To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero Sport - [3.0 V6] Płyn hamulcowy

Sir Stanczyk - 26-02-2016, 11:19
Temat postu: [3.0 V6] Płyn hamulcowy
Witam

Zaczął mi mrygać BRAKE (kiedy nie jest ręczny zaciągnięty) zazwyczaj jak trzęsie autem albo na wzniesieniach. Rzadko, bo rzadko ale jednak zdarza się, a nie będę czekał aż coś poważniejszego się zdarzy...
Domyślam się, że A) to niski poziom płynu hamulcowego. Ewentualnie B) pływak się zawiesił. No i przy okazji C) wymienię klocki w przeciągu miesiąca.
Teraz który płyn lepiej kupić i czy wystarczy dolać czy wymienić cały?
TEN - http://e-pajero.pl/uklad-...ot4-1l-trw.html
czy TEN - http://e-pajero.pl/uklad-...ot4-1l-ate.html
???
Najpierw wolałbym tylko dolać i sprawdzić czy przestaje mrygać. Jeśli chodzi o całkowitą wymianę oleju (i klocków) (to planowałem na kwiecień, ale chyba zrobię teraz) to ilość to sobie w manualu sprawdzę. Hmm sprawdziłem i jest napisane "ile wymagane" "as required". Czyli ile mniej więcej kupić tego oleju? :) Żeby starczyło by dolać i by później wymienić?

Dzięki za pomoc i podpowiedź

Janq - 26-02-2016, 23:35

Jeśli panujesz dolewkę, to w zasadzie na "chwilę" możesz dolać cokolwiek normalnego - ATE, TRW, Eni.
Wymiana płynu hamulcowego zalecana jest co 2-3 lata, tak więc jak będziesz robił klocki, to wymień od razu płyn hamulcowy w całym układzie - 30zł za 1L (bo tyle średnio wchodzi do układu) to pieniądz żaden.

Kontrolka od "ręcznego" zapala się w dwóch przypadkach - zaciągnięcie dźwigni hamulca ręcznego oraz niski stan płynu hamulcowego w zbiorniczku - to jest tożsame ze zużytymi okładzinami ciernymi.

Heilsberg - 27-02-2016, 13:39

Sprawdź sobie czujnik od ręcznego.
Sir Stanczyk - 27-02-2016, 16:35

Oczywiście po napisaniu tego tematu "BRAKE" przestał mrugać :)
Ale i tak jeszcze w tym miesiącu wymienię płyn hamulcowy i klocki i jak będzie trzeba to tarcze (a coś mi się wydaje, że będę musiał, nie że źle mi auto hamuje, ale czasami jest taki dźwięk jakby coś o coś ocierało w jednym punkcie-momencie obrotu koła)
O czujniku też myślałem i chcicałem to sprawdzić (tak jak zawieszony pływak) no, ale jak to zwykle bywa - chcę komuś coś pokazać i problem magicznie znika...

Zaczyna mrygać jeśli już to tylko na większych wzniesieniach, bo po jakimś czasie znowu zaczęło. Nie wiem co o tym myśleć. Albo płyn (który wydaje się , że jest pełny - powyżej takiego czegoś plastikowego po odkręceniu nakrętki) albo klocki mi się kończą. Kurde za dużo zajęć i za dużo na głowie nawet żeby na szybcioch zdjąć koło i to sprawdzić :(



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group