L200 Techniczne do 2005r. - UWAGA pasek walka balansu
GUCIO - 19-04-2015, 12:55 Temat postu: UWAGA pasek walka balansu Witam!
Ku przestrodze dla innych L200 2,5 TD 115 km.
Wymieniony kompletny rozrząd przy 160 tyś. czyli komplet rolek i pasów Mitsuboschi.
Przy 193 tyś kontrola pasków i ich naciągu wszystko ok.
Przy 195 tyś podczas jazdy nagle dziwne drgania silnika i po chwili bum traci moc i kopci na biało (czuć niespaloną ropę).
Rozbieram rozrząd i tu wielkie zdziwienie urany pasek balansu a resztki wkręcone w pasek rozrządu. Po zabrudzeniu rolek i kół wałków balansu widać że od jakiegoś czasu pasek nie pracował na nich.
Sprawdzam rozrząd przestawiony na pompie 4 zęby, cud że silnika nierozdu......
Wałki balansu i rolki działają jak powinny.
Więc mam pytanie, czy można jeździć bez paska balansu bez uszczerbku dla komfortu.
Po prostu nie mam ochoty przechodzić to samo za 35 tys km.
Proszę o konkretne odpowiedzi ludzi z doświadczeniem w tej sprawie, teoretykom bardzo dziękuję.
Po prostu szkoda miejsca dla myślicieli i wróżbitów!!!
Georg - 21-04-2015, 10:48
Temat "nowych" zleżałych pasków przewija się często po forach samochodowych. Pytanie: czy można wiarygodnie sprawdzić datę produkcji paska zębatego?
Hubeeert - 21-04-2015, 12:00
GUCIO napisał/a: | nagle dziwne drgania silnika i po chwili bum traci moc i kopci na biało (czuć niespaloną ropę).
Rozbieram rozrząd i tu wielkie zdziwienie urany pasek balansu a resztki wkręcone w pasek rozrządu. Po zabrudzeniu rolek i kół wałków balansu widać że od jakiegoś czasu pasek nie pracował na nich.
Sprawdzam rozrząd przestawiony na pompie 4 zęby, cud że silnika nierozdu......
Wałki balansu i rolki działają jak powinny.
Więc mam pytanie, czy można jeździć bez paska balansu bez uszczerbku dla komfortu. |
Pasek balansowy stanowi napęd dla wałków balansowych. Jeden z nich napędza pompę oleju.
[ Dodano: 21-04-2015, 12:00 ]
GUCIO napisał/a: | Proszę o konkretne odpowiedzi ludzi z doświadczeniem w tej sprawie, teoretykom bardzo dziękuję.
Po prostu szkoda miejsca dla myślicieli i wróżbitów!!! |
Specjalnie miły to Ty nie jesteś.
GUCIO - 21-04-2015, 16:23
Witam.
Data produkcji paska jest zawarta w numerach pasków (długi rząd cyferek) ostatnie 8 cyferek w kombinacji DDMMRRRR.
Huuuubert pompa oleju NIE jest napędzana wałkiem balansowym, prosiłem o pomoc a nie docinki i komentarz moralny.
A jakbym oczekiwał miłości to odwiedziłbym inne forum, po prostu szukam rzetelnej informacji.
zbyszekm2 - 21-04-2015, 20:12
Hubert tnie chciał, źle. R=Tam wałek przechodzi przez pompę oleju dlatego wygląda tak jak by miał coś z nią wspólnego. Widziałem silniki bez wałków balansowych robione na dwa sposoby.
1. walki były ale nie był założony pasek
2. wałki wyjęte i dziury w miejscach gdzie są panewki w bloku zaspawane.
Georg - 21-04-2015, 20:44
GUCIO napisał/a: | Data produkcji paska jest zawarta w numerach pasków (długi rząd cyferek) ostatnie 8 cyferek w kombinacji DDMMRRRR |
Chyba tylko Continental - ContiTech tak oznacza paski... a inni np. Gates?
banderas40 - 21-04-2015, 22:19
Tak jak Zbyszek prawi pompa akurat napęd bierze z wału. Jest wałek w obudowie ale nie napędza pompy olejowej. Jak nie są zatarte wałki to nie widzę sensu ich demontować jeśli zatarte można łatwo wymienić panewki i będzie dalej dobrze albo jak pisze Zbyszek zaspawać blok a inna szkoła mówi nic nie robić zostawić bez paska i jazda. Nasze auta i tak nie należą do wirtuozów jeśłi chodzi o warcenie i telepanie więc możesz nawet braku tych wałków nie dostrzec.
GUCIO - 22-04-2015, 06:36
Witam.
Bardzo dziękuję za konkretne informacje, więc po prostu nie zakładam paska.
A jednak po 2 dniach jazdy bez paska balansu znowu rozbieram rozrząd i zakładam go.
Różnica w pracy silnika jest dość odczuwalna, szczególnie na 1,2,3 biegu w okolicach 2200 do 2500 obrotów czuć wyraźne wibracje. Na 5 biegu w okolicach 105 km/h czyli 2600 obrotów czuć bardzo mocno "mrowienie" na karoserii. Wiem że limuzyna to nie jest ale wpienia mnie to bardzo.
Mam nadzieję że udało mi się rozwiać wszystkie dylematy za i przeciw.
|
|
|