To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander I GEN Techniczne - Planuje zakup Outlandera

axit - 07-05-2016, 11:37
Temat postu: Planuje zakup Outlandera
Witam niedawno sprzedałem swoja stara Hondę CRV (98 rok) i rozpocząłem poszukiwanie czegoś nowszego. N.i.m w grę wchodzi Outander. Mam kilka pytan bo chciałbym porównać do tego co miałem. Rozpatruję wersję z silnikiem 2.0 136KM.
1. Rodzaj napędu - jaki jest i jak się załącza? Na niektórych fotach widziałem chyba przycisk 4wd lock - czy to jakaś możliwość blokowania?
2. Jak ten silnik znosi LPG bo jest plan zakupu z LPG lub montaż.
3. Sprawa regulacji zaworów: ręczna (śruba / płytki) czy hydraulika?
4. Grzanie / ciepło / termostat. W CRV termostat był na wierzchu ( ale zdarzyły mi się już samochody z termostatem pod rozrządem :roll: no i jak szybko grzeje sie silnik / Przełącza sie na LPG i jaka jest wydajność grzania na krótkich trasach zimą? W CRV po 2 km byl na LPG a po 4 miałem saunę w środku bez względu na temp na zewnątrz.
5. z grafik z necie wynika że wysokość wsiadania jest na podobnym poziomie jak w CRV - czy wsiada sie wysoko (prześwit na poziomi około 20 cm)
6. Jak z ewentualną głębokością brodzenia i jeżdżenia w zw "OFF roadzie " :D
7. średniego spalania LPG spodziewam sie na poziomie 12l/100 ??????
8. KROZJA - lubi outlandera ? Powiedzmy ze niebita sztuka.

Kafarnauster - 07-05-2016, 13:15

1. typowo szosowe 4x4 , bez możliwości blokowania
2. lpg znosi dobrze, oczywiście jeśli gazownik nie da ciała
3. hydraulika
4. tak jak w Twoim opisie CRV, no ta sauna przy -15st.C to raczej przesada ;)
5. mam ponad 1,9m i nie narzekam, lepiej jak w każdym sedanie ale nie trzeba się wdrapywać jak do np. Honkera
6. zapomnij o offroadzie, to nie jest taka konstrukcja... przejedziesz po błotnistej drodze, wyjedziesz z każdej zaspy itp. ale lepiej nie opuszczaj drogi. Porównuję oczywiście do honkera którym w razie potrzeby mogłem jeździć po drzewkach cieńszych od ręki...
7. u mnie to 10 jeśli wlokę się 80-90km/h i 20 jeśli śpieszę i na autotradzie jadę 150-170. standardowo 12-13 l gazu i ok. 1lbenzynki na odpalanie jeśli kręcę się po warszawie unikając korków.
8. mój jest raczej niebity i zaczynają kwitnąć tylko tylne nadkola, mam go od roku, rocznik 2003, przebieg wg. licznika 204k. powiedziałbym że nie jest w tej kwestii źle jak na 13 latka

Paput - 07-05-2016, 21:59

Kafarnauster napisał/a:
8. mój jest raczej niebity i zaczynają kwitnąć tylko tylne nadkola, mam go od roku, rocznik 2003, przebieg wg. licznika 204k. powiedziałbym że nie jest w tej kwestii źle jak na 13 latka
mam dokładnie tak samo :(
axit - 08-05-2016, 09:59

Kafarnauster napisał/a:
1. typowo szosowe 4x4 , bez możliwości blokowania
2. lpg znosi dobrze, oczywiście jeśli gazownik nie da ciała
3. hydraulika
4. tak jak w Twoim opisie CRV, no ta sauna przy -15st.C to raczej przesada ;)
5. mam ponad 1,9m i nie narzekam, lepiej jak w każdym sedanie ale nie trzeba się wdrapywać jak do np. Honkera
6. zapomnij o offroadzie, to nie jest taka konstrukcja... przejedziesz po błotnistej drodze, wyjedziesz z każdej zaspy itp. ale lepiej nie opuszczaj drogi. Porównuję oczywiście do honkera którym w razie potrzeby mogłem jeździć po drzewkach cieńszych od ręki...
7. u mnie to 10 jeśli wlokę się 80-90km/h i 20 jeśli śpieszę i na autotradzie jadę 150-170. standardowo 12-13 l gazu i ok. 1lbenzynki na odpalanie jeśli kręcę się po warszawie unikając korków.
8. mój jest raczej niebity i zaczynają kwitnąć tylko tylne nadkola, mam go od roku, rocznik 2003, przebieg wg. licznika 204k. powiedziałbym że nie jest w tej kwestii źle jak na 13 latka


Nie chce porównywać do typowo terenowych tylko do poprzedniej hondy CRV I

-Co do 4x4 to o CRV tez mówią ze nienadaje sie do off.....( a ludzi i tak katują je w terenie) ale dla moich wymagan dawała radę - czasem kulig w lesie itd chodzi mi raczej o metode zapinania napedu - czyli 4x4 działa caly czas z mechanizmami różnicowymi na osiach czy jak w cRV potrafi się zapiać po 2-5 sekund (jak wykryje że tylko przednie koła sie kręcą)i zrobić malego psikusa kierowcy?
-czyli sprawa z LPG wiadoma
- zaworów do 10 - 15 kkm też nie trzeba regulować
- no moze faktycznie z sauną po 4 km to przesadziłem, ale ciepło leciało juz z nawiewów własnie przy -15*
- o wysokość i wsiadanie to chodzi mi raczej w kontekscie wożenia osoby starszej która ma problem z wsiadaniem i wysiadaniem z niskich samochodow - musi byc cos na ksztalt wysokosci krzesła domowego.
-4x4 Ma pozwolić przejachać po błotnistej wiejskiej drodze (do domku teściów) ominąc wyzsze krawęzniki, zrobić kulig (w prywatynm lesie) gdzie oski się zakopią.
Spalanie widze standardowe dla tego typu samochodów
- co do rdzy jesli nie bita to o wymiane progów nie musze się widze martwić, a reszte dam do ogarniecia w razie W zaufanemu lakiernikowi.

A jaki jest standardowy rozmiar felgi / opony
AHA czy ktos jeździ w tych samochodach na oponach caloraocznych? Lub tzw AT typu BFG AT bo do CRV nie dało sie BFG załozyć bez podnoszenia do góry.

A istotna sprawa silnik na paskurozrządu czy łańcuchu? Kolizyjny?

Kafarnauster - 08-05-2016, 11:51

- 4x4 stałe, nie żaden haldex
- wysokość najlepiej jak sam sprawdzisz oglądając pierwszy egzemplarz - mi pasuje
- 215/65R16 - AT czy nie - zmieścisz jeśli nie będziesz szalał z rozmiarem
- na pasku, kolizyjny

axit - 08-05-2016, 14:10

Jeszcze jedno czy Outlandery I mają jakieś " wady" o których mówi sie TTTM i trzeba sie pogodzić ( przykład to padające komputery silnika w Astrze II)
Paput - 08-05-2016, 22:12

axit napisał/a:
Jeszcze jedno czy Outlandery I mają jakieś " wady" o których mówi sie TTTM i trzeba sie pogodzić ( przykład to padające komputery silnika w Astrze II)

tak ciężko wchodzący 2 bieg

elektryk - 08-05-2016, 23:13

Co do rdzy to progi i wszelkie "zawinięcia" blach, np kant maski przedniej, dolna krawędź tylnej, dolna krawędź drzwi, kant tylnych nadkoli itp.

Co do psujących się elementów to:
- sterownik wentylatorów, wiele osób pisało na forum
- zużywające się sprzęgło, przy takiej masie pojazdu do przewidzenia
- krzywiące się przednie tarcze hamulcowe, z powodu masy pojazdu i kiepskiego chłodzenia tarcz
- zrywające się karby na wałku pomiędzy skrzynią a transferem, japaneze twierdził że to się lubi zepsuć i jak ludzie wymieniają skrzynię to czasem też wałek jest zjechany
- psujące się pompy wspomagania, trudny dostęp na rynku wtórnym, nie wiem czy się psują czy często ulegają uszkodzeniu przy dzwonach
- pękające klosze przednich reflektorów
- tylne zawieszenie wielo-wahaczowe, dużo elementów które się zużywają
- różne cyrki ze skrzyniami biegów, nawet jak są sprawne to różni ludzie skarżą się na różne biegi
- "gubiące się" rolety tylnego bagażnika

MarcinGdy - 09-05-2016, 09:14

Kolega widzę planuje identyczny skok motoryzacyjny do mojego :D
Też miałem CRVke tyle że rocznik 2001 (147 koni), zmieniłem na O1T z kilku względów.

1. Ruda zaraza - Honda miała jakieś obcierki i co roku coś wyłaziło.
2. Niedostatki mocy - chciałem coś co będzie miało słuszne odejście.
3. Nie potrzebowałem już auta tak dzielnego w terenie, Honda dawała radę zaskakująco dobrze.

W Hondzie siedzisz wyżej, wygodniej wsiada i wysiada się osobom starszym-wiem z autopsji.
Mitsu ma faktycznie problemy ze skrzynią, ogólnie jest dość mało precyzyjna, zimą ja na przykład mam problem z wbiciem wstecznego i jedynki.
Outlander ma mniejszy prześwit, nie będziesz mógł tak poszaleć jak CRV, grzanie w mitsu jak dla mnie OK, nie widzę specjalnych różnic.

Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad wersją Turbo, więcej frajdy z jazdy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group