drabollo - 21-03-2016, 19:57 Temat postu: [Cari 1.6] Nowe autko Witam! Nosze się z zamiarem kupna większego autka bo rodzina mi się właśnie powiększyła  a do mojego Colta do bagażnika mieści się tylko wózek z gondolą 
Zastanawiam się nad jakimś Miśkiem i wpadło mi w oko to ogłoszenie : http://otomoto.pl/oferta/...html#ee1e0e7d83 Możecie coś poradzić bo nie mam pojęcia czy wogóle warto dzwonić i umawiać się na oględziny. A tak wogóle to wystarczy taka Cari na rodzinę 2+1 ? Pozdro i dzięki 
plecho1 - 21-03-2016, 20:20 Mam takie autko tylko w wersji hatchback od ponad 4 lat i jako wozidło dla rodziny 2 + 2 spokojnie daje radę, wbrew pozorom Carisma ma bardzo pojemny bagażnik. Sedan może być mniej praktyczny z powodu mniejszej powierzchni załadunkowej więc jako autko rodzinne raczej lepszy był by albo hatchback albo kombi. drabollo - 21-03-2016, 20:51 No wlasnie tez mi sie tak zdaje. Jedyny plus jaki narazie widze to ta sama jednostka napedowa co w moim Colcie no i 2 razy wieksza pojemnosc bagaznika. Cena tez niczego sobie a i przebieg maly chociaz nie wydaje mi sie ze prawdziwy.No chyba ze dziadkowe auto bylo szkoda tez ze nie ma zdjec ze srodka bo z opisu wynika ze bieda w wyposazeniu 
plecho1 - 21-03-2016, 22:58 Poproś sprzedawcę o dodatkowe zdjęcia, jeśli będzie marudził, to może być podejrzane. Silniki nie są takie same ale są równie dobre. Sprzedawca chyba jednak coś kręci bo w roczniku 2001 znaczek powinien być srebrny i lampy przyciemniane oraz czarne nie chromowane wloty powietrza, to autko może być albo 1999 albo 2000 lub było bite i maska i światła są ze starszej wersji. apg2312 - 21-03-2016, 23:59 Poproś o numer VIN, wtedy wiadomy będzie rocznik.
Fakt. Brak klimy i/lub szyberdachu. Tynie szyby ręczne, ale to w sumie zaleta przy dzieciach. Brak halogenów przeciwmgłowych. Ale cena za ten rocznik w miarę rozsądna. Jeśli masz blisko, to podjedź i sprawdź, w jakim jest stanie. drabollo - 22-03-2016, 04:45 Wczoraj wysłalem do goscia maila przez Otomoto z prosba o dodatkowe zdjecia ze srodka i nr VIN. Zobaczymy czy odpisze cos. Jak nie to zadzwonie i sprobuje sie z nim ustawic i sam porobie fotki
[ Dodano: 19-04-2016, 23:22 ] Facet sie nie odezwal wiec pewnie mu nie zalezy ale znalazlem inna fajna propozycje : http://olx.pl/oferta/mits...html#e740d929d2 Co myslicie o tej Cari? Ktos gdzies w tamtych okolicach mieszka i ewentualnie moglby zobaczyc ? Szkoda ze klima reczna i brak elektrycznych szyb z tylu
[ Dodano: 20-04-2016, 15:26 ] a moze wziac starsze 1.8 16v i wlozyc LPG? np cos takiego : http://olx.pl/oferta/supe...html#a24f70ccb0 apg2312 - 20-04-2016, 19:03 1 ogłoszenie już nieaktualne 2 autko mogłoby być warte kupna, o ile "przefiltrujesz" te bajeczki wypisane o nim przez handlarza
Heh, takiego wręcz romantycznego opisu to już dawno nie widziałem
drabollo - 20-04-2016, 21:03 a ze zdjec jak to wyglada? jest sens jechac i ogladac? przyslal mi jeszcze zdjecia srodka wiec moze pozniej wrzuce jak do pracy dojade ktos tam z forumowiczow mieszka w okolicy moze?
apg2312 - 20-04-2016, 21:38 Zdjęcia, jak zdjęcia. Trzeba by to cudo zobaczyć na żywo. Tylko tak : "spalanie w trasie to 5,5- 6 litrów, a w mieście odpowiednio 6,5 do 7 litrów, przy dość intensywnym używaniu pedału gazu." A Wigilia trafi w przyszłym roku na Wielkanoc. Trasa 8/100, miasto 9-11/100. I nie uwierzę, że na 1.8 SOHC można zejść mniej. Tyle, że do tego silnika można bez problemu LPG założyć. "jak przystało na rodowitego samuraja" raczej jak na szwedzko-francusko-holendersko-japońskiego bękarta
"konstrukcja tego pojazdu to japońska dokładność i niezawodność" Do tego francuska skrzynia biegów, i holenderskie wykonanie
"W silniku olej Półsyntetyk i nowe płyny chłodzące." czyli albo silnik już w nie najlepszym stanie, albo jakiś palant chciał zaoszczędzić. No ale jest szansa, że po zmianie oleju na syntetyk silnik odżyje. Auto po zabezpieczeniu progów i podłogi albo po ukryciu dziur i rdzy
Pozytywne teoretycznie jest to, że przegląd do kwietnia 2017 - czyli albo faktycznie auto w niezłym stanie, albo przegląd jest załatwiony. "Samochodzik nie wymaga totalnie żadnych nakładów finansowych." Na dzień dobry jakieś 1-1,5k zł. Rozrząd, paski, regulacja zaworów, olej+płukanka + inne płyny eksploatacyjne. Do tego kontrola alternatora i rozrusznika, oraz serwis klimatyzacji. No i co wyjdzie w zawieszeniu i układzie hamulcowym. Ogólnie trzeba by tą Cari obejrzeć osobiście, i poświęcić 100 zł na przegląd w SKP. Sprawdzić stan zawieszenia i hamulców. Bo jakoś nie do końca w ten przegląd wierzę... Z drugiej strony - jakby nie patrzeć, jest to już 20-letnie auto, i trudno wymagać, żeby było w stanie jak nówka z salonu. drabollo - 20-04-2016, 22:41 No z tym spalaniem to go poniosło bo moj Colt 1.6 w trasie srednia 100km/h to w okolicach 6 litrow bierze Z tym zabezpieczeniem progow to tez jest troche podejrzane a z olejem do silnika to nie zwrocilem uwagi.
Z tymi wstepnymi kosztami to sie akurat liczylem a na SKP tez bym nie pozalowal . Klopot jest tylko w tym ze troche daleko mam z Wrocka a poza tym ja tam sie zbytnio nie znam na ogledzinach 
[img]  [/img]
[ Dodano: 20-04-2016, 22:42 ] 
[ Dodano: 20-04-2016, 22:43 ] 
[ Dodano: 20-04-2016, 22:45 ] 
[ Dodano: 20-04-2016, 22:47 ] 
apg2312 - 20-04-2016, 23:07 Linka ręcznego do regulacji/wymiany, albo hamulce tył na wykończeniu. Albo jedno i drugie. Ale ogólnie nie wygląda źle (przynajmniej na zdjęciach). Jak pisałem wcześniej - jest to w końcu 20-letnie auto, i cudów spodziewać się nie można. Żeby mieć stan jak nówka z salonu trzeba kupić nówkę z salonu 
drabollo - 20-04-2016, 23:51 Teraz dopiero jak napisales o recznym to zwrocilem uwage na wajche ze faktycznie na max podciagnieta. Cudow sie nie spodziewam i nie licze nie. Wkoncu sam mam o 2 lata starszego Miska i wiem jak u mnie to wyglada Generalnie potrzebuje takiego wiekszego Colta z klimatyzacja zebym sie mogl zapakowac w 2 osoby + dziecko,wozek i kilka toreb i pojechac gdzies na wakacje albo w odwiedziny do rodziny. No i zeby w miare byl bezproblemowy . Gdyby nie dziecko to pewnie bym nie szukal innego auta ,ale jak mus to mus Duzych przebiegow nie robie bo Coltem przez 6 lat raptem 50000km zrobilem po Wroclawiu + sporadycznie trasy . A teraz jak jest cieplo to dojezdzam do pracy rowerem wiec w lecie jezdze zazwyczaj tylko po wieksze zakupy do marketow 
|
||||||||
