Anonymous - 23-01-2007, 10:37 Temat postu: [CB4A 1.6] Przerywanie silnika przy przyspieszaniu Witam, mój lancer to 1,6 16 V z 92 r. Problem mam następujący: podczas delikatnego przyspieszania silnik przerywa i zamula, trwa to kilka sekund. Przy gwałtowniejszym przyspieszaniu tego problemu nie ma. Na wolnych obrotach też szarpie, ale nie są to spadki obrotów tylko rwanie szarpanie. Niedawno wymieniałem paski oleje itd i świece i na jakiś czas ( bardzo krótki) problem minął. Pojawił się znowu i cały czas się nasila. 2 lata temu wymieniłem kopółkę i aparat zapłonowy. Wtedy samóchód wogóle nie palił. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. PS. Samochód bez instalacji gazowej. michal_g84 - 23-01-2007, 14:29 może trzeba wyregulować luzy na zaworach, może szczelina jest się zmiejszyła i dlatego tak przerywa i rwie wojmi1 - 24-01-2007, 17:40 1 regulacja zaplonu- sprawdz jak jest ustawony /przy zmasowanym pinie ecu/ powinien byc ok 6 stopni 2 przeprowadz czyszczenie przepustnicy i regulacje obr. jalowych/ np wg Krzyzaka/ 3 regulacja zaworow to standartowa sprawa --- jezel nie robiles to zrob jak radzi michal_g84, 4 kontola ukladu w/n palec,kopulka, kable, swiece -- zwroc uwage czy niema przebic na kablach zgas swiatlo w garazu odpal podnies maske jezeli iskrzy na kablach to --kable do wymiany aby sprawdzic kable radze je podczas tej kontroli spryskac woda jezeli jest dyskoteka wymiana konieczna 
Anonymous - 28-01-2007, 10:57 witaj,ja w swoim lancerze miałem to samo,winy szukałem w gażniku,filtrze paliwa ,pompce paliwa... okazało się że wina leżała po stronie kabli wysokiego napięcia.po ich wymianie jak ręką odjął,pozdrawiam. Anonymous - 28-01-2007, 11:46 Stawiam na kable WN , a jak wyglada sprawa z odpalaniem auta 
Anonymous - 30-01-2007, 15:17 Witam, problem ustąpił. Po odkręceniu kopółki okazało się że jest tam wilgotno, zbierała się woda. Po wytarciu i osuszeniu wszystko jest już OK. Muszę tylko jakoś zabezpieczyć żeby się już nic tam nie dostawało. Pozdrawiam i Dziekuje za pomoc. Anonymous - 22-02-2007, 19:56 mam ten sam problem. Kopółkę czyściłem juz dwa razy bo nie chciał palić. zmieniłem świece , kable obroty nie przestały wszarpać. dziś znów nie odpalił. Trzeba wymysleć jakąś osłone na aparat , to chyba jest problem MISKA matt81 - 23-02-2007, 19:34 Ja miałem podobny problem,z tym że moje auto jezdzi na LPG ,ale na benzynie też nie pracował silnik do końca normalnie. Wymieniałem KWN ,2 kopułki , świece i problem na początku też znikał na pewien czas z tym że po przejechaniu ok. 500 km misiek dalej fixował . Problem rozwiązałem resetując ECU no i oczywiście programując go według procedur zamieszczonych na forum. Możliwe że to był odosobniony przypadek i u was problem tkwi w czymś zupełnie innym ale myśle że warto spróbować bo nie zajmuje to zbyt wiele czasu. POZDRAWIAM |
||||||
