To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - Napęd 4wd lock

recepturka - 03-02-2016, 12:23
Temat postu: Napęd 4wd lock
Drodzy Użytkownicy forum,

liczę na Waszą życzliwość i pomoc w wyjaśnieniu kwestii, na którą nijak nie potrafię znaleźć sensownej odpowiedzi (a szukam od dni kilku).

Przymierzamy się w rodzinie do zastąpienia l200 autem mniejszego kalibru - w grę wchodzą Hyundai Tucson, Kia Sportage i nowy Outlander. Nie zamierzamy kupować samochodu stricte terenowego, ale zależy nam na tym, by miał opcję załączenia napędu na cztery koła, co na wsi w warunkach zimowych ma znaczenie niebagatelne.

Teraz dochodzę do meritum. W Tucsonie i Sportage 4wd lock rozłącza się przy wyższych prędkościach. Jak jest w Outlanderze III? Zgodnie z tym, co wyczytałam w testach - podobnie, ale w salonie poinformowano nas, że Outlander, tak jak l200, może pruć z dowolną prędkością choćby i po asfalcie z włączonym 4x4. Informacja ta nie wydaje mi się wiarygodna, bo z tego co zdążyłam się zorientować, auto to nie ma centralnego dyferencjału...

Czy jest coś, o czym nie wiem? Czy Outlander ma faktycznie przewagę nad konkurentami? A jeśli tak - to jaką? Będę wdzięczna za przystępnie sformułowaną odpowiedź!

Marki - 03-02-2016, 15:32

hey
nie jestem specjalistą, a są tu tacy na forum, ale wg tego czego i ja się dowiedziałem, nie rozłącza sie. Oczywiście jazda po asfalcie 4x4 jest dla samochodu niedobra bo obciąża mechanizm przekazujący napęd na tył. słyszałem nawet, że potrafi go uszkodzić. W instrukcji jest chyba, o ile pamiętam, że nie ma ograniczeń prędkości, nie wiem, jak było w poprzednich generacjach. Zresztą jeżdziłem z zapiętym 4x4 ze sporą prędkością i wyraźnie czuć większą sztywność napędu, więc nie rozłącza raczej. Generalnie napęd to chyba jedna z mocniejszych stron tego outlandera.
Marki

[ Dodano: 03-02-2016, 15:39 ]
jeżeli chodzi o porównanie to Hyundai Tucson, Kia Sportage są mniejsze, tak przynajmniej było rok temu jak kupowałem OIII. Ix 35 (bo tak się jeszcze nazywał Hyundai miał mniejszy bagażnik (nie piszę o litrach ale powierzchni płaskiej, której się tak naprawdę używa, bo co mi po wysokości od poziomu szyb, jeżeli i tak jest ścięta a do tego nie co dzień pakuję tam lodówkę.
więc napęd to raz, wielkość to dwa, dla mnie jeszcze nagłośnienie, ale to nie dla wszystkich ważne, a poza tym trochę subiektywne.
Marki

rezon - 03-02-2016, 18:55

recepturka napisał/a:
Zgodnie z tym, co wyczytałam w testach - podobnie, ale w salonie poinformowano nas, że Outlander, tak jak l200, może pruć z dowolną prędkością choćby i po asfalcie z włączonym 4x4.
Nie wiem jak III, ale w II i tak się rozłączał Lock pow. 40km/h i przechodził w tryb 4WD Auto. Niemal każdym czterołapem z dołączanym elektronicznie tyłem można pruć z dowolną prędkością z włączonym 4x4. Napęd Outka nie jest znacząco lepszy od wymienionych konkurentów. Mam teraz 130kkm Superbem i też nie widzę różnicy a różne warunki zdarzały się i Outkiem i Skodą - no może po za przewidywalnością napędu na korzyść Superba oraz prześwitu na korzyść Outka.
recepturka napisał/a:
Czy Outlander ma faktycznie przewagę nad konkurentami?
wg mnie nie ma istotnych przewag, ale też od nich jakoś nie odstaje.
Jaad - 03-02-2016, 19:20

Co za bzdury. Po pierwsze TUCSON i SPORTAGE to klasa niżej. Po drugie przewag Outek ma kilka - rzeczony napęd, przestronność wnętrza, bagażnik, etc. Po trzecie =- gdzie Superb, gdzie Outek LOL.
recepturka - 03-02-2016, 19:31

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Obawiam się, że nie jestem dość precyzyjna w swoich pytaniach, ale też, niestety, nie bardzo się na tym znam i dopiero niedawno zaczęłam się wgryzać w temat. Sama nie jeżdżę l200 i przy okazji zmiany auta zaczęło do mnie docierać, że 4x4 to nie wszędzie znaczy to samo.

Z tego co wyczytałam zrozumiałam póki co tyle, że 4wd auto po prostu dołącza tył automatycznie, w miarę zaistnienia takiej potrzeby (np. przy poślizgu kół), natomiast przy 4wd lock tylna oś samochodu pracuje razem z przednią z taką samą mocą (proszę mnie poprawić jeśli się mylę). Centralny dyferencjał w l200 pozwala jechać z włączonym na stałe napędem na cztery koła nawet przy większych prędkościach (dla mojego kierowcy ma to znaczenie), natomiast w Tucsonie czy Sportage takiej możliwości nie ma... Z tego co piszesz, rezon, podobnie jest i w Outlanderze II.

Czy ktoś wie jak jest z OIII? I czy ewentualny brak powinien nas martwić? (Domyślam się, że na forum MitsuManiaków Outlander zawsze będzie górą :D , ale byłabym wdzięczna za konkrety - naprawdę trudno jest znaleźć na rzeczony temat jasną odpowiedź!)

Marki - 03-02-2016, 21:05

Chyba ciężko pokazać zdecydowanego zwycięzcę, gdyby to było takie łatwe to ludzie kupowaliby tylko jedną markę, ale tak naprawdę to nie do końca porównujemy jabłko do jabłka. Outlander to trochę bardziej Kia Sorrento niż sportage. ale sprubojmy
Konkrety:
1. wielkość - Outlander jest większy, tak po prostu, ma też większy bagażnik - to da sie potwierdzić mieżąc i sprawdzając katalogi, przestronność to już ocena subiektywna, ja lubię siedzieć wysoko, więc zabudowana przednia konsola mi przeszkadza, więc OIII jest dla mnie przestronniejszy, jak ktos siedzi nisko i daleko od konsoli to może nie widzieć różnicy
2. napęd - nie rozłącza się, to informacja z salonu i z instrukcji, poza tym z doświadczenia, naprawdę to czuć, napędy automatycznie dołączane to zupełnie inna bajka (np. w Skodzie), a rozłączane pow. 30-40 km/h mogą działać podobnie ale tylko do czasu rozłączenia
3. bagażnik - większy - tu też wystawczy miarka i nie ma dyskusji

jeżeli potrzebna jest pewność super napędu 4x4 i są doświadczenia z l200 to nie będzie zadowolenia nawet przy outlanderze, proponuje Jeepa z ich najlepszą wersą 4x4, cheerokee wystarczy, wiekosc podobna. bedzie dobrze, tyle, ze drogo

kia i hyuinday tuscan to raczej konkurencja dla quashkaia (czy jak tam on się nazywa), mistubishi ma w tej kategorii ASX, ale ten z kolei w swojej klasie jest chyba najmniejszy (obok Suzuki s-cross czy c-cross)

pozdrawiam

marki

rezon - 03-02-2016, 21:08

Jaad napisał/a:
Co za bzdury. Po pierwsze TUCSON i SPORTAGE to klasa niżej. Po drugie przewag Outek ma kilka - rzeczony napęd, przestronność wnętrza, bagażnik, etc. Po trzecie =- gdzie Superb, gdzie Outek LOL.
chyba tylko cenowo. Plastiki są tak samo słabe we wszystkich, wyciszenie i hamulce też. Trochę obiektywizmu :lol: Outek jest bardzo utility, ale do komfort czy prestiż to mu trochę brakuje ;) Napęd w Outku III jest dołączany. W trybie Lock po prostu idzie więcej na tył. W przeciwieństwie do L200 - Outek nie ma centralnego dyferencjału. Najlepszym terenem dla Outka jest.... wysoki krawężnik - tak samo jak dla 90% samochodów tej klasy. Wyjątek stanowiła chyba tylko Vitara - ale poprzedni model. Dzielność terenowa Outka czy Tucsona będzie taka sama ;) . recepturka, Kupuj ten, który się bardziej podoba i w którym lepiej się czujesz. Przejedź się, który lepiej Ci się prowadzi, którego zawieszenie lepiej odpowiada. Wg mnie to naprawdę podobne samochody. Nie wiem jak obecny Tucson, ale poprzedni był trochę taki za bardzo bujany jak dla mnie - coś jak Grand Cheerokee. To nie moje klimaty. Wolę twardsze zawieszenie.
A co porównań Superba i Outka - cóż na pewno nie zamieniłbym z powrotem na Outka. Napęd jest bardziej neutralny i nigdy nie zarzuciło mi tyłu. Może w III jest lepiej zestrojony (nie miałem okazji testować w trudnych warunkach), ale w Outku II współpraca 4WD i TCS pozostawiała wiele do życzenia i potrafiło mi mocno zarzucić tyłem przy dość gwałtownym dołączeniu tyłu w trybie 4WD Auto. Odpowiednik ESP działał wg mnie ze zbyt mocnym opóźnieniem i nie korygował sam, trzeba było kontrować kierownicą - spoko mam ponad 1,5Mkm za sobą i dawniej nie było czegoś takiego jak ESP, ale jak już wymyślili to dlaczego nie korzystać ;) Jakby ktoś miał obiekcje do porównywania Superba - to Yeti ma identyczny napęd jak Superb i dzięki testom takiego autka zimą na drodze, gdzie Outek chciał mi swój zadek wrzucić do rowu zdecydowałem się na obecny - ale dzięki doświadczeniom z Outkiem - Superb też ma 4x4. BTW aby sprawdzać działanie napędu i jego współpracy z resztą to muszą być odpowiednie warunki (ślisko i znikomy ruch) i trzeba jechać trochę szybciej ;) Najważniejsze to aby pamiętać, że im lepszy napęd tym dalej trzeba iść po traktor :) pod tym względem Outek miał lepszy napęd o ok. 1km niż Superb - a może tylko nauczony doświadczeniem nie testuję tak mocno napędu ;) . 1km - bo tyle zasuwałem na butach, jak zawiesiłem Outka na brzuchu ;) Ale teraz takich śniegów nie ma, więc fakt, że Superba nikt mi traktorem nie wyciągał nic nie znaczy :D Na oblodzonym, stromym podjeździe ponoć znacznie słabszy Haldex Skody okazał się co najmniej tak samo dobry jak osławiony napęd Mitsubishi o ile nie lepszy. Outek to nie Pajero.

Jaad - 03-02-2016, 21:21

Takie farmazony to pisz sobie na forum grupy WAG :lol:

Tak się składa, że w firmie mamy Ix35 i nikt mi nie wmówi, że to nie klasa niżej. Plastiki są bardzo dobrze spasowane, ale gorszej jakości, o dodatkowym wykończeniu nie wspominając. Outlander to klasa CRV, Sportage i Tucson to HRV - jeśli juz porównywać do Hondy.

irekmiecz - 03-02-2016, 21:44

recepturka Może te pokazy coś Ci podpowiedzą.
Na pierwszym występuje OIII , na drugim OII
https://www.youtube.com/watch?v=YWTKVmWeAR0
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be
rezon to jest dobre "im lepszy napęd tym dalej trzeba iść po traktor :) "

sab202 - 03-02-2016, 21:44

Witam. Jeżeli chodzi o rozdział napędu w outlanderze w trybie 4WDLOCK to w przypadku prędkości pow. 60km/h. to częśc momentu obrotowego jest przekazywana ZAWSZSZE równiez na tylną oś. Jednak proporcje rozkładu mocy mogą być różne np: 70:30 80:20 dla osi przedniej a decyzja o tym należy do "samochodu".
Przewaga nad innymi wspomnianymi pow. markami jest po stronie mitsu.outlandera gdyż zawsze tylna oś pracuje (uczestniczy w napędzie) niezaleznie od prędkości.
Ma to znaczenie gdy wpadlismy w poslizg wówczas wyrównujemy predkość czyli dodajemy gazu "mijamy" poslizg i rozpoczynamy hamowanie od nowa.

Marki - 03-02-2016, 22:06

Fajne filmiki, pokazuja, ze przy malych predkosciach wszystkie te napedy zachowuja sie podobnie, tu roznice wynikaly w duzej mierze z roznych umiejetnosci kierowcow. Wiec w sumie tak jak pisalismy, napedy podobne. Roznica zaczyna sie przy wyzszych predlosciach, i jezeli jest to komus potrzebne to w outlandzerze bedzie mial to na wyzszym poziomie.
A poza tym naprawde outlander jest wiekszy
Marki

lexus - 03-02-2016, 22:42

Te filmiki nie pokazują nic poza umiejętnościami kiedyś był test kilkunastu suv-ów w motoże ale testy typu podjeżdżanie w piachu pod górę czy uciągu outek na chyba 14 aut był drugi za suzuki grand vitarą (z reduktorem) we wszystkich konkurencjach,najsłabsza chyba była ravka,;test dotyczył outka II ale napędy się nie zmieniły .reasumując 4/4 w outku napęd rozdzielany w zależnosci od przyczepności ale zawsze idzie na 4 koła ,4/4 lock do 40-60 napęd po równo na przód i tył ,Zaznaczam że w trudnej sytuacji należy wyłączyć ASP(ESP) włączć lock i dym :wink:
JCH - 03-02-2016, 23:25

recepturka napisał/a:
w salonie poinformowano nas, że Outlander, tak jak l200, może pruć z dowolną prędkością choćby i po asfalcie z włączonym 4x4. Informacja ta nie wydaje mi się wiarygodna, bo z tego co zdążyłam się zorientować, auto to nie ma centralnego dyferencjału...
Outlander, jak to napisałaś, może "pruć" z dowolną prędkością po asfalcie. (L200 nie wszystkie :) ). Jednak ten napęd jest zupełnie inaczej skonstruowany niż klasyczny 4x4.
W Outlanderze nie ma centralnego mechanizmu różnicowego, przód jest napędzany cały czas a za pracę tylnej osi odpowiada sprzęgło elektromagnetyczne, które jest sterowane przez komputer i zapisane w nim mapy. To sprzęgło, w zależności od tego jaki tryb pracy został wybrany, sprawia, że jakaś część momentu trafia na tylne koła.

W skrócie opis trybów pracy (posłużę się cytatem jednego z userów tego Forum):
krzychu napisał/a:
- 2WD szczątkowa ilość momentu trafia na tylne koła

- 4WD Napęd jest dołączany na zasadzie przewidywania możliwości utraty przyczepności przedniej osi (analizowane jest wciśnięcie gazu, prędkość, kąt skrętu kierownicą) oraz na zasadzie sprzężenia zwrotne (przód stracił przyczepność -> dołącza tył). Auto jest zestrojone bardzie neutralnie.

- LOCK wartość z 4WD jest mnożona przez około 1,5 (to nie jest stałe 50:50). Auto jest bardziej nadsterowne.

LOCK to jest tylko napis na pokrętle i nie ma nic wspólnego z blokadą centralnego mechanizmu różnicowego. To jedynie sugestia dla sterownika aby przekazał trochę więcej mocy na tył w sytuacjach kiedy by tego nie zrobił przez przeciwdziałanie nadsterownemu zachowaniu.


I jeszcze odpowiadając na Twoje wątpliwości:

Cytat:
4wd auto po prostu dołącza tył automatycznie, w miarę zaistnienia takiej potrzeby (np. przy poślizgu kół)
...
natomiast przy 4wd lock tylna oś samochodu pracuje razem z przednią z taką samą mocą (proszę mnie poprawić jeśli się mylę).
1. TAK
2. NIE.
Jak napisał krzychu w Outlanderze LOCK to tylko napis na pokrętle. A do tylnej osi trafi nieco więcej momentu niż w trybie AUTO lub moment będzie dostarczany nieco wcześniej (np. zanim wystąpi uślizg przodu). Po przekroczeniu jakiejś prędkości (różnie piszą.... 40 km/h.... 75 km/h) LOCK automatycznie "przechodzi" w tryb AUTO.



Marki napisał/a:
A poza tym naprawde outlander jest wiekszy
Autorka posta pyta o napędy a nie o wielkość samochodu.

Jaad napisał/a:
Takie farmazony to pisz sobie na forum grupy WAG :lol:
Daruj sobie tego typu stwierdzenia. Skup się na problemie a nie na osobie.
Marki - 03-02-2016, 23:49

Autorka pyta o konkretne roznice, nie tylko o naped, w dyskusje o napedzie to my sie troche rozpedzilismy :rolleyes:
Ale faktycznie nie o prawdziwy naped na 4 kola chodzi, dlatego napisalem, ze z l200 porownania i tak nie bedzie
A co do powownania z tuscan i kia, nadal uwazam, ze outek jest lepszy, i naped ma lepszy, wyraznie czuc rozdzial napedu nawet powyzej 60km/h

Grimm - 04-02-2016, 11:04

Szkoda, że autorka pyta tylko o napęd a nie wszystko inne .Byłoby pole do popisu :p


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group