 17-03-2006, 16:10

A co dolega skrzyni? Wymieniałem olej w dokładnie takim Colcie z AT i wiem, że po takiej wymianie auto jeździ 100x lepiej.
Z tą żarówką to nie przesadzaj - tylko trzeba 2 śrubki mocujące ten zbiorniczek wykręcić - naprawdę nie warto płacić komuś, za coś co można samemu zrobić.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group