To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Lancer CB0 - [CB4A 1.6] powazna awaria silnika, PILNE

Anonymous - 22-02-2007, 21:53
Temat postu: [CB4A 1.6] powazna awaria silnika, PILNE
W czasie jazdy obroty na obrotomierzu spadły do zera, auto nie zgasło, dalej pracowało dopiero po chwili silnik ucichł. Nie dało sie go odpalic, po okolo godzinie zapalił ale po chwili znow to samo, zgasł. Co to moze byc???
Bartek - 22-02-2007, 22:08

Najprawdopodobniej aparat zapłonowy, a konkretniej czujnik położenia wału zszedł. Czy po dłuższym (ponad 5 s) kręceniu rozrusznikiem zapala się Check Engine? Czy w czasie tego kręcenia słychać prychanie, czy cisza absolutna?
Anonymous - 22-02-2007, 22:10

nie kręciłem dłuzej niz 5 sekund. jednakze kiedy juz po dluzszym postoju odpali na luzie jest ok ale kiedy doda sie gazu slychac delikatne stukanie (nienaturalne w silniku)

[ Dodano: 22-02-2007, 22:12 ]
i nie odpala ani na benzynie ani na gazie. co ciekawe kiedy juz obroty spadają do zera nawet dodanie gazu nic nie pomaga, podobnie na desce nie palą sie żadne kontrolki, zapalają sie one równiez dopiero po jakiejs chwili od momentu spadku obrotów do 0

[ Dodano: 22-02-2007, 22:13 ]
potrzebuje szybkiej rady dlatego ze jestem na wyjezdzie i nie mam pojecia co robic, poki co tę nioc spedzam w hotleu a rano musze myslec co dalej

kamilek - 22-02-2007, 22:23

Wykręć jakąś świecę (jeśli masz czym) i patrz, czy w momencie gaśnięcia jest na niej iskra.
Anonymous - 22-02-2007, 22:25

a gdyby nie było to co??? piszcie a ja rano wszystko odczytam i sprawdze co sie da
Bartek - 22-02-2007, 22:32

A gdzie jesteś na wyjeździe, jeżeli to nie jest zbyt wścibskie pytanie ;) - może ktoś będzie miał niedaleko, żeby Ci pomóc - naprawa auta przez internet to nie lada wyzwanie ;)
Anonymous - 23-02-2007, 08:45

jestem aktualnie w toruniu. prawdopodobnie nie pozostanie mi nic innego jak laweta i "wycieczka" do domu. (powiedzieli mi z torunia do lodzi 800zł)
Bartek - 23-02-2007, 09:25

Wykręć świece i jak kamilek pisał sprawdź czy jest iskra
Anonymous - 23-02-2007, 12:02

tak zrobie, wykrece swiece i zobacze czy ginie iskra. Teraz idąc za tym dalej gdyby gineła to będzie wina nawalonego aparatu zaplonowego???
qpal - 23-02-2007, 14:54

Zastanawiam się nad tymi kontrolkami. Czy aby to nie coś z napięciem ładowania? Może się mylę, ale na wyższych obrotach może wzrastać napięcie i powodować blokowanie elektryki. Miałem kiedyś podobną sytuację, ale to był Poldek, wszystko zdechło, potem odpaliłem, lecz kontrolki, się spaliły, przyczyna luźna klema na aku i szlag trafił regulator napięcia. Może wypowiedziałby się jakiś elektryk?
Anonymous - 25-02-2007, 13:34

a czy przyczyną mojej awarii moze być silnik krokowy???
Anonymous - 25-02-2007, 13:52
Temat postu: czujnik położenia wału
Jak mozna sprawdzić czy czujnik polozenia walu jest niesprawny???
Hubeeert - 25-02-2007, 14:01

johny, a czy zamiast zadawac kolejne pytania sprawdziles to co podpowiadaja koledzy?
josie - 25-02-2007, 14:05

Przecież napisał Ci Bartek - jak przy kręceniu rozrusznikiem non stop dłużej niż ok 5s zapali się lampka Check Engine
kamilek - 25-02-2007, 14:07

johny napisał/a:
a czy przyczyną mojej awarii moze być silnik krokowy???

Nie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group