Car Audio - Car audio + wygłuszenie Lancer
marcink - 02-06-2016, 18:06 Temat postu: Car audio + wygłuszenie Lancer Cześć,
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie temat wygłuszenia samochodu oraz montażu dobrego zestawu audio.
Chciałbym wszystko ożenić ze standardowym, dotykowym radiem 2DIN, bez nawigacji, o nr. 8701A627 (https://d-a.d-cd.net/a4a6c2as-960.jpg)
Zaproponowano mi taką konfigurację:
Audio Sytem M 80.4 - wzmacniacz do głośników
Audio Sytem M 135.2 - wzmacniacz do subwoofera
Audio Sytem RTC - sterownik do subwoofera
Hollywood HCM - 1 - kondensator
głośniki przód:
Morel Maximo 6.2 lub Morel Ultra Tempo 6
głośniki tył:
Morel Maximo 6
Subwoofer:
Morel PRIMO 124 (z obudową i maskownicą)
Do tego okablowanie do wzmacniaczy Hollywood, niezbędne akcesoria, dystanse MDF dla wszystkich głośników.
Inwestując w car audio nie można pominąć kwestii wytłumienia wnętrza, także tutaj zaproponowano mi konkretne rozwiązanie:
Drzwi:
maty Dynamat Extreme (wytłumiana powierzchnia na której pracuje głośnik),
wytłumienie części tylnej drzwi,
wytłumienie piankami STP Biplast 10 (wew. strona tapicerki)
Podwozie, nadkola, bagażnik:
maty CTK Acoustics 3.5 oraz pianki z gumy kauczukowej (z pominięciem drzwi).
Dodatkowo wypełnienie piankami pustych przestrzeni w karoserii pojazdu
Wygłuszanie nie jest tanią imprezą i trochę zastanawia mnie, czy możliwe jest zamontowanie audio + pełne wygłuszenie drzwi, podłogi, nadkoli i bagażnika w ok. 3 dni. Czy to nie jest podejrzanie szybko? Drzwi mają masę zakamrków, gdzie trzeba się pogimnastykować.
Będę wdzięczny za opinie odnośnie elementów car audio (czy te głośniki wykorzystają potencjał wzmacniaczy i odwrotnie?). Moim celem nie jest moc, ale klarowny, czysty dźwięk, także przy prędkościach autostradowych. Czy taki zestaw nie będzie "za mocny"?
Uwagi odnośnie mat (nie śmierdzą? nie łapią wilgoci?) również będą bardzo mile widziane.
Z góry dzięki!
AidsD - 22-06-2016, 16:34
marcink, co do mat to stosowałem kauczukową i butylową z aluminium i mogę potwierdzić, że nie wydzielają żadnych zapachów.
Co do czasu realizacji wydaje mi się to do zrobienia przez wykwalifikowanych pracowników ponieważ mi ułożenia na podłoże i tylnych nadkolach do grodzi czołowej zajęło 4 dni a robiłem sam i pierwszy raz.
po.miras - 25-06-2016, 01:18
marcink napisał/a: | Dodatkowo wypełnienie piankami pustych przestrzeni w karoserii pojazdu
|
Ale chyba nie mówisz o piance montażowej ? takiej z Casto...my
A tak poważnie możesz zdradzić jakie puste przestrzenie masz na myśli ?
marcink - 27-06-2016, 23:59
po.miras napisał/a: | marcink napisał/a: | Dodatkowo wypełnienie piankami pustych przestrzeni w karoserii pojazdu
|
Ale chyba nie mówisz o piance montażowej ? takiej z Casto...my
A tak poważnie możesz zdradzić jakie puste przestrzenie masz na myśli ? |
Przekazuję informację o ofercie jaką dostałem od firmy, która profesjonalnie zajmuje się wygłuszaniem i car audio. Mam nadzieję, że nie chodzi o taką piankę jak do okien
W każdym razie, cena za wszystko miała 5 cyfr i to po rabacie, ale nadal poniżej górnych widełek kwot jakich się spodziewałem usłyszeć.
Ostatecznie, dzięki uprzejmości kolegi z forum mogłem empirycznie zbadać efekt bardzo skrupulatnego wygłuszenia materiałami tańszymi ale wciąż dobrej jakości w zastosowaniu z opcjonalnym zestawem Rockford Fosgate i MMCS.
Miałem okazję już kiedyś posłuchać RF ze zwykłym radiem, ale bez wygłuszenia - różnica jest odczuwalna.
Ostateczny plan jest taki, żeby najpierw samodzielnie wygłuszyć drzwi (mimo wszystko pójdę w produkty Dynamat, może to "za dobra mata" do tego samochodu, ale jak mam się namordować z wyklejaniem, to lepiej raz, a nie zrywać i przyklejać coś innego), a następnie wrzucić okablowanie, wzmacniacz, skrzynkę subwoofera z RF + głośniki z nieco wyższej serii (tutaj zdam się na czyjąś pomoc).
Z tym samodzielnym wygłuszaniem nie chodzi tylko o oszczędności, ale także o to, że prawdopodobnie nawet najlepszy warsztat nie poświęci się temu w tak dużym stopniu jak ty sam, mając nawet po kilka dni na jedne drzwi.. No i demontaż boczków nie wydaje się aż tak straszny
|
|
|