Anonymous - 21-02-2007, 17:16 Temat postu: [MSS ALL] HAMULCE Tarcze hamulcowe przednie Czy ktos z Szanownych Forumowiczow moze mi polecic jakies tarcze w rozsadnej cenie - moje fabryczne po 120 kkm troche sie zwichrowaly i trzesie kierownica przy hamowaniu, szczegolnie przy predkosci miedzy 60 a 80 km/h. Anonymous - 23-02-2007, 23:13 Temat postu: SBS SBS NAPRAWDE DOBRE TARCZE WITAM Moge z czystym sumieniem polecic tarcze SBS , tarcze sa bardzo wysokiej jakosci , w tej chwili mam załozone je juz w drogim aucie i sprawuja sie rewelacyjnie cena za sztuke w granicach 100zł za szt Kolega ze sklepu motoryzacyjnego polecił mi je i nie załuje , upierałem sie przy brembo ale podobno zaczeli je robic w polsce i troche im juz odeszło ( wypaczaja sie) dystrybutor firma ELIT POZDRAWIAM Rafal_Szczecin - 23-02-2007, 23:23 ja tam polecam ATE Anonymous - 25-02-2007, 15:50 a ja założyłem Sakura (Japan - 72PLN/szt) z klockami Ferodo Premier (125PLN) i też nie narzekam. Myślę, że to rozsądna jakość za bardzo dobrą cenę Pozdr. Krzyzak - 25-02-2007, 19:42 a ja zalozylem tak zachwalane Ferodo Premier do Colta i piszcza - kurcze, mialem juz rozne klocki i piszczal generalnie tani koreanski syf - bardzo sie rozczarowalem poczatkowo bylo OK, teraz zaluje, ze nie wzialem klockow Lucas - jak w drugim aucie Matejko - 25-02-2007, 19:58
a nie pisalem o tym ze to szmelc ??  
Anonymous - 27-02-2007, 20:43 Tarcze Brembo + klocki Lucas.......40 tkm......ani śladu rysy na tarczy, a hamulce extra pozdro Anonymous - 28-02-2007, 09:48 a moje zestawienie j.w. z klockami Ferodo Premier nie piszczą.
ale pewnie tylko podczas hamowania 
Anonymous - 19-04-2007, 13:14 polecam Tarcze Brembo + klocki Ferodo - jerstem bardzo zadowolony! niestety zrazilem sie do Lukasow. Przerabialem tez kashyame ale strasznie piszczaly i zarznely tarcze - choc przyznac musze ze skuteczne byly
kisian - 25-07-2013, 17:45 Troszkę odświeżę i zmodyfikuję ten temat. Czy przerabiał ktoś wymianę tarcz z przodu na 281mm z Carismy poliftowej? Mam już powoli tarcze z przodu do wymiany i tak się zastanawiam czy przy wymianie tarcz na 281 wystarczy tylko zmiana jarzm czy trzeba coś więcej modyfikować? Macenty - 11-09-2013, 22:27
Hej A może kupić dobry komplet? Też przekopałem forum jak miałem zmieniać tarcze. Pierwszy komplet kupiłem tarcze brembo i klocki Ferodo hamowało ok ale pyliło i popiskiwało przy małych prędkościach później klocki ATE i hamowało super i nie piszczało i mało pyliło. Teraz mam drugi komplet; tarcze ATE powlekane i klocki ATE i hamuje super np.z 170km/h (na niemieckiej autobahnie) hamuje pewnie i bezproblemowo choć nie są to super "żylety":) Space star to tylko autko rodzinne. Ja mogę polecić ATE. Pozdrawiam RaVciO - 12-09-2013, 19:27 Ja mam na przodzie tarcze Zimmerman klocki TRW, na tyle tarcze i klocki TRW i także nie ma żadnego piszczenia, ponadprzeciętnego pylenia też nie zauważyłem. emjot - 12-09-2013, 21:11 U mnie przód tarcze Mikoda i klocki TRW, tył all na TRW. 20 tys km i zużycie nieduże, nie pylą, hamują ok. Macenty - 12-09-2013, 21:55 Temat postu: a propos trwałości hamulców w Space Star
Co do zużycia to tarcze Brembo starczyły na około 71tys. km w stylu dużo jazdy miejskiej + długie trasy. Klocki Ferodo starczyły na około 30 tys. klocki ATE starczyły na ciut dłużej. Bębny hamulcowe oryginalne starczyły na 199tys. km  podobnie tyle posłużyły przewody hamulcowe sztywne z tyłu zanim zaczeły poważnie korodować.
A jak u Was, na ile średnio starczają hamulce? kisian - 23-11-2014, 20:12 Ja właśnie zakończyłem sukcesem wymianę hamulców na 281mm. Stare oryginały miały już 11 lat i 187000km, wężyki też już zaczynały powierzchownie pękać. Potrzebne części kupiłem używane, ale prawie nowe tarcze i klocki. Zapewne zostanę skrytykowany za zakup używanych tarcz, ale te były chyba świeżo założone w Niemczech na Carismę. Koszt 40zł tarcza TRW, 40zł zacisk z jarzmem, klocki w "gratisie", wszystko z jednego auta. Próbowałem sam zmienić, niestety poległem w starciu z zaciskiem Space Stara który okazał się być zbyt wysoki na końcówce, tak na szerokości piany piwnej czyli na dwa palce. Wyszło to u mechanika, więc zleciłem wymianę kompletu zacisków, uprzednio zregenerowanych. Koszt całości 160zł zaciski z tarczami i klockami + 400zł za regenerację zacisków(profilaktycznie), przewody elastyczne 2 z przodu i jeden z tyłu(drugi już wcześniej wymieniony przez inny warsztat), płyn hamulcowy, montaż, odpowietrzenie. Czy drogo? Kwestia sporna. Dodam że miałem już nagrane nowe tarcze TRW za 150zł co tylko mnie dopingowało do swapu hebli. |
||||||||||||||
