Duracell - 09-10-2014, 00:11 Temat postu: Outlander II 2.0 - tania okazja? Witam! Jestem na tym forum nowy. Konto założyłem, gdyż przymierzam się do zakupu Outlandera drugiej generacji, najlepiej z benzyniakiem 
Od jakiegoś czasu przeglądam otomoto w poszukiwaniu ciekawego oraz dobrego egzemplarza i jakiś czas temu wpadła mi w oko ta oferta... link Byłbym bardzo wdzięczny za radę... Co sądzicie o tym samochdozie? Ciekawi mnie stosunkowo niska cena co do przebiegu oraz bogatego wyposażenia. Coś się może za tym kryć? Jeżeli książeczka serwisowa będzie w porządku, a auto faktycznie nie było lakierowane... To czy może to być jakaś podpucha? Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi, lub ewentualnie pomoc w znalezieniu odpowiedniego Outlandera. Na zakup chciałbym przeznaczyć mniej więcej taką samą kwotę jak ta widoczna w ogłoszeniu. Pozdrawiam! 
rezon - 09-10-2014, 20:48 wg mnie jak za 3-letnie auto ze słabym silnikiem benzynowym to cena nie jest niska. Mylący jest opis - produkcja 2012, a później rejestracja październik '11. Po za tym to chyba jest wersja 2WD - nowy o podobnym wypasie raptem 92kzł czyli 3-latek powinien kosztować ok. 50kzł dawcio - 09-10-2014, 21:24 też uważam że cena nie jest wysoka jak za tą wersje z tym silnikiem.Ale nie wiem czy O2 było z napędem 2WD? _tm_ - 09-10-2014, 22:40
Były. Mój kolega takiego miał. rezon - 09-10-2014, 22:40
Komandor - 09-10-2014, 22:46 Benzyniak bezawaryjny ale osiągi 2.0 nie powalaja a spalanie podobne do 2.4. Ostatnio Mitsubishi oferuje spore promocje na nowe auta 2x50% albo 3x33% plus rabaty wiec ja bralbym nowy... mitsu00 - 10-10-2014, 11:52 Jak nie ma pokretla regulacji napedow, to jest to wersja 2WD. Benzyna czy diesel bez znaczenia. Layout centralnego tunelu jesli chodzi o regulacje napedu byl taki sam. Duracell - 10-10-2014, 13:55 Większe jednostki są tak samo warte uwagi? Są jakieś newralgiczne punkty w tym samochodzie? Na coś szczególnego zwracać uwagę podczas oględzin? Oczywiście oprócz ewentualnego braku napędu na cztery koła co mogło być bolesnym zaskoczeniem po przejechanie ma miejsce, wielkie dzięki, Panowie
Sam napęd 4x4 może stwarzać jakieś problemy?? gregter - 10-10-2014, 15:37 Mam podobne auto (silnik 2,4 automat , 2WD),podobny przebieg,jezdze nim od nowosci , zadnych problemow.Jedyna wada to glosny powyzej 100km/godzine , ale jak mowil moj wujek ,glosniej radio i jest ok no i kierownica z prawej strony.
rezon - 11-10-2014, 17:22
na innych.
Benzyny 2.0 po prostu "nie jadą", chyba że ktoś lubi dźwięk silnika na 4-5 tys. obr
Duracell - 25-10-2014, 12:18 A jak konkretnie wygląda sprawa samego spalania? Na jakie wartości musiałbym się przygotować? gregter - 25-10-2014, 14:05 Na moim silniku 2,4 l 2WD i skrzynia automatyczne to 8-8,5 na trasie i okolo 10 litrow w miescie , ale musze zaznaczyc ze jezdze bardzo spokojnie. Grimm - 25-10-2014, 14:25 Czytam , czytam i czytam... Zrobiłem 15k Outlanderem 2.0 w CVT i jeśli ktoś mi piszę, że to "Auto w silniku 2.0 nie jedzie" to najpewniej nigdy tym autem nie jechał. Auto jedzie i to bardzo sprawnie od samego dołu a zwłaszcza w CVT - kwestia dobrej obsługi gazu. Które auto benzynowe nie "ryczy" powyżej 4 000 obr? Znacie takie , z masą własną powyżej 1.5 T ?? Przestańcie pisać bzdury o rzeczach o których nie macie pojęcia a dla laików informacja: Outlander 2.0 CVT "nie jedzie" tylko zwija asfalt przy umiejętnym użyciu pedału gazu.... rezon - 25-10-2014, 17:28
To przecież wolnossąca benzyna więc ma prawo "nie jechać" w 1,5t autku. Żeby nie było, że jestem uprzedzony czy coś do Outka to o Hondzie CRV 2.0 mam dokładnie taką samą opinię - też z tym silnikiem "nie jedzie". Diesle 2.2 to zupełnie inna bajka - w Outku też....
Grimm - 25-10-2014, 18:04 Moim zdaniem nie jedzie to Aveo 1.2 ale jak ktoś czyta te wasze komentarze o silniku 2.0 w CVT to opinia jest taka, że ten samochód trzeba pchać spod świateł. .. Jak ktoś szuka tzw.zapierdalaka to proponuje Nissana GT-R emocje gwarantowane a silnik 2.0 ze skrzynią CVT w Outlanderze spokojnie starczy do sprawnego przemieszczania się. Jak ktoś ma jeszcze łopatki przy kierownicy to gwarantuje, że można się fajnie pobawić tymi 150 "kuniami". |
||||||||||||||||||||
