[92-96]Galant E5xA - Awaryjne otwieranie klapki paliwa
Salgrim - 21-03-2014, 22:31 Temat postu: Awaryjne otwieranie klapki paliwa Witam,
dziś podczas szybkiego zajechania na stację nie byłem wstanie otworzyć klapki paliwa za pomocą wajchy. Potem, już za stacją, próbowałem namierzyć awaryjne otwieranie tejże klapki (jakiś sznurek czy coś, we wcześniejszym samochodzie miałem to ładnie obok koła zapasowego), ale nie namierzyłem go nigdzie. Więc moje pytanie brzmi: gdzie szukać w Galancie E52A 1.8L 1994? A jeśli nie słynny sznurek, to może jakaś wajcha od strony bagażnika czy coś.
Sprawa pilna, bo już rezerwa świeci od dłuższego czasu. Potrzebuje chwilowego rozwiązania, niedługo zajadę dopiszeczać kilka innych rzeczy do mechanika to mi ogarnie i klapkę - więc bez stresu. Dzięki za pomoc
tpodsiadlo - 22-03-2014, 18:23
nie ma awaryjnego. jak urwales linke po stronie dzwigni to spoko, zdejmij nakladke progu, wyciagnij linke i ciagnij kombinerkami - otworzy sie. to samo jesli linka sie rozciagnela, albo przegnilo mocowanie w dzwigni. gorzej jak uszkodzilo sie po stronie klapki, musisz na sile otworzyc tylko uwazaj na lakier - klapke da sie zmienic ale na bude bedzie trzeba szpachli
Salgrim - 22-03-2014, 19:07
tpodsiadlo napisał/a: | nie ma awaryjnego. jak urwales linke po stronie dzwigni to spoko, zdejmij nakladke progu, wyciagnij linke i ciagnij kombinerkami - otworzy sie. to samo jesli linka sie rozciagnela, albo przegnilo mocowanie w dzwigni. gorzej jak uszkodzilo sie po stronie klapki, musisz na sile otworzyc tylko uwazaj na lakier - klapke da sie zmienic ale na bude bedzie trzeba szpachli |
Dzięki za info, jutro podejdę do tematu na świeżo, przy świetle dziennym
k@rol - 23-03-2014, 00:32
Może zdejmując tapicerkę w bagażniku da się tam dostać, proponuję spróbować zanim użyjesz siły
tpodsiadlo - 23-03-2014, 15:38
Przez bagaznik nie podejdzie. Przynajmniej nie w hatchbacku...
Wszyc - 23-03-2014, 16:06
tpodsiadlo napisał/a: | Przynajmniej nie w hatchbacku... |
ani w sedanie
Salgrim - 23-03-2014, 17:17
Dobra, ogarnąłem. Udało mi się dopaść linkę od strony bagażnika, przy samej klapce. Po prostu odkręciła się i nie było mocy do otwarcia klapki - teraz, po dokręceniu, strzela że mało jej nie wyrwie
Swoją drogą kwas, że nie ma żadnego awaryjnego patentu na otwarcie tej klapki. Gdyby strzelił zatrzask do klapki (zgnił, lub zgiął się itp.) to już tylko siłowe rozwiązania wchodzą w grę.
tpodsiadlo - 24-03-2014, 18:36
Niestety pruducent nie przewiduje takich usterek
|
|
|