KaMoS - 01-06-2015, 17:37 Temat postu: carisma tarcze Witam zamierzam wymienic wszystkie nowe tarcze, lecz nie wiem jakiej firmy beda dobre itp 
samochod to carisma 1.9 DID hatchback 2004r mile widziane opinie i linki do aukcji z gory dziekuje 
robertdg - 01-06-2015, 19:50 http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=27639 http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=92017 Napisz co w sklepie zaproponują a my podpowiemy czy warto Z reguły polecane są Textary, TRW, Brembo, ATE, Ferrodo KaMoS - 01-06-2015, 21:24 gdzies na innym forum widzialem ze polecali wlasnie TRW i widze ze nie sa jakies mocno drogie, wiec chyba przy tym zostane a i jeszcze zapytam, trzeba szukac tarcz na dany rocznik? czy wszystkie roczniki mialy ten sam rozstaw srub? 
Ziemba. - 01-06-2015, 21:46 U Ciebie będzie 4x114. http://www.rozmiaryfelg.pl/mitsubishi.htm KaMoS - 01-06-2015, 22:00 ok dzieki z tylu tarcze sa pelne, nie byly by lepsze wentylowane? czy nie ma takich na tyl?
robertdg - 01-06-2015, 22:03 Nie było wentylowanych na tył do Carismy, no chyba, że zaszczepisz tam EVO 
KaMoS - 01-06-2015, 22:12 nie no, nie ma co kombinowac
http://allegro.pl/trw-tar...5074620253.html http://allegro.pl/trw-tar...5068084578.html czyli te tarcze powinny pasowac nie?
robertdg - 01-06-2015, 22:41 Wg opisu powinny pasować KaMoS - 05-06-2015, 19:41 ok, pozakladalem nowe tarcze klocki, i wszystkie kola na liwarku lekko hamowaly (prowadnice byly rozbierane czyszczone i smarowane) zrobilem jazde probna, tak okolo 8-10 km. (staralem sie nie hamowac) wrocilem do domu i tarcze byly dosc cieple, na oko po 70-80 stopni, to normalne? robertdg - 05-06-2015, 20:02 Podjedź na stacje diagnostyczną i zbadaj opory toczenia, może za dużo pasty smarującej, albo gdzieś bąbel powietrza utknął w prowadnicy i stąd lekkie ocieranie, temperature najlepiej sprawdzać na felgach KaMoS - 05-06-2015, 20:10 oporow duzych nie ma bo bez problemu na luzie go popchne dobra, sprawdzi sie
Stepek - 05-06-2015, 21:27 Ja jak u siebie wymieniałem tarcze+klocki to oczywiście wszystko ładnie chodziło, tyle że przez pierwszy tydzień lub dwa po trasie 80km i lekkim używaniu hamulców normalnie aż śmierdziało palącymi się tarczami. Więc widocznie tak musi być bo z czasem to ustało i teraz nic się nie przegrzewa, koło się normalnie obraca a klocki ładnie ścierają po całej tarczy. KaMoS - 08-06-2015, 00:06 Dziś przejechalem jakis 120km i hamulce od razu zlapaly okolo 70-80 stopni i tak trzymaly cala droge mysle ze i tak nie jest zle przy tym ze sam asfalt mial 50 stopni, tylko wydaje mi sie ze auto slabej hamuje, byc moze klocki musza sie dotrzec
apg2312 - 08-06-2015, 02:02
Nie być może, tylko na pewno
rasiak1980 - 08-06-2015, 13:33 Tarcze nie powinny się nagrzewac jeżeli nie hamujesz, ale wystarczy jedno hamowanie nawet z małej prędkości i nagrzewaja się do tych 70 stopni w końcu na tym polega praca hamulców na konwersji energii w tym wypadku kinetyczna energia zamienia się w energię cieplną, Jedyne co mi przychodzi na myśl to to co Robert napisał być może w prowadnice za dużo smaru nałożyłeś i wtedy na zasadzie sprężyny gazowej odbija, ten trzpień powinien wejść do samego końca i nie odskakiwac a druga sprawa to płyn w zbiorniczku wyrownawczym możliwe że po cofnieciu tłoczków po prostu jest jego nadmiar. Tak BTW w styczniu wymieniłem tarcze na TRW i powiem jedno mocno przeciętne w porównaniu do PAGID słabiej hamują mocniej pylą i zdarza się zapiszczeć, następne będą na bank PAGID. |
||||||||
