MManiak - 01-07-2015, 21:52 Temat postu: Naprawa listew dachowych. Witajcie Maniacy! Poprzedni właściciel, X lat temu, jeździł prawdopodobnie na myjnie automatyczne (szczotki) i oto co się stało: 
Są to listwy dachowe wykonane prawdopodobnie z aluminium. Takie uszkodzenia są na całej długości jednej, jak i drugiej listwy. Czy ktoś ma pomysł, czym takie elementy można pomalować? Rozumiem, że najpierw trzeba je oszlifować, aż do gradacji papieru wodnego, a następnie pomalować, tylko nie wiem jakiego lakieru/farby użyć. robertdg - 01-07-2015, 22:25 Jak sa metalowe to podkład i lakier na to (w lokalnym sklepie lakierniczym odpowiednio doradzą), jezeli sa wulkanizowane/gumowane to już cięzej bo wtedy zewnętrzna powierzchnia jest elastyczna MichciuGT - 01-07-2015, 23:22 były wulkanizowane/gumowane cienką warstwą, a takie zniszczenie nie musi być wcale od myjni automatycznych, zdaje mi się że od różnicy temperatur + mycie ręczne co jakiś czas daje taki efekt MManiak - 02-07-2015, 10:31 Wiecie co, chyba dam sobie z tym spokój, bo przyjrzałem się dokładniej tym listwom, nawet wyjąłem jedną i zauważyłem, że pod nimi są uszczelki, które po latach już dawno sparciały, albo się wykruszyły i nie przylegają dobrze do karoserii.  Gdyby dało się je gdzieś kupić, to bym z tym zawalczył, a w tym wypadku nie ma to sensu.
FredPL - 02-07-2015, 18:06 Masz na myśli zakup uszczelek czy listw dachowych ? Bo te drugie można kupić w ASO ale cena jest abstrakcyjna, pytałem o nie 2-3msc temu i okazało się, że koszt nowych to bagatela 1800pln. MManiak - 02-07-2015, 22:35 FredPL, nie, chodziło mi o same uszczelki. O cenach nowych listew w ASO to wiem, ale używane w dobrym stanie można znaleźć już za 80zł. Jednak ja uważam, że moje są w dobrym stanie, tylko są pozdzierane. Aha, no i uszczelki są sparciałe. Tylko, że w używanych listwach też będą sparciałe. Z deszczu pod rynnę, nie ma się co pakować. |
||||||
