To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander I GEN Techniczne - problem

kriss1918 - 29-02-2016, 09:35
Temat postu: problem
witajcie. dzis rano po odwieznieniu dzieci do sszkoly gdy wrocilem pod dom, jak wyszedlem z samochodu to poczulem zapach spalenizny. i troszke dymu wychodzacego skads tak zspod tylnego kola. co to moze byc? pozdrawiam
marrok - 29-02-2016, 10:02
Temat postu: Re: problem
kriss1918 napisał/a:
witajcie. dzis rano po odwieznieniu dzieci do sszkoly gdy wrocilem pod dom, jak wyszedlem z samochodu to poczulem zapach spalenizny. i troszke dymu wychodzacego skads tak zspod tylnego kola. co to moze byc? pozdrawiam


Może hamulec ci się zapiekł, tj. zacisk hamulca nie odbija i klocek hamulcowy cały czas jest przyciśnięty do tarczy hamulcowej.
Zrób małą trasę ,1-2 km, jak najmniej na niej hamuj i rób to delikatnie, prędkość auta nie ma większego znaczenia.
Jeżeli po tej trasie będzie uderzało gorącem od którejś tarczy z tyłu z jednej strony a z drugiej nie to masz odpowiedź- zaciski do czyszczenia i pewnie regeneracji. Nie dotykaj tylko tarcz bo możesz się oparzyć !

kriss1918 - 29-02-2016, 10:17

hej. wlasnie przejechalem sie chwile, i tak dodatkowe wnioski mam :)
podczas jazdy ewidentnie slychac obcieranie sie czegow wraz z obrotem kola, oraz od czasu do czasu jakis pisk. po dluzszej trasie felga jest goraca. hej

qlka2 - 29-02-2016, 11:18

Ja tak miałem z przody jak mi zaciski hamulcowe z przodu złapało.
Po przejechaniu paru kilometrów felgi się dotknąć nie dało taka była gorąca.
Do tego stopnia że aż mi się z wentyla zrobił taki balonik.

kriss1918 - 29-02-2016, 12:16

hej. pozniej sprobujemy z kolega odbic zacisk. mieszkam za granica i kilka dni mi zajmie zanim zacisk mi przyjdzie z polski, doraznie sprobujemy odbic zebym mogl kilka dni pojezdzic powoli po miescie. myslicie ze mozna zaryzykowac powoli kilka dni jezdzic?
marrok - 29-02-2016, 13:20

kriss1918 napisał/a:
hej. pozniej sprobujemy z kolega odbic zacisk. mieszkam za granica i kilka dni mi zajmie zanim zacisk mi przyjdzie z polski, doraznie sprobujemy odbic zebym mogl kilka dni pojezdzic powoli po miescie. myslicie ze mozna zaryzykowac powoli kilka dni jezdzic?


Nic nie odbijaj! Zacisk działa na tej zasadzie, że za każdym wciśnięciem hamulca i tak przysunie klocek do tarczy.
Zdejmij koło, klucz płaski ( nie pamiętam rozmiaru), odkręcasz 1 śrubę, wyjmujesz klocki hamulcowe, ściągasz zacisk i czyścisz. poszukaj na forum gdzieś będzie wątek o czyszczeniu zacisków, ewentualnie Pan Google. Chodzi ogólnie o wyczyszczenie tłoczka zacisku bo tam zbiera się syf który blokuje jego odbicie. Są zestawy naprawcze do regeneracji zacisków, no chyba ze chcesz zapłacić za nowy zacisk.
Usługa w warsztacie jeżeli nie masz doświadczenia z mechaniką też nie powinna być przesadnie droga, jest to jedna z podstawowych czynności serwisowych auta (zadzwoń i popytaj). Jeździć z takim zapieczonym zaciskiem odradzam. Krótkie trasy to jeszcze pół biedy, ale przy dłuższej ryzykujesz zniszczeniem tarczy, starciem klocków a w najgorszym przypadku zapieczeniem piasty i zapaleniem koła.
Temat trzeba zrobić jak najszybciej

kriss1918 - 29-02-2016, 13:41

hej marrok. doobrze. sprobujemy go wyczyscic moze rzeczywiscie jest tylko zabrydzony. moze to pomoze. nie bedziemy na sile odbijac. dam zanc pozniej co i jak ;) dzieki wielkie za fachowe rady. dopiero ucze sie samochodu ;) pozdrawiam
Jaro1974 - 29-02-2016, 22:12

Jedno pytanie: jak zachowuje się ręczny?
flash - 29-02-2016, 22:16

Jaro1974 napisał/a:
Jedno pytanie: jak zachowuje się ręczny?


Dokładnie! O to samo chciałem spytać...

kriss1918 - 01-03-2016, 00:35

hej.. z recznym nie zauwazylem zadnych problemow. ale sciagnalismy dzisiaj zacisk, i tak.. jest bardzo spieczony, ani na prowadnicy ani tloczek sie nie ruszaja. klocek dolny byl starty calkowicie do zera, juz blacha o blache tarla. jutro sprobujemy go wyczyscic wymienicc gumy... zobaczymy jesli to nic nie da i zacisku nie zregenerujemy to niestety pozostaje mi zamowic nowy choc ciezko to przelkne bo mieszkam za granica i sciagniecie tego z polski... auto bede mial uziemione na 2 tyg. zreszta szukalem w necie w polcse strasznie ciezko znalezc te zaciski w polsce na necie. pozdrawiam
qlka2 - 01-03-2016, 07:01

W sumie może też być kwestia ręcznego tak jak piszecie.
W Outku ręczny jest bębnowy w tylnej piaście.
Jak ściągniesz koło to szczęk nie widać bo są w środku.
Tam też się lubi często zapiekać. To też jest do sprawdzenia.
Masz napęd tylko na przód czy 4x4?
Jak tylko na przód to tylne koło przy zdjętych klockach i spuszczonym ręcznym powinno się w miarę swobodnie obracać.

kriss1918 - 01-03-2016, 14:43

sluchajcie zapomnialem sie spytac, ja mam model outlandera 2004, czy tam tlok jest na mimosrod czy nie? moge go próbować odbic powloli czy trzeba go przekrac ?
Jaro1974 - 01-03-2016, 20:28

W tym modelu nie ma mimośrodu. Tłoczek najzwyczajniej w świecie wciskasz. Tak jak napisał qulka2 ręczny jest bębnowy a nie na tarczy. A w naszych outkach mamy tarczobęben. Ale jak zdjąłeś zacisk i stwierdziłeś że stoi to on jest do regeneracji. Fajnie by było jakbyś wrzucił jakieś zdjęcia, wtedy można by było zweryfikować czy trzeba wymieniać cały zacisk czy też sam tłoczek z uszczelnieniami. Pozdrawiam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group