Anonymous - 01-11-2005, 13:13 Temat postu: Kupuje Carisme 1,9 DID - dobrze robie?? Witam MitsuManiaków, jestem tu nowy, bo szukam info o ww modelu. Mam na "oku" Carisme 1,9 DID, rok 2002, przebieg 130 tys. polizingowa, serwisowana, najprawdopodobniej bezwypadkowa (tego nigdy nie można być pewnym), radio + CD, klima, elektryka. Zalogowałem się i pisze do Was żeby wysłuchać za i przeciw. Ile kosztuje utrzymanie tego auta, itp, itd. Krótko mówiąc będę wdzięczny za opinie posiadaczy tych autek. Z góry dziękuję i czekam na opinie jak na spowiedzi. Zamieniam się w czytanie. Pozdrawiam ze śląska. Chooper - 01-11-2005, 14:24 O wszystko pytaj Grześka, on ma DiDa 
Jedno moge powiedzieć..jak sie wstawi chipa to ma sie "inny" samochód...jak w reklamie "to nie może być disel" 
Jackie - 01-11-2005, 14:33 Witam na forum! Jedno małe pytanie jaka jest moc tego silnika? Czy jest to 102 czy 115 kucyków? Generalnie Carisma jest trwałym, wygodnym i chyba całkiem niebrzydkim autem. Jak każdy samochód ma swoje humorki ale przy tym przebiegu raczej nie powinieneś ich odczuwać. Denerwują detale - jakieś "skrzypki" czasami klapa bagażnika nieco głośniej dobije i takie tam. Jedna rzecz samochód jest bardzo wrażliwy na jakoś paliwa, czyli jak zamierzasz np. zatankować olej opałowy - możesz się nieprzyjemnie zdziwić  Poza tym Carisma jest jednym z moich najbardziej ulubionych Miśków (w końcu prześmigałem ponad 200 tysi różnymi modelami tego auta ) i opinię mam jak najlepszą poza wspomnianymi głupotami.
Pozdrawiam JCH - 01-11-2005, 15:37 Skoro serwisowana to przy 90 tys km powinien być robiony rozrząd + pewnie jakieś inne wymiany (do sprawdzenia w książce). Upewnij się zatem czy faktycznie było to robione (faktury). Następny duuuuży przegląd będziesz miał za 60 tys więc policz sobie kiedy to u Ciebie wypadnie. Koszty przeglądów są zdaje się na stronie warszawskiego serwisu autogt lub do sprawdzenia w katowickim Moto, lub w Her-Gumie w Zabrzu (nie wiem gdzie zamierzasz serwisować). Poza tym koszty eksploatacji jak zwykle - co 15 tys km lub co rok 5 litrów oleju, filtr. Co drugą wymianę filtr powietrza, paliwa, przeciwpyłkowy. Płyny wtedy kiedy trzeba ... No i to co zużyjesz (hamulce, zawieszenie). Można dostać zamienniki. (Kosztów związanych z myszką nie liczę, mam nadzieję, że limit pecha wyczerpany na przyszłość dla wszystkich Mitsumaniaków )
Zużycie paliwa zależne od tego jaką masz nogę - od ok. 5,5 l do ... 7-8 l. W zimie na krótkich dystansach bardziej te 8 litrów niż 5. Moje opinie na podstawie Spejsa - silnik ten sam jeśli mowa o 102 KM. Chooper - 01-11-2005, 23:05
mamy sie z chłopakami obrazić ??
co to znaczy całkiem niebrzydkim, jest piekna zważywszy w porównaniu do innych aut w tej klasi, to tamte to kasztany
TNT - 01-11-2005, 23:28 I tu sie z toba Choperku zgadzam najladniejsze auto. Jackie sam ma i gado cos od rzeczy. Najlepsiejsze auto w swojej klasie. Anonymous - 02-11-2005, 13:53 eetam kwestia gustu, mi sie nowa carisma wogole nie podoba, zarowno w srodku jak i na zewnatrz. Jackie - 02-11-2005, 14:49 No więc jak mówię, co komu. Mnie się Cari podoba ale są ludzie, którym się to nie podoba. Ale generalnie jest to bardzo fajne auto, pomijając gusta. Pozdrawiam Student - 03-11-2005, 06:19 Jak dla mnie Carisma w nowej budzie jest super, porządne duże auto a jak ma 116KM to będzie ładnie śmigać choć GDI je objeżdźa ale więcej kosztuje utrzymanie. Jedyną rzeczą którą zawsze będę maiał do Carismy to kiepski pakiet bezpieczeństwa, mało jaśków itp. Co do wielkości nie ma sie co czepiać z przodu luźno z tyłu tak samo, dobrze sie trzyma drogi i o to chodzi. luk_szc - 03-11-2005, 13:47 Jaśków to ja mam cztery i to w starej budzie Chooper - 03-11-2005, 21:08 właśnie...jeżeli 4 poduchy to mało, to ile jest ok ? 8 jak w np. mercedesach za 300000 ? Grześku - 03-11-2005, 23:21 OK, parę słów od użytkownika Cari DiD Kupiłem Carismę bo zakochałem się w niej już dawno, a przypadkowo DiD-a. 115 kucyków, model Avance, też poleasingową, 2002 rok, hatchback. Jeżdzę nią od 14 miesiecy i poza jedną drobnostką nic sie w niej złego nie dzieje - notorycznie psują się przełączniki elektrycznych szyb. Poza tym ok, nic nie skrzypi i nie stuka. W jeździe mieszanej na pełnym zbiorniku (60 l) robie ok 900 km Mała uwaga, o czym łaskawie wspomniał Chooper, chipowałem silnik i ZROBIŁ BYM TO JESZCZE RAZ  obecnie mam 140 kuców i wielką radochę z jazdy.
Jak się jeździ moga powiedzieć Chooper i Kofi - mieli mozliwość testować w Grudziądzu. Jestem bardzo zadowolony i twierdze stanowczo że Cari to najpiekniejsze Mitsu 
I gdybym znów miał kupowac to tez DiD. Canonier, jak chcesz innych informacji to pytaj śmiało. Anonymous - 04-11-2005, 08:04 Wielkie dzięki wszystkim. Miło mi poinformować szanownych, kolegów, iż dzisiaj w godzinach popołudniowych odbieram owe Mitsubbishi Carisma Comfort DiD, rocznik 2002. WEEKEND JEST MÓJ
Więcej szczegółów oczywiście napisze, ale jak już zaczne śmigać. Pierwsze wrażenia, odczucia i tak dalej. Do tej pory to były jazdy probne, oglądanie, macanie itp. itd. Pozdrawiam i ide liczyć kase 
Kofi - 04-11-2005, 08:29
Jezdzi sie rewelacyjnie. Moje 1,6 przy tym wymieka na kazdej linii. Anonymous - 04-11-2005, 09:20 jednak tdi lub did lub inny skrot to jest to! |
||||||||||
