Perki1985 - 04-10-2014, 17:36 Temat postu: [CJX 96-02] Co sądzicie o tym Colcie? Już od jakiegoś czasu rozglądam się za Colt-em CJ0. Jednak zawsze było jakieś " ale ", a to że za stary, a to że gnije albo że za daleko bym musiał jechać go obejrzeć. Teraz kiedy podjąłem ostateczną decyzję o zmianie samochodu większość " ale " przestało mi przeszkadzać  W oko wpadł mi ten egzemplarz http://olx.pl/oferta/mits...html#e76b278370 . Mniej więcej czegoś takiego szukałem. rocznik 2003, silnik 1,6 i ori dokładki. Co sądzicie o tym Colcie patrząc na fotki? Do sprzedającego nie mogłem się dzisiaj dodzwonić. Jak tylko to mi się uda to napiszę czego się dowiedziałem. Po innych ogłoszeniach widać, że to handlarz więc spodziewam się rozmowy typu " panie niebita igła, która jeździła tylko z górki". Będę wdzięczny za wszystkie opinie.
mjsystem - 04-10-2014, 19:26 Zapytaj "miejscowych", na pewno da się nim pojechać do warsztatu MM na przegląd "organoleptyczny". Spytaj Miśka, lub załóż temat w mazowieckim 
Wizualnie jest OK, nie widać nic gorszącego.
mkm - 04-10-2014, 19:57
Nie licząc tyłu, gdzie już ktoś interweniował. Lewy błotnik wygląda na szpachlowany, zderzak najprawdopodobnie w zamienniku kiepsko polakierowany. Osadzenie tylnych lamp krzywe. Zdjęcia niestety podkręcane i sporo zgubiły, ale wydaje mi się, że chłodnica do wymiany na dniach (albo zdjęcie, albo jest już mocno wykruszona - sprawdż czy płyn nie ma "uszczelniacza"). Tak czy owak umów się na podnośniku i przyglądnij się dokłądnie podłodze i progom (musisz od dołu przez dokładki). Jeżeli da się go poprawić, a reszta będzie ok (mała rdza) to na pewno bym się trochę potargował
Perki1985 - 05-10-2014, 12:19 Dzięki mkm, za twoje cenne uwagi. Albo masz duży monitor albo widziałeś kiedyś idealnego Colta i teraz porównujesz do niego wszystkie ulepy z ogłoszeń Zastanawiam się co to za błękitne peszle pod maską. Alarm?
mkm - 05-10-2014, 15:40 Perki1985, zawsze równaj do wzoru, bo teoretycznie do niego zmierzasz
Tył mi się rzucił w oczy, ale co i jak było zrobione to z tych zdjęć nawet na gigamonitorze już się nie zobaczy  .
Czaem krzywe spasowanie jest dobre - bo może świadczyć o niegroźnej stłuczce i chałupniczej naprawie - z reguły bardzo prostej do poprawy (brak spinki/wieszaka/zagięte mocowanie). Gorzej jak było coś poważniejszego i ciała dał blacharz, bo te wpadki są czesto "nieusuwalne"
|
||||||||
