Sir Stanczyk - 15-01-2016, 22:20 Temat postu: [3.0 V6] Zapach palonej gumy Po przejechaniu nawet niewielkiej odległości czuję zapach spalonej gumy. I nie od opon. Miał to ktoś tak kiedyś? Wie ktoś może co to może być? :/ Heilsberg - 15-01-2016, 22:35 Pasek? Sir Stanczyk - 16-01-2016, 08:48 Rozrządu? Był robiony 30tyś km temu... Czy który? Zastanawiałem się czy to nie przez EGR, jako że mam 2błędy w komputerze - jeden o nietrafionym zapłonie i drugi o problemie emisji spalin i może jest to powiązane? Mój drugi trop to klocki ocierające się. W jeden dzień (i tylko raz :/) słyszałem podczas jazdy jakby takie "szusz - szusz - szusz" jakby w jednym punkcie na kole coś ocierało... Kurde już nie wiem. Jak to ma być pasek to nie chcę ryzykować, że się zerwie czy coś :/ A nie chcę by mechanik zaczął wymieniać to co nie trzeba, milionerem nie jestem 
Jutro go zawożę do mechanika niech obadają... Najgorsze, że ten smród jest tak w 75% przypadkach jazdy... I czy przejade 2km czy 150km to się nie nasila tylko po prostu jest. Bizi78 - 16-01-2016, 11:03
Bardziej chyba osprzętu. Kiedyś na necie czytałem o jakimś producencie, którego paski podczas pracy wydzielały specyficzny zapach  .
Sprawdź czy nie grzeją ci się nadmiernie felgi. Sir Stanczyk - 16-01-2016, 11:43 Ok zrobiłem mały test i ten zapach na 100% nie pochodzi z silnika tylko z wydechu to wydmuchuje. Poszedłem do garażu, wyjechałem i już się zaczęło. Nawet nie musiałem nigdzie jechać, wystarczy że stał odpalony. Otworzyłem maskę i niucham i nic. Poszedłem powąchać wydech i czuć. Moja mama która akurat przyszła w odwiedziny to potwierdziła (przynajmniej wiem że to nie moja paranoja) I cieszę się że to nic w silniku. Na 50% jestem pewien, że to powiązane z tym błędem w komputerze (P0401) o nieprawidłowościach ze spalinami (VSV?ERG?) Mówię 50% bo nie jestem mechanikiem i nie chcę gdybać. 
No i oczywiście jak auto stoi i włączę nawiew to czuć w kabinie. Podczas jazdy już nie, bo wywiewa za auto. I niezależnie czy przejadę 1km czy 150km smród ten sam (także dobrze że nierośnie bo by znaczyło że coś się jara) Zuzia - 16-01-2016, 14:56 Sprawdź sposób mocowania wydechu,może jakiś pomysłowy Dobromir już tam był ? Przepatrz cały wydech czy coś się nie smaży. Georg - 16-01-2016, 15:07 Zmień stację paliw...
Sir Stanczyk - 16-01-2016, 15:28 Jeździ na gazie... Z orlenu... A mówią, że rosyjski gaz jest dobry
A możliwe, że jeśli to z wydechu to mi nawiew to do kabiny zaciąga? [ Dodano: 19-01-2016, 09:28 ] Dla tych co by się martwili co ja. Powodem tego smrodu z wydechu było prawdopodobnie rozregulowanie się wtrysków gazu. Niby jeden wtrysk podawał mi za dużo i trochę zalewał silnik i pewnie gdzieś kapał i śmierdoliło (póki co nie śmierdzi już) No niestety wciąż czasami pośmierduje coś. Czasami w ogóle. Im więcej przejadę to mniej. Zastanawiam się czy to nie mokry wydech poprostu coś mi tak jakoś. Albo coś mi się powoli wypala, że coraz mniej i mniej intensywnie pośmierduje. [ Dodano: 01-02-2016, 09:08 ] No i kapało coś z tyłu silnika. Przy wymianie świec gdzie trzeba pół silnika rozebrać wyszło, że z tyłu coś nieszczelne było. Wymieniłem uszczelkę, olej przestał kapać i przestało śmierdzieć  W końcu! 
[ Dodano: 28-02-2016, 16:14 ] Po wielu testach doszedłem, że jednak czasami jeszcze pośmierduje i zazwyczaj jak zjeżdzałem po stromiźmie czyli często używałem hamulca. Koła przednie są trochę ciepłe, tylne już nie bardzo. Czyli muszę się zająć teraz hamulcami... Mam nadzieję, że same nowe klocki wystarczą, bo na tarcze nie do końca mnie treaz stać :/ [ Dodano: 28-02-2016, 16:23 ] Aha felgi nie parzą ani nic. Są tylko ciepłe. Można bez problemu położyć dłoń i nie zabierać i nic się nie stanie (czyt. żadnych poparzeń )
[ Dodano: 28-02-2016, 18:10 ] Zastanawiam się też nad tymi paskami co ktoś wspominał. Chodziło o paski klinowe? Bo naczytałem się, że niektóre tak poprostu śmierdzą i należy wymienić na jakiś innej firmy... [ Dodano: 28-02-2016, 18:43 ] A może to być problem z psującym się/zepsutym katalizatorem? Bo podejrzewam, że coś takiego się może dziać i zastanawiam się czy ten brzydki zapach się może z tego brać... mkm - 28-02-2016, 18:51 Sir Stanczyk, podbiję Ci ten temat, bo aktualizujesz i nic... Żeby nie było... popatrz może jakiś "geniusz" silikonował uszczelki. Katalizator śmierdzi bardziej zgniłymi jajami niż gumą. Sir Stanczyk - 28-02-2016, 18:54 No ostatnio mi silikonowali uszczelki bo mi olej uciekał (i wtedy faktycznie śmierdziało) i od tamtej pory śmierdziało dużo mniej. Ale jestem na 90% pewien że smród nie pochodzi z silnika... Ale raz śmierdzi raz nie, a ostatnio coraz częściej i coraz bardziej... Już nie wiem, poddaję się i będę jeździł ze stresem (czyt. zero przyjemności z jazdy...) mkm - 28-02-2016, 18:57 Chodziło mi o uszczelki układu wydechowego
Sir Stanczyk - 28-02-2016, 19:07 Aha to nie wiem, mam zamiar w tym tygodniu układ wydechowy i hamulce sprawdzić, bo to moi główni podejrzani... [ Dodano: 04-03-2016, 17:42 ] Więc teraz to wygląda tak, że jak jechałem pod stromiznę to wylało trochę oleju i zaczęło śmierdolić, jak się zatrzymałem to leciał dym z tego miejsca: http://forums.civ.org.pl/...ile&FileID=3703 To się wydaje z miejsca z okolic tej takiej śruby...: http://forums.civ.org.pl/...ile&FileID=3704 Tutaj przegląd bez żadnych pierdół. Może ktoś coś wykmini o co chodzi. Wiem, że zdjęcia nienajlepsze, ale lepszych na pewno nie uda mi się zrobić :/: http://forums.civ.org.pl/...ile&FileID=3705 [ Dodano: 09-03-2016, 19:17 ] ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ KONTYNUACJA (i rozwiązanie) TEGO TEMATU TUTAJ http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=96037 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
||||||||
