Dom/garaż/ogród - Szlifierka kątowa - jaka?
Marcino - 30-06-2014, 14:35 Temat postu: Szlifierka kątowa - jaka? Witam,
Ponieważ moja stara szlifierka kątowa SKila skonczyła swój żywot szukam następcy:)
Polecicie mi coś zgrabnego, dosc mocnego i chyba na tarcze 125mm bo korzystniej wychodzą tarcze w zakupie.
Myślałem nad:
Szlifierka kątowa AEG WS 9 900 W 125 mm - za 259zł
http://www.jula.pl/szlifi...w-125-mm-011015
A może makite...
http://www.jula.pl/szlifi...0w-125mm-010316
No chyba że coś tanszego a też dobre znacie.
olgierto - 30-06-2014, 15:19
Ostatnio kupiłem sobie einhell BT-AG 1000 na tarcze 125mm, 1010W. Dużo ostatnio ciąłem i jestem zadowolony. A cenowo przyzwoicie
robertdg - 30-06-2014, 17:40
Jak szlifierka do Cięcia to dobre w parametrach i cenie jest Perles, do szlifowania to Sparky albo Hitachi, Hitachi lepiej się sprawuje pod względem lepszego odprowadzania temperatury (w sumie G13SE2 najbardziej uniwersalna, mocna i szybka czyli w sam raz do cięcia i szlifowania). AEG to była kiedyś bardzo dobra firma, nie wiem jak obecnie, ale jedno mogę powiedziec, lepiej dołozyć troszkę i kupić elektronarzędzie z serii professional (najzwyklejsze bez bajerwów w stylu regulacja prędkości obrotowej, etc) bo w domowych warunkach powinno długo wytrzymać przy rozsadnym używaniu.
wyderka - 30-06-2014, 23:13
Ja pracuję na takich i sobie chwalę
fj_mike - 30-06-2014, 23:31
Marcino, w tym zakresie cenowym dostaniesz dobre szlifierki. Sam musisz wybrać co potrzebujesz. Na ciężkie roboty lepiej mieć mocniejszą.
Ta z linku wyderka, jest bardzo fajna. Zalety to rozmiar (nie jest duża) i lekka. Minusem jest słabej jakości uchwyt. Przy grubszych robotach silnik może nie dać rady. Do drobnych robót idealnie się nada.
PS
Makit nie polecam, szybko się palą
seba314 - 01-07-2014, 07:18
ja natomiast poleciłbym MacAlister z castoramy, sprzęt gniotsa nie łamiotsa za nieduże pieniądze
Marcino - 01-07-2014, 08:34
A właśnie wieczorem przegladając allegro dodałem sobie to Hitachi co poleca wyderka do obserwowanych. Wązne żeby była mała i poręczna nigdy nie wiadomo co przyjdzie w galacie wyciąc.
Myślę że mocy starczy, dotychczas miałem skila chyba 600w i był dzielny przez całą budowe i remonty.
fj_mike - 01-07-2014, 08:55
Marcino napisał/a: | Myślę że mocy starczy, dotychczas miałem skila chyba 600w i był dzielny przez całą budowe i remonty. |
Sądzę, że bez najmniejszego problemu
Przy trudnych dojściach możesz się zaopatrzyć takie coś
http://allegro.pl/metabo-...html?source=mlt
Marcino - 01-07-2014, 09:46
Przy trydnych dościach dam synowi na lody, brzeszczot w małę rączki i do pracy!!!
mjsystem - 01-07-2014, 14:42
Ja mam jakąś "no name" i działa mi już chyba z 8 lat. Może nie używam jej codziennie, ale parę setek godzin i dziesiątki tarcz już przeżyła. Zapłaciłem około 60 złotych.
Tomek - 01-07-2014, 15:04
Cytat: |
Ja mam jakąś "no name" i działa mi już chyba z 8 lat. Może nie używam jej codziennie, ale parę setek godzin i dziesiątki tarcz już przeżyła. Zapłaciłem około 60 złotych. |
jak ostatnio robiłem siatkę wokół trawnika, to kupiłem w casto Toykę (Toya) za 40 zł
nie wytrzymała nawet 15 minut pracy, chyba nawet 5 nie wytrzymała
rozleciał się włącznik, ale musiałem dokończyć pracę, więc dokończyłem
podjechałem i wymieniłem na nową i jeździ w aucie
ale chyba ją i tak oddam i kupię jednak coś lepszego
mjsystem - 01-07-2014, 15:16
tomek84 napisał/a: |
jak ostatnio robiłem siatkę wokół trawnika, to kupiłem w casto Toykę (Toya) za 40 zł
nie wytrzymała nawet 15 minut pracy, chyba nawet 5 nie wytrzymała
rozleciał się włącznik, ale musiałem dokończyć pracę, więc dokończyłem
podjechałem i wymieniłem na nową i jeździ w aucie
ale chyba ją i tak oddam i kupię jednak coś lepszego
_________________ |
Bo ja kupiłem w sprawdzonym sklepie metalowym a nie w szajsmarkecie
robertdg - 01-07-2014, 22:04
mjsystem napisał/a: | tomek84 napisał/a: |
jak ostatnio robiłem siatkę wokół trawnika, to kupiłem w casto Toykę (Toya) za 40 zł
nie wytrzymała nawet 15 minut pracy, chyba nawet 5 nie wytrzymała
rozleciał się włącznik, ale musiałem dokończyć pracę, więc dokończyłem
podjechałem i wymieniłem na nową i jeździ w aucie
ale chyba ją i tak oddam i kupię jednak coś lepszego
_________________ |
Bo ja kupiłem w sprawdzonym sklepie metalowym a nie w szajsmarkecie |
Tez chciałem kiedyś sprawdzić to czym tak ludzie sie podniecają, że kupią szlifierke za 60, 80 czy 100zł i że niby takie ah oh eh, żeby nie było to nie kupiłem najtańszej, ale wybrałem coś za trochę ponad 100zł, ledwo załozyłem tarcze i się rozsypała, pojechałem wymieniłem na nowa, nie zrobiła 2 tarcz, powiadają że do 3 razy sztuka, za trzecim razem albo sie przełacznik rozleciał albo szczotki skończyły, nawet 10% pierwszej tarczy nie zużyłem, jak teraz policzyć stracony czas na dojazdy i formalności, to lepiej jednak dorzucić i miec coś z gwarancją i serwisem
Tak wiec może komuś kiedyś się coś udało zrobić tanio i dobrze (tak przez przypadek), ale jak to powiadają Yeti ponoć istnieje
i9i - 01-07-2014, 23:55
Kiedyś trafiłem na zielonego chińczyka za trzy dychy, ogień z dziurek, ale nie bez przerwy. I jakiś gnój mnie go ukradł. Nie szanowałem jej w ogóle bo za tania była, a teraz nie mogę takiego rodzynka ustrzelić. Jak ktoś katuje sprzęt to nawet niezniszczalne Hilti zajedzie w ułamek sekundy, a jak się nie ma parcia na szkło to można na spokojnie dziadem popracować tylko trzeba natrafić na egzemplarz wolny od wad fabrycznych.
robertdg - 02-07-2014, 08:21
i9i napisał/a: | Jak ktoś katuje sprzęt to nawet niezniszczalne Hilti zajedzie w ułamek sekundy, a jak się nie ma parcia na szkło to można na spokojnie dziadem popracować tylko trzeba natrafić na egzemplarz wolny od wad fabrycznych. | Tak zwłaszcza gdy wirnik w tym chińczyku rozlatuje sie od siły odśrodkowej, bo już takie cuda widywałem
|
|
|