Cold - 05-10-2015, 12:02 Temat postu: Colt V CJ0 - jako 1 samochód. Witam, jestem nowy i przymierzam się do kupna swojego 1 auta i myślałem nad Mitsubishi Colt CJ0 1.6/90km. Mam kilka na oku a 1 mnie bardzo zaciekawił. Potrzebuję informacji; 1 Jak wyglądają koszty utrzymania takiego Colta. - Jak to Japończyka? Czy jest wyjątkowo drogi jak na swoją klasę? 2 Jak z częściami do niego. 3 Czytałem w internecie,że ma jakieś skomplikowane zawieszenie z tyłu? - Prawda to? 4 Jakie są największe bolączki tego auta? 5 Czy ten silnik 1.6/90 daje radę i jakie oznaczenie ma? Słyszałem o jakichś GLXI/GDI. Czy jest to samochód bardzo trwały tak jak np; Civic V/VI czy Corolla E10? - Jako student dam radę go utrzymać? I czy mogę gdzieś spojrzeć co dana wersja posiada np Clou,Malibu itd? Jeżeli piszę w złym temacie to przepraszam i proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu. Pozdrawiam. Dan 78 - 05-10-2015, 15:08 witaj, Po 4 latach przygody z Cj0 1,6 mogę stwierdzić co następuje, 1. Jeżeli kupisz w miarę zadbany egzemplarz to koszty utrzymania nie są wysokie bo te auta po prostu się nie psują. Wymieniasz rozrząd kilkaset złotych, lejesz olej koło 3,6 litra do silnika, lejesz paliwo i jeździsz. Ja przy swoim robiłem hamulce tył (koszt chyba coś koło 250 pln z robocizną o ile dobrze pamiętam). Czy jest drogi jak na swoja klasę ? Za dobry produkt chyba z 5-6 tysia trzeba będzie zapłacić, nie wiem czy to dużo czy mało, zależy jak dla kogo. Auto (piszę za siebie) jest bezawaryjne mechanicznie jeżeli nie było zajeżdżone przez poprzednich właścicieli. 2. Z częściami nie ma problemu (rozrząd, hamulce dostępne od ręki nowe) jeżeli inne części, których nie ma nowych np., belka pod silnik kupisz spokojnie używane w dobrej cenie i dobrej jakości. Ja za belkę (stara przerdzewiała) zapłaciłem 100 pln z przesyłką. 3. ??? nie mam pojęcia nic nie musiałem tam robić, ale raczej chyba niezbyt skomplikowane. 4. Bolączka jest jedna jedyna...RDZA...To jest jedyna rzecz, która jak się nie zadba, albo kupi podpicowany egzemplarz jest w stanie rozłożyć tą furę na łopatki, a szkoda bo to kawał świetnej motoryzacji. Musisz dokładnie sprawdzić stan tylnych podłużnic, znikają w bardzo szybkim tempie, dodatkowo warto sprawdzić stan belki pod silnik również znika. Trzeba sprawdzić progi i ogólnie stan całej podłogi oraz wnękę koła zapasowego, tam również może być romans z rudzielcem. Co jeszcze, kielichy też lubi chrupnąć. Blachy zewnętrzne jeżeli nie były zrobione na pic powiedzmy w miarę trwałe. Warto również sprawdzić stan przewodów paliwowych, łącznie z dolotem do wlewu paliwa bo się można później zdziwić. U mnie jak było mokro po deszczu lubiło sobie coś puknąć, stuknąć z tyłu zawiechy szczególnie na dziurach, ale podobno ten typ tak ma więc nie ruszałem. Środek, użyte materiały w środku super niech się schowają obecne kompakty. 5. Ten silnik 4g92 (1597cm3 90 lub 103 KM) to optymalny wybór do tego auta. Nie wiem jak 1,3 bo nie jeździłem, ale też ma w miarę dobre opinie. 90 KM w Cj0 daje sobie bardzo dobrze radę, fajnie ustawiony moment obrotowy sprawia, że to autko już od 2 tys obrotów ładnie ciągnie, nie ma potrzeby kręcenia bardzo wysoko. Do normalnej jazdy 2,8-3 tys obrotów w zupełności wystarcza. A jak Cię ktoś wkurzy to 1-50, 2-100, 3-140 i nie jedno 1,9 TDI zdziwione. Motor trwały u mnie przy ponad 200 tys przebiegu na liczniku (a ile tam miał rzeczywiście to kto to wie) nie brał deka oleju od wymiany do wymiany. Silnik podobno również dobrze znosi LPG, ale tego nie potwierdzę bo nie miałem instalacji. Nie jest to silnik GDI z wtryskiem bezpośrednim, normalny wielopunkt więc tutaj nie masz się co stresować. 6. Jako student dasz radę spokojnie go utrzymać (przy spokojnej jeździe spalanie 6,5 w lato do 7,5 w zimę bez klimy 30/70 miasto/trasa) części dostępne i niezbyt drogie + normalna eksploatacja (filtry, oleje ect) tylko jest jedno ALE. Musisz kupić egzemplarz bez rdzy, a to jest chyba nie mozliwe, więc z rdzą, ale na takim poziomie, żebyś niewielkimi kosztami mógł ją szybko ogarnąć. Jak kupisz rdzę, to doprowadzenie do stanu używalności na akceptowalnym poziomie będzie bolało finansowo i czasowo, zakładając, że kupisz auto za 5 tysia, połowę minimum włożysz w blacharkę. Auto jest trwałe, niezawodne i daje frajdę z jazdy. 7. Powodzenia w poszukiwaniach  .
Cold - 05-10-2015, 16:46 A co sądzisz/sądzicie o tym egzemplarzu; http://otomoto.pl/oferta/...z-ID6yaGcj.html Warto było czy za tanio? Dacie radę coś wywnioskować ze zdjęć? [ Dodano: 06-10-2015, 22:48 ] Ponawiam o informacje i o ten egzemplarz czy warto było.  )
mkm - 06-10-2015, 22:55 Cold, ale co chcesz wiedzieć? Auto stoi w komisie, ma podciągnięte zdjęcia, jest podpicowane. Listwa krzywa, więc pewnie ranty niedawno poprawiane. Popros o normalne zdjęcia (podłużnice, kileichy, okolice aku) i decyduj. Wersja ładna
Z tego co widzę to nawet kompletna
Cold - 06-10-2015, 23:11 A np jak się ceny kształtują Coltów V? Zauważyłem,że Colt u nas jest mało popularny przez co jest sporo ciekawych egzemplarzy w dobrych pieniądzach w "młodym" roczniku,większość to niestety 1.3. mkm - 06-10-2015, 23:25
I wszystko w temacie. Ceny? - "Ile kto da" ale bardziej trzeba liczyć jakie będą inwestycje po zakupie
|
||||||||
