Nasze nieMiśki ;-) - Jak Foczka zastępuje Szczeniaka Grandzika - "Pomykacz &
staszq2 - 28-12-2015, 18:32 Temat postu: Jak Foczka zastępuje Szczeniaka Grandzika - "Pomykacz & Witam wszystkich Forumowiczów Pora przedstawić NieMiśka bo wcześniejszczego nie zdążyłem........
Od 04.10.2015 stałem się ( a właściwie moja małżonka ) właścicielem Focusika z 2007 r. 1.6 TDCI 109 HP wersja Titanium (Platinum ??).
Po krótku historyja
We wrześniu br. na skutek nazwijmy to umownie "sił wyższych" rodzinny Grand Scenic uległ zniszczeniu, że tak się wyrażę - na szczęście tylko Szczeniak, małżonka wyszła bez szwanku. Tak więc Szczeniak do weterynarza ASO 2 tygodnie woziłem się Foczką 1.0 EB jako autem zastępczym, po "ogłoszeniu" szkody całkowitej na "gwałt" było potrzebne 2-ie autko w rodzinie - niestety nie można w nieskończoność jeździć zastępczym. Coraz bardziej wysilone poszukiwania auta, czas na zakup 2 dni rozrzut maiłem niesamowity, Forester, Legacy, Impreza STI, i30, Colt, Galant, Bravo, Cee'd, Jazz i sporo innych... ... Po przemyśleniach i wytycznych żony ( nie duży, zwrotny, duży zasięg na tankowaniu, ekonomiczny, przyzwoicie "odpychający się", wygodny) padło na Bravo w nowej pace z 1.9 JTD 150 lub 120 KM tylko, że w ciągu jednego dnia zrezygnowałem z tego modelu na poczet Focusa II (powodem spora różnica w cenie zadbanego egzemplarza). I tak po kilkunastu godzinach przed kompem a następnie przejechaniu 250 km oglądaniu paru różnych egzemplarzy trafiłem na srebrnego "Pomykacza".
I właściciel, auto demonstracyjne z salonu Forda (pewnie sprzęgło cierpiało ) wyjechało w 2009 r. Oryginalny lakier, nic nie malowane, w środku idealnie wysprzątany (?)
Co poniektóre dane:
Motor 1.6 TDCI znany pod HDI 109 KM 240 NM - po odmulenia na 2 gubi przyczepność
Przebieg niby 174000 km, wg. diagnosty i mechaników (oraz niemieckich TUV i innych papierów) którzy robili wymiany powinien być ori ale nie zdziwiłbym się gdyby na potrzeby Polski cofnięto z 220 kkm czy 520 kkm :572: W każdym bądź razie w środku jest b.dobrze utrzymany, fotele nie wysiedzane, pasy lekko chodzą, drzwi mają dość mocno wyczuwalne skoki.
Wyposażenie:
3 poziomy wspomagania - standard, komfort, sport
ESP
EBV
2 strefowy climatronic
podgrzewane przednie fotele
podgrzewana przednia szyba
4 elektryczne szyby, tylne przyciemniane
radio CD Sony ze zmieniarką - fajno gra
półskóry
sterowanie radiem przy kierownicy
tempomat
halogeny soczewkowe skrętne
halogeny
czujnik zmierzchu
komputer pokładowy
skrzynia 5b
alu tylko 15" - aktualnie nowe zimówki TOYO Snowprox S943 195/65/15"
średnie spalanie z 5 kkm to 4,9 L/ 100 km
Pomykacz po zakupie został zaopatrzony w nowy kompletny rozrząd Contitech oraz pompę wody jak również wymiana filtrów powietrza, klimy i oleju wraz z wymianą - 5W30 Forda, łącznik stabilizatora tył, żarówki mijania i drogowe na OSRAM ileś tam %+ - nawet fajnie dają
Pora na fotki


Żeby było bezpiecznie do lamusa odeszły tarcze i klocki z przodu - od razu pedał hamulca stał się nadwrażliwy. Nowe tarcze TRW i miękkie klocki TEXTAR no i malunek zacisków + 50 KM


Ogólnie fajnie autko śmiga, podoba się, bagażnik daje radę chociaż przy poprzednim Grand Scenicu wypada blaaado, wygodne w porównaniu do mojego OT1 i pali 3 razy mniej hehe. Mam pewne plany na przyszłość a ich powodem jest mułowatość do 2000 obr. powyżej to poezja jak na taki malutki silniczek ale to może w trakcie
Dziękuje za wytrwałość tym którym chciało się poświęcić chwilę na przeczytanie chociaż mój post co do poniektórych tutaj na forum to jak streszczenie streszczenia
Fragu - 28-12-2015, 19:11
Noo Focus
... faktycznie ten silnik zbiera się ochoczo dopiero od 2tys obrotów (golf 7 1.6 tdjj ożywa wcześniej, bo od ok 1600), chociaż ja jak jadę volvo to mi się włącza tryb eco i nigdzie mi się nie spieszy bo i tak szybko nie pojadę ;p
Fajne fotele, ciekawe czy równie wygodne jak w volvo.
docencik87 - 28-12-2015, 19:22
Witam następnego Fordziarza
Silniczek całkiem żwawy, ale ma parę mankamentów.
-Trzeba sprawdzać, czy wtryski się nie poluzowały. Tak co 10tyś km warto dociągnąć delikatnie. Wszelkiej maści węglowe naloty wokoło wtryskiwaczy świadczą o tym, że już się poluzowały.
-Zacierające się turbo. Tu winne są sitka na przewodzie doprowadzającym olej do suszarki. Warto je profilaktycznie wymienić na zmodyfikowane. Do wymiany trzeba zdemontować DPF.
Tak to lać i jeździć.
Radio takie jak u mnie w Mondeo. Gra miodzio . Do tego radia są inne głośniki niż w standardzie
staszq2 - 28-12-2015, 20:56
Fragu napisał/a: | Fajne fotele, ciekawe czy równie wygodne jak w volvo. |
Jeśli masz takie same jak w V70 to masz bardziej komfortowe a jak nie to pewnie tylko troszkę bardziej masz wygodne ale fakt, że przyjemnie się siedzi i dobrze trzymają.
Fragu napisał/a: | faktycznie ten silnik zbiera się ochoczo dopiero od 2tys obrotów |
Dlatego zastanawiam się nad wirusem albo jeszcze lepiej nad twin-sroll'em... a później wirusem tylko, że żona tego nie potrzebuje bo mówi, że: Fragu napisał/a: | nigdzie mi się nie spieszy ... szybko nie pojadę | ale jak czasem podbieram "Pomykacza" to mi się śpieszy
docencik87 napisał/a: | Witam następnego Fordziarza |
Cześć
docencik87 napisał/a: | -Trzeba sprawdzać, czy wtryski się nie poluzowały. Tak co 10tyś km warto dociągnąć delikatnie. Wszelkiej maści węglowe naloty wokoło wtryskiwaczy świadczą o tym, że już się poluzowały.
-Zacierające się turbo. Tu winne są sitka na przewodzie doprowadzającym olej do suszarki. Warto je profilaktycznie wymienić na zmodyfikowane. Do wymiany trzeba zdemontować DPF. |
Dzięki za podpowiedź na pewno się tym zajmę po Nowym Roku - od teraz to moje postanowienie noworoczne
docencik87 napisał/a: | Radio takie jak u mnie w Mondeo. Gra miodzio |
Przyjemnie, przyjemnie można zagłuszyć klekot
Fragu - 28-12-2015, 22:19
Jechałem na tych z v70 i są +1 od moich
Co do wirusa, już prawie się decydowałem, a majster już po kompa szedł..ale jakoś odpuściłem. On grzebie same volviaki i mówił, że woli 1.6d po wirusie, niż seryjne 2.0d. Chwalił, że bardzo fajnie to jedzie,szczególnie po wywaleniu dpfa i egr out.
Przewód od turbo zmień na ten poprawiony, a i olej warto częściej zmieniać - szczególnie jeśli jeszcze masz dpf'a.
Silnik jest jaki jest, ale za to hamulce i prowadzenie(jak i komfort) to bajka! No i przynajmniej ja w volvo nie mam grama rdzy.
staszq2 - 28-12-2015, 22:34
Fragu napisał/a: | Co do wirusa, już prawie się decydowałem, a majster już po kompa szedł..ale jakoś odpuściłem |
to cóż się stał
Fragu napisał/a: | Przewód od turbo zmień na ten poprawiony |
Ale tak bliżej, dokładniej? Z wersji po liftingu czy w sklepie już będą wiedzieć...?
Fragu napisał/a: | Chwalił, że bardzo fajnie to jedzie,szczególnie po wywaleniu dpfa i egr out. |
Co do diesli to jestem noga, dpf usuwa się tylko elektronicznie? A egr tylko zaślepiamy?
Fragu napisał/a: | olej warto częściej zmieniać |
U mnie żadne auto nigdy nie jeździło na oleju więcej niż 10 kkm chyba wystarczająco
Fragu napisał/a: | przynajmniej ja w volvo nie mam grama rdzy |
Fragu napisał/a: | hamulce i prowadzenie(jak i komfort) to bajka! |
Heble są super co do prowadzenia ogólnie 5+ ale u mnie na 15" zimówkach trochę trzeba zelżyć na zakrętach, jak budżet pozwoli to może pójdą 16-tki na lato i run flaty to będzie śmigał jak po szynach
Fragu napisał/a: | ja w volvo nie mam grama rdzy |
No już Ty mi tu o rdzy nie wypominaj chociaż auto z Niemiec więc jest tylko 2 malutkie miejsca do zaopiekowania się aby wszystko było git, podłoga jest cacy. No ale ogólnie wiadomo, że auta produkowane na rynek DE są lepiej wykonane niż na PL...
Fragu - 28-12-2015, 22:43
staszq2, hmm zapytaj w fordzie może o ten przewód. U mnie jest już założony "poprawiony".
Kupiłem Colta To się stało
Dpfa usuwa się elektronicznie i fizycznie, wywalają wszystko z puszki.
Egr zdaje się, że zaślepiają i usuwają także elektronicznie.
10tkm to dobra opcja, robię tak samo
Ha, czyli jednak volvo czymś się różni od Focusa
staszq2 - 28-12-2015, 23:13
Oki dzięki Fragu
Fragu napisał/a: | Ha, czyli jednak volvo czymś się różni od Focusa |
Fragu napisał/a: | Kupiłem Colta To się stało |
No w sumie Volverina po wirusie aż tak by nie zapierniczała jak Colt
|
|
|