[92-96]Galant E5xA - [E54A 2.0 V6] Problemy z galantem
adamoka - 15-02-2016, 19:57 Temat postu: [E54A 2.0 V6] Problemy z galantem Witam. Problemy pojawiają się gdy na dworze jest wilgotno i pada deszcz. Wczoraj autko gdy odpaliłem nie było ssania, zgasło, podczas jazdy zaczęło mi nagle szarpać, spadać z obrotów, obrotomierz szalał. Dziś po pracy odpaliłem autko wszystko cacy. Ssanie jest, super obroty, zero falowania, temperatura wzrosła do ok. 65 o C , przełączyło na LPG 2 minuty popracował na wolnych obrotach i nagle bum. Zgasł na dobre. Kręci, nie ma iskry.
Podejrzeniem padł czujnik HALLA.
Odpiąłem kostkę od czujnika żeby wykluczyć zwarcia, czy dochodzi prąd itp. Otóż z moich obserwacji wyszło : po przekręceniu kluczyka na zapłon, do kostki dochodzi 14,2 V. Po wyjęciu kluczyków ze stacyjki nie ma napięcia, ale za to jest zwarcie na 2 pinach.
Dodam, że uprzednio bardzo mi galant wariował również gdy było mokro .
Proszę o podpowiedzi
tpodsiadlo - 26-02-2016, 08:08
14.2? sprawdz regulator napiecia, powinno byc max 12.5 na zgaszonym
zwarcie nie sprawdzisz bo to idzie przez elektronike komputera, chyba, ze rzeczywiscie pokazuje 0,0Ohm.
na poczatek sprawdz bledy, podem zresetuj kompa.
przyczyn braku iskry moze byc duzo... ale jesli szarpalo przyjrzalbym sie tranzystorom od cewek.
|
|
|