To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA3A/W 2.4] Wspomaganie Kierownicy

elMaklak - 10-03-2014, 12:39
Temat postu: [EA3A/W 2.4] Wspomaganie Kierownicy
Witam, jeśli temat w złym miejscu, przepraszam. Mam zapytanie odnośnie układu wspomagania: Po awarii wspomagania(przetarła się rurka aluminiowa transportująca płyn z chłodniczki do maglownicy) usłyszałem dziwny dźwięk pompy wspomagania, zatrzymałem się żeby sprawdzić - płyn ciekł ciurkiem, byłem blisko domu więc jechałem aby nie płacić za lawete, pod domem już dość ciężko się kręciło kierownicą. Rurkę naprawiłem, zamontowałem ale czy wystarczy układ zalać płynem? Czy powinienem go odpowietrzyć? Jak? Pomyślałem że wystarczy zalewać i sprawdzać poziom a pompa sama wypompuje ewentualne powietrze z układu. Proszę o podpowiedzi, dziękuję.
komarsnk - 10-03-2014, 12:48

elMaklak, to już trzeba było ściągnąć pasek żeby pompa na sucho nie chodziła :|
Odpowietrza się tak, że zalewasz zbiorniczek na max, czekasz aż przestanie płyn chodzić, dolewasz do max, odpalasz silnik, kręcisz w lewo, w prawo, dolewasz znowu do max. Kręcisz znowu i jak przestanie zaciągać płyn to dolewasz do max i jeździsz.
Obyś nie zajechał pompy... :|

milo - 10-03-2014, 15:07

elMaklak napisał/a:
Rurkę naprawiłem, zamontowałem ale czy wystarczy układ zalać płynem?

Jaki olej zalewasz :?:
Nie powinno nic się stać zależy jak długo jechałeś

robertdg - 10-03-2014, 16:54

Zalewasz zbiorniczek do pozimu max, odpalasz auto, gasisz, sprawdzasz czy jest poziom pomiędzy min a max, jezeli jest pomiedzy min dolewasz lekko ponad min, odpalasz, zostawiasz uruchomiony silnik, sprawdzasz jaki poziom w zbiorniczku, jezeli powyżej min to łapiesz za kierownice i powoli skręcasz w prawo i lewo do konca, w razie konieczności uzupełniasz płyn na pracującym silniku do poziomu pomiędzy min a max. Jezeli płyn sioę zacznie pienić to gasisz silnik i czekasz aż płyn zrobi się klarowny, odpalasz, kontrolujesz stan i ponownie kręcisz kierownicą w skrajne pozycje prawo lewo, na rozgrzanym płyn nie powinien przekraczać poziomu max. Jeżeli płyn bedzie miał wzburzony przepływ lub będzie się mocno pienił to bez regeneracji elementów układu wspomagania się nie obejdzie.
elMaklak - 12-03-2014, 14:36

Zrobiłem wg. waszych wskazówek, udało się, wszystko działa jak należy. Płyn wogóle się nie pieni, pompa chodzi cichutko, mam nawet dziwne wrażenie że wspomaganie lepiej pracuję niż przed awarią.. może to duma że udało mi się ;D Dziękuje za pomoc.
asec69 - 24-03-2014, 09:55

Mój problem, że wspomaganiem jest trochę inny. Po kolizji musialem wymienic chlodniczkę płynu wspomagania. Po zmontowaniu, okazło się, że mam wyciek na trzpieniu koło pasowego pompy /kayaba na łożyskach slizgowych/. Wymieniłem uszczelniacz, skręciłem, odpowietrzyłem i niby jest okey. Jednak przy skrajnych gwałtownych skrętach i położeniu kierownicy słyszę jakis pisk, a płyn w naczyniu wyrównawczym zmienia położenie od minimalnego to maksymaknego. Podejrzewam, że albo uklad nadal jst zapowietrzony, albo zbyt słabo jest napięty pasek wspomagania?
Mam nadzieję, że to nie koniec pompy?

Marcino - 24-03-2014, 10:33

asec69 napisał/a:
ednak przy skrajnych gwałtownych skrętach i położeniu kierownicy słyszę jakis pisk,

Też mam tak.... chyba pasek piszczy, a dodatkowo na max skreconych kół nie wolno trzymać długo, instrukcja manual chyba o tym mowi, chodzi tu o to że wtedy pompa daje na przelew przez zawór.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group