To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić Pajero - [Pajero IV] Rodzinny SUV - Czy Pajero IV to dobra opcja ?

vipek - 17-10-2016, 11:23
Temat postu: [Pajero IV] Rodzinny SUV - Czy Pajero IV to dobra opcja ?
Witajcie
Aktualnie śmigam BMW E61 2.0d 163km, jednak coraz czesciej brakuje mi czegoś nieco wyższego z napędem na 4 koła. Mieszkam na wiosce i jak sypnie śniegiem to ciążko wjechać do garażu bo mam dom na górce. Szukam od jakiegoś czasu jakiegoś fajnego SUVa. Wymóg jest taki, że drugi rząd siedzeń musi pomieścić trójke dzieckiaków. Dwoje 7latków na poddupnikach i jeden smród 1.5roczny w foteliku.
Rozkminiałem już takie opcje jak Jeep Commander 3.0D, Volvo XC90 2.4 D5, Nissan Pathfinder 2.5dci, LR Discovery III 2.7D i właśnie Pajero IV 3.2 . Wszystkie wymienione samochody koniecznie z Dieslem. Codziennie mam do roboty po 50km w jedną strone. Lece obwodnicą więć o DPF bardzo sie nie martwie. W BMW też go mam i ma sie ze mną dobrze.
Dwa razy do roku wakacje z całą familiadą. Gazu nie chce za względu na koniecznośc częstrzego zaglądania na stacje co przy dłuższych trasach czasami jest problemem. A tak leje full zbiornik i jade te 1000km.
Przeglądając forum często podkreślacie, że Pajero jest samochodem nieco odstającym od dzisiejszych konstrukcji, ale czy to aby na pewno źle ? Czy przypadkiem nie powinien być przez to samochodem trwalszym i mniej awaryjnym niż wspomniane wcześniej ?
Ogólnie w teren sie zapuszczać nie bede. 90% mojej przygody z samochodem to asfalt.
Czy polecacie Pajero jako samochód rodziny dla 5 osobowej rodziny ? Czy polecacie jednak zainteresować sie czymś innym ?

Do wydania mam 50k pln.

Sebastian_T - 17-10-2016, 13:09

Na 1000 km się nie nastawiaj na baku ;-) Nigdy nie udało mi się przekroczyć 850 km (PIV, 3.2DiD, 2011). Tyle że jak już jadę gdzieś, to mamy 4 osoby (w tym młodzież już jest prawie pełnoletnia i większa ode mnie) plus pies. Pełny bagażnik (do poziomu siedzeń, nie lubię mieć bagażu wyżej), na dachu trumna, na haku przeważnie 4 rowery (latem). Nie widzę większej różnicy w spalaniu, czy jadę z trumną i rowerami, czy z trumną, czy bez niczego (różnice są niewielkie, ten samochód po prostu, moim zdaniem, nie czuje już różnicy przy tych dodatkowych ~200 kg bagażu ;-) - średnia z trasy 9,5 przy równej jeździe do 140 km/h, jak jadę sam i na pusto, to potrafię zejść poniżej 9,0, ale rzadko jeżdżę sam i na pusto)

W ten sposób zjeździliśmy spory kawał Polski i Europy, nie narzekamy. Wygodnie. Przesiadłem się kilka lat temu z Opla Vectry C (kombi), najpierw na Pajero III, potem Pajero IV. Oczywiście, inna kultura jazdy (trzeba nastawić się, że jest głośniej i że asfaltu nie nawija na opony ;-) ), za to nie mam stresu, że gdzieś nie podjadę (bez ekstremów, chodzi o dojazdy na końcówce trasy - pod jakąś bacówkę itp. ;-) , tak jeżdżę po czarnym).

vipek - 17-10-2016, 13:31

Dzięki za odpowiedz :)
Te wspomniane 1000km na baku tyczyło sie aktualnego BMW. Wiem, że większe Pajero o aerodynamice przystanku to troche inna bajka :D

Czy patrząc na te samochody które wymieniłem nadal warto ładować sie w Pajero do 50k pln ?

Sebastian_T - 17-10-2016, 14:09

Tego Ci nie powiem. Owszem, kupiłem III w tej kwocie (wtedy miał ~5 lat). Obecnego IV kupiłem dużo drożej (jeszcze na gwarancji był, 35t km przejechane), i nie narzekam. Jeżdżę już trzeci rok, poza przeglądami i profilaktyczną wymianą baku nic nie robiłem. I nie bardzo się aktualnie orientuję w cenach, tzn. co za 50t PLN można otrzymać.

My to tak trochę jak Cyganie, jeśli gdzieś jedziemy, to jak karawana. Pajero pasuje nam optymalnie pod względem wielkości, kształtu części ładunkowej. Volvo jakby mniejszy bagażnik ma (albo mi się tak wydawało, zbytnio się nie przyglądałem), acz pewnie jest bardziej komfortowe, za BMW nie przepadam, Nissana i LR nie znam od środka.
W Pajero bez problemu siedzą na tylnej kanapie dwaj goście wzrostu 175+ cm, plus między nimi mieści się transporter z psem (pies nie jeździ luzem, tylko w transporterze). Pod psem (na podłodze między przednimi i tylnymi siedzeniami, na "wale") z reguły stoi lodówka turystyczna. Chłopaki mają wystarczająco miejsca na nogi i głowy (no dobra, z żoną jesteśmy "nikczemnego wzrostu" i dość blisko mamy przednie siedzenia, bo mamy w okolicach 170-175 cm, więc w tym kontekście musisz pod siebie patrzeć, czy dzieciarni nie będzie ciasno, acz dzieciarnię masz młodą jeszcze, to chwilę zajmie, zanim nogi im się przestaną mieścić w rozmiarze buta 45... ;-) ).
Jakbym miał teraz zmieniać samochód, to znowu brałbym Pajero.

jepm - 17-10-2016, 15:16

vipek napisał/a:
Jeep Commander 3.0D, Volvo XC90 2.4 D5, Nissan Pathfinder 2.5dci, LR Discovery III 2.7D i właśnie Pajero IV 3.2


Z tego zestawienia sądzę że warto rozważyć Pajero. Kiedyś tez miałem taki problem i podobny budżet :D

Jeep Commander - przymierzałem się i oglądałem - ostatecznie jednak nie oferuje on nic więcej niż Pajero a na dodatek to niezbyt popularne auto nawet wśród Jeepowców - wszyscy mówili kup Granda - to samo tylko lepiej i cos w tym pewnie jest - rynku nie zawojowało.

Volvo XC90 - jak najbardziej propozycja do rozważenia. Komfort i chyba niezła trwałość. Auto w pełni ucywilizowane w porównaniu z Pajero. Jeżeli nie szukasz twardego Suva to może i najlepsza opcja

Nissan Pathfinder - to taki "ubogi krewny" wszystkich które wymieniłeś - koncepcja podobna jak w Mitsubishi Pajero Sport - Navara z budą - tylko Mitsu robi to jednak o niebo lepiej. Przede wszystkim brak stałego 4x4. Niestety brak jak dla mnie w nim ducha Patrola czy choćby Terrano II. Najmniejsze wnętrze w zestawieniu. Nie jestem pewien czy 3 foteliki w drugim rzędzie wejdą. Niestety Nissan w Europie odpuścił sobie chyba segment dużych Suv na zawsze.

LR Discovery III - auto idealne - super komfort, super właściwości terenowe, największe z całej piątki wnętrze i pali z dobre 2 l mniej niż Pajero. Sam miałem kupić - jest tylko jedno ale - ciągle cos się dzieje. Powiem tak - mój kolego kupił praktycznie parę miesięcy przede mną (podobny rocznik, przebieg i cena) - często się spotykamy czy nawet razem jeździmy na wakacje - obecnie to on jest bliżej przesiadki na Pajero niż ja na LR.

PS. Co do spalania Pajero to przygotuj się raczej na 11-12 l/100 w trasie. Te nowsze jak pisze kolega Sebastian_T chyba rzeczywiście mniej palą ale w tym budżecie będzie Ci bliżej do mojego :mrgreen:

PiotrKw - 17-10-2016, 21:42

vipek napisał/a:
jednak coraz czesciej brakuje mi czegoś nieco wyższego z napędem na 4 koła.


VW T4 lub lepiej T5 w wersji 4Motion są też z blokadą tylnej przekładni. Tani w eksploatacji , na 5 osób i wyjazdy jak znalazł , a i na wiosce naprawią u "kowala". Tylko nie wiem czy coś sensownego znajdziesz do 50 tyś zł . Pajero niestety nie należy do tanich w eksploatacji i nie każdy mechanik wie co z nim zrobić.

gshesiu - 18-10-2016, 07:46

Z tych aut co wymieniłeś, jeżeli nie potrzebujesz samochodu w teren z blokadami, kupuj XC90. Pajero jest bardzo (wg mnie) głośne, XC90 co do komfortu jeździ jak osobówka.
Głośność to wg mnie największy problem Pajero, powyżej 120km/h dla użytkownika osobówki klasy wyższej średniej ciężko akceptowalny poziom hałasu (Pajero IV 2010, przebieg około 150tys km). Może można się przyzwyczaić, ale XC90 jest lepsze dla kogoś kto nie potrzebuje terenówki a jedynie SUVa, ma dużo przyjemniejszy dźwięk silnika (5 cylindrów, silnik D5) i wygłuszenie. Nie wiem kiedy wygłuszono podłogę w Pajero IV, ale było to chyba około rocznika 2014 (chyba).
Gdybyś wymagał od auta komfortu akustycznego (np. dla śpiącego w aucie dziecka) to wg mnie bierz XC90 po 2006r silnik 185KM.

vipek - 18-10-2016, 11:48

Chyba przemyśle XC90 2.4D5 185km z manualem lub Sorento II 2.2crdi 197km ...rozsądek podpowiada tą drugą opcje
jepm - 18-10-2016, 12:06

Sorento nie jest złe. Na pewno łatwiej jest znaleźć w dobrym stanie niż

vipek napisał/a:
XC90 2.4D5 185km z manualem


którego wszyscy szukają

A poza tym wbrew obiegowym opiniom takim Sorento możesz już zjechać z asfaltu gdybyś chciał spróbować czegoś nowego. :biggrin:

gshesiu - 18-10-2016, 12:47

wygoda podpowiada tylko automaty, w XC90 nieco kosztowne i niezbyt niezawodne, Kia Sorento to dobra cena i świeższy rocznik za te same pieniądze ale niższy prestiż, co może owocować gorszą akustyką, co właśnie jest problemem Pajero IV i III


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group