Chcę kupić Lancera! - Po Carismie Lancer - proszę o opinię
Drapichrust - 11-06-2015, 21:33 Temat postu: Po Carismie Lancer - proszę o opinię Witam,
przyszedł czas na zmiany. Chciałbym zakupić Lancera. Już pewnego sobie upatrzyłem (link za chwilę) ale z racji odległości (440km) pierwsze chciałbym zapytać o opinię osób bardziej doświadczonych.
http://otomoto.pl/oferta/...html#0d20674a96
Dzwoniłem do gościa. Z rozmowy wychodzi, iż autko było sprowadzone praktycznie nowe, po kolizji, miał uszkodzone oba zderzaki (drugi raz malowane) oraz wymienioną klapę. Twierdzi, że szpachli brak. Jest drugim właścicielem od pół roku, wiem trochę podejrzane. Zapytałem gościa dlaczego po tak krótkim czasie sprzedaje Lancera to mówi, iż wcześniej miał X5 którą zamienił właśnie na Mitsu, ponieważ kredyty na dom musiał spłacić. Jest DJ i auto sprzedaje bo nie mieści mu się sprzęt do grania. Nawet proponował zamianę jeżeli posiadał bym jakiegoś partnera. Wymienił jeszcze jedną usterkę (chyba mało istotną) to świecący czujnik od ciśnienia w kołach.
Dodatkowo są opony zimowe na felgach stalowych.
Proszę o opinię oraz dobre rady. Cena jaką gość chce za nią to super, hiper max jakie mogę dać za auto:)
robertdg - 11-06-2015, 22:49
Na oględziny weź kogoś co się zna na blacharce bo lakier na tym aucie to mozaika, ewentualnie poproś na podforum regionalnym może ktoś zrobi oględziny w Twoim imieniu, zawsze to będzie taniej niż gonić przez kraj wzdłuż i wrócić rozczarowanym.
Uwex - 12-06-2015, 09:38
O ile się nie mylę, to jest możliwość sprawdzenia po VIN-ie historii auta w USA . Dowiedziałbyś się wtedy jak naprawdę wyglądało przed naprawą.
Drapichrust - 12-06-2015, 10:18
O widzisz. A gdzie sprawdzić w salonie Mitsu?
I czy otrzymam jakiekolwiek informacje nie będąc właścicielem auta?
Bizi78 - 12-06-2015, 11:05
Historię auta w USA można sprawdzić płatnie na stronie carfax:
https://www.carfax.eu/pl
Drapichrust - 12-06-2015, 11:11
30Euro za jednorazowe sprawdzenie VIN! Chyba sobie odpuszczę:D
Bizi78 - 12-06-2015, 11:15
To jest opcja przy 99% zdecydowaniu się na konkretny egzemplarz .
Uwex - 12-06-2015, 11:27
Drapichrust napisał/a: | 30Euro za jednorazowe sprawdzenie VIN! Chyba sobie odpuszczę |
to jest do rozważenia, bo 120-130 zł przy ewentualnej wtopie na 27 tys. to nie jest chyba dużo ?
Drapichrust - 12-06-2015, 13:41
Bizi78 napisał/a: | To jest opcja przy 99% zdecydowaniu się na konkretny egzemplarz . |
Uwex napisał/a: | to jest do rozważenia, bo 120-130 zł przy ewentualnej wtopie na 27 tys. to nie jest chyba dużo ? |
Zgadzam się. Ale na razie jest na to za wcześnie:)
RalfPi - 12-06-2015, 13:56
Kto przesiada się z X5 na Lancera i tłumaczy się, że mu się sprzęt nie mieści...?
Dla mnie jakaś lipa - ja bym sobie odpuścił - za dużo właścicieli i za dużo pytań.
Klark - 13-06-2015, 19:10
Jest drugim właścicielem od pół roku... Rozumiem, że pierwszy właściciel z USA. Auto miało przygody to po pierwsze (sprowadzony do PL, aby wyklepać bo Amerykanin tłuczonym nie będzie jeździł)... Skoro miał malowane dwa zderzaki - to musiał porządnie w tyłek dostać, skoro maskę wymieniono. Drugi ważny aspekt, w Stanach na bank nikt nie montuje LPG. Pewnie zamontował LPG, coś poszło nie tak (partacze robili, bądź zły dobór podzespołów). Nikt kto kupuje auto i chce je użytkować nie zakłada LPG, aby zaraz je sprzedać, chyba że instalacja się nie przyjęła. Bajka o niemieszczących się gratach w aucie to już kosmos (to pół roku temu nie wiedział, że graty będzie przewoził??) - wtedy kupuje się kombi. Moim skromnym zdaniem nie warto tracić czasu i kasy na auto, które jest 400 km od miejsca zamieszkania + dysponujesz forsą hiper max jaką możesz dać (szukaj auta do 22-23k resztę przeznacz na sprawdzenie w ASO i wymiany filtrów, rozrządu)... Dodatkowo coś mi świta, że są przepisy skarbowe, że dopiero po pół roku od zakupu auta można je sprzedać drożej (niż się je kupiło), aby nie dopłacać Urzędowi Skarbowemu różnicy w podatku od wzbogacenia - jeśli się mylę to proszę o sprostowanie:).
Drapichrust - 15-06-2015, 20:29
A co powiecie o tym:
http://allegro.pl/lancer-...5452296877.html
Wiem kasa trochę większa. Może by się znalazła. Ale czy warto?
Gość jeździ 2 lata w kraju. Dosyć pogadany i widać że się na aucie zna. Wymienił mi kilka rzeczy które zrobił bądź kupił. Między innymi konserwację podwozia, kupił nowe opony na lato i zimę, założył LPG Stag 4plus (nie znam się na instalacjach). Twierdzi że przejechał na tej instalacji prawie 40 tyś. km.
Zadałem mu pytanie o lakier - twierdzi że jemu się nic nie przytrafiło, aczkolwiek jak kupował z jakimś znawcą to stwierdzili iż klapa ma "rzuconą powłokę"(chyba tak to powiedział). Po za tym twierdzi że nic.
I moje ulubione pytanie: dlaczego pan sprzedaje?
Usłyszałem odpowiedź że ma gospodarstwo rolne i chce kupić z silnikiem diesela. Chodzi o zwrot kosztów a tylko na ON może odliczyć.
Gość przez telefon wydał się w porządku, odpowiadał wylewnie na każde pytanie. Rozmowa zeszła nam ponad 20 min. Wydaje się ok, ale znów ten sam problem - odległość. Tym razem mniejsza bo niespełna 300km.
Co Wy na to?:)
dr2ke - 15-06-2015, 22:12
Myślę, że cena adekwatna do przebiegu i wyposażenia. Prezentuje się ok.
Jedna sugestia - przy tym przebiegu pojawiały się problemy z łańcuchem rozrządu (oczywiście nie u wszystkich). Posłuchaj silnika na zimnym przed zakupem. Jeśli coś dzwoni to może być to łańcuch.
Bartekkita - 15-06-2015, 23:38
Tak jeszcze odnośnie carfaxu można kupić raport na allegro cena około 50 zł.
Klark - 16-06-2015, 08:29
LPG Stag 4plus - moim zdaniem dobra instalacja. Przebieg jaki zrobił na instalacji potwierdzisz książką serwisową tej instalacji (są tam wszystkie informacje na temat instalacji i jej prawidłowego serwisowania).
Jeśli jest malowana tylko maska(warto się przyjrzeć dokładnie na pozostałe elementy - nadkola i przedni zderzak) to pewnie ktoś "życzliwy" przerysował maskę.
Odległość -> standardowo forum regionalne i ktoś je w Twoim imieniu obejrzy i przetestuje:). Ewentualnie poszukaj w danym regionie jeszcze z 3 aut, aby Ci się opłacały łowy na auto marzeń . Powodzenia i cierpliwości
|
|
|