To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E33A 2.0] Alternator - problem

misio-1992 - 05-07-2014, 10:15
Temat postu: [E33A 2.0] Alternator - problem
Witajcie koledzy mitsumaniaki.

Mam problem ze swoim alternatorem. Może zacznę od początku co jest z nim nie tak. Jakieś 3 tygodnie temu gdy odpaliłem silnik coś dziwnie szumiało. Dnia następnego chcąc otworzyć samochód centralny nie zadziałał, myślę co jest nie tak. Okazało się że aku padł i miał z 1,5 V a do alternatora nie dało się dotknąć (można było na nim jajka smażyć). Oddałem alternator do speca wymienił mi diody bo się spaliły. Wszystko było ładnie pięknie, z tydzień temu z niewiadomo jakiego powodu łożyska poszły spać. Zostały wymienione u tego samego speca co diody. Również chodził ale całe dwa dni bo wczoraj przed moim urlopowym wyjazdem odmówił posłuszeństwa. I dziwne było to że ruszyłem z parkingu wszystko było dobrze na stacje podjechałem jeszcze w jedno miejsce i znowu alternator padł i nie ładuje.
Jeśli wiecie co to może być to prosił bym o pomoc. Dodam że bezpiecznik w skrzynce jest dobry a szczotki były wymieniane w zeszłym roku.

robertdg - 06-07-2014, 08:42

Podejrzewam wybiórcze podejście elektromechanika, wymieniał to co ewidentnie było uszkodzone nie robiąc kompleksowego przeglądu. Zanim jednak ponownie wyrwiesz alternator upewnij się, że wszystkie połaczenia masowe i pradowe są w dobrym stanie.
misio-1992 - 16-07-2014, 21:43

Witam ponownie.

Alternator jest już nowy kompletnie. Po odpaleniu i przejechaniu dosłownie 200 metrów alternator jest gorący jak patelnia. Połączenia masowe są w porządku.
Nadal jestem w kropce i nie wiem co jest tego przyczyną. Alternator ładuje 14,4 ale grzeje się niemiłosiernie. Akumulator również jest nowy.

robertdg - 16-07-2014, 23:18

Trzeba sprawdzić/zmierzyć czy coś w sieci nie robi zwarcia albo obciąza nadmiernie alternator.
misio-1992 - 28-07-2014, 10:10

Mam do prośbę.
Czy możecie mi powiedzieć jakie temperatury mają wasze alternatory?
Może ja się po prostu za bardzo przejmuję (bo nigdy na to nie zwracałem uwagi).
Mój ma podczas jazdy w trasie w granicach 70-80 st.C natomiast w jeździe miejskiej (światła, korki) dochodzi do 120 st.C.

[ Dodano: 10-11-2014, 21:47 ]
A czy może być taka przypadłość że alternator się nadmiernie nagrzewa przez silnik ( może w silniku się układ chłodzenia gdzieś zapowietrzył) bo jak się otworzy maskę to bucha takie ciepło że to masakra a o pokrywę zaworów to można sobie nieźle rękę "oparzyć", ewentualnie czy może być to coś związane z głowicą (może dlatego pokrywa zaworów się tak grzeje i z nią przegrzewa silnik) może któryś zawór wydechowy nie trzyma.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group