To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Lancera! - Lancer sedan.. Wątpliwości co do egzemplarza (2.0 DiD).

macko555 - 06-12-2016, 19:17
Temat postu: Lancer sedan.. Wątpliwości co do egzemplarza (2.0 DiD).
Witam, myślę nad kupnem lancera (bardzo poważnie), lecz, w sumie chyba jak każdy, mam ograniczony budżet, który wynosi jakieś +/-25k. Jestem z podkarpacia (okolice rzeszowa) i znalazłem taki oto egzemplarz:
https://www.olx.pl/oferta...0ef38b;promoted

Moje spostrzeżenia:
Sprzedający przynajmniej nie ukrywa faktów - że był lekko puknięty.. Jest to najlepsza wersja instyle która nie dość, że jest bogato wyposażona to jeszcze posiada lekko poprawiony design.. Martwi mnie tylko ten silnik.. Dzwoniłem do aktualnego właściciela i powiedział mi, że jest to wersja z roku 2009 z lekko usprawnionym silnikiem 2.0 DiD VW z poprawionymi tłokami.. Pierwsze słyszę żeby na przestrzeni lat w tym silniku montowanym w lancerze coś się zmieniało?

Boję się, że kupię auto i bardzo szybko będę musiał jakieś kuriozalne kwoty do niego dokładać.. Ogólnie celowałem raczej w nowe auto z dieslem ale słyszałem wiele złego o tym 2.0 od WV.. Serio jest aż taki tragiczny? ;/ Wszędzie czytam że jak Lancer to tylko 1.8 lub 1.6 w benzynie (zależy czy oczekuję mocy czy spalania)..

Co tu począć? Jest sens się interesować tym konkretnym egzemplarzem?

Arczi89 - 06-12-2016, 19:49

Inne 2.0 DID było w outlanderach i inne jest w lancerach.
Na swoim mam już 128 000 i zrobiłem tylko uszczelkę pod deklem.

macko555 - 06-12-2016, 20:39

Trochę mi dałeś nadzieję :) Słyszałem że właśnie lancerki z tym silnikiem dobrze się prowadzi bo mają trochę "kopa" i dodatkowo spalanie jest na naprawdę niskim poziomie.. Bo chodzi mi właśnie o to, żeby stać mnie później było na utrzymanie auta a jakoś bardziej przemawia do mnie ON niż PB+LPG.. Tyle że w kalkulację trzeba jeszcze doliczyć ewentualne problemy z samą jednostką..

A co myśleć odnośnie samego egzemplarza? Nigdy nie kupowałem auta i jest to dla mnie naprawdę spore wyzwanie bo nie chcę się wtopić w jakiś bubel.. Oczywiście przed kupnem poproszę znajomego mechanika o oględziny ale nie chcę go wozić do każdego auta które mi się wizualnie spodoba.

brylekVFR - 06-12-2016, 20:55

Nie jest to Instyle bo nie ma xenonów i skóry, Radio niby rockforda tylko nie ma zdjęcia głośnika w bagażniku. Listwy ozdobne jak by z lepszej wersji wyposażenia czyli inny uchwyt na kubki. Brakuje czujników parkowania czyli coś z wyposażeniem było kombinowane, nie jest to wada tylko kilka powodów do zastanowienia się i dokładnego obejrzenia.
macko555 - 07-12-2016, 16:58

Numer silnika w czymś by mi pomógł? Sprzedający niby twierdzi, że wszystko robione było w ASO (Niemcy).. 200kkm w dieslu, trochę boję się tej liczby. Jest coś na co powinienem zwrócić uwagę? Nie wiem w ogóle jak się zabrać do oględzin tego auta i jego jakiejkolwiek analizy. Mój znajomy jest mechanikiem ale przypuszczam że nie ma aż takiej wiedzy na temat tego lancera z konkretnie tym silnikiem żeby wiedział na co zwrócić szczególną uwagę. Jest coś co mogę sam zbadać i ocenić, czy auto jest w jakimkolwiek stopniu warte zainteresowania?
Vashet - 08-12-2016, 19:46

Wizualnie bardzo ładny.
Sorry za offtop, ale co to za wydech?

macko555 - 09-12-2016, 12:20

No sliczny jest.. Ale nie wiem czy mogę go jakoś "zbadać" przed pojechaniem do jego właściciela, bo mam kawałek drogi.. Nie chcę się naciąć bo nie znam się na kupowaniu aut.
tyku - 09-12-2016, 12:27

Vashet napisał/a:
ale co to za wydech?
Układ wydechowy firmy FOX.
Dziwi mnie tylko, że nie ma xenonów. :roll:
Musisz to zweryfikować, bo mógł być przód wymieniany. :roll:
VIN potrzebny koniecznie. :wink:

macko555 - 09-12-2016, 15:01

Zaraz zadzwonie i wypytam o nr silnika.. Ktos moglby mi cos po tym numerze sprawdzic / zweryfikowac?
Vashet - 09-12-2016, 15:25

macko555 napisał/a:
Zaraz zadzwonie i wypytam o nr silnika.. Ktos moglby mi cos po tym numerze sprawdzic / zweryfikowac?


Nie numer silnika, tylko VIN. Po tym numerze da się sprawdzić wersję/wyposażenie w jakiej samochód wyjechał z fabryki.

macko555 - 09-12-2016, 16:01

Hmm cos mi troche smierdzi.. Dzwonilem do goscia i oto co mi powiedzial:
Auto serwisowane w aso, ma ksiazeczke ale w niej nie zadnych informacji co bylo robione czy wymieniane bo ponoc "Mitsubishi nie robi tak jak np. VW i w ksiazeczce nie wpisuje co bylo naprawiane przy silniku".. Dodal jeszcze ze jakis szpec stwierdzil, ze pol auta bylo malowane bo elementy delikatnie roznia sie od siebie odcieniem. On twierdzi ze to jest normalne i sam udostepnia miernik do sprawdzenia lakieru (czy czasem nie byl ten egzemplarz po prostu skladany z roznych elementow?).. Poza tym ponoc na przednim zderzaku (ktory nie byl wymieniany) byla jakas folia zalozona w niemczech ktora on zerwal, twierdzi ze nie wie na co ona byla ale chyba chronila przed "kamyczkami".. Ponoc do wymiany jest rozrzad i hamulce. mowi, ze ma zdjecia maski przed malowaniem - byly odbarwienia ktore chcial wypolerowac ale sie nie dalo. Jesli dobrze zrozumialem to "doswietlenie" na przednim zderzaku bylo chyba dolozone bo pytalem sie o to, czego jest to rzekomo wersja instyle a brakuje xenonow, czujnika parkowania czy skory (sam niemiec nazywal ta wersje instyle).

Numer VIN twierdzi ze nie wie gdzie jest ale jak mu powiem (np. napisze w smsie) to ma podeslac. Ten fachowiec ktory stwierdzil, ze polowa auta byla malowana (a ze niby tak nie ejst) ponoc potwierdzil przebieg. Samochod rzekomo pachnie nowoscia i silnik chodzi jak nowy.

Co o tym myslicie? :shock: :roll:

PS. Aha, no ja chyba blednie zapytalem o numer silnika zamiast vin ;p zaraz przedzwonie jeszcze raz.

VIN:

Bizi78 - 09-12-2016, 20:04

Wg powyższego vinu rok produkcji (nie pierwszej rejestracji) to końcówka 2007r.
W standardzie ma halogeny wg ASA.
Co do wpisów o wykonanych naprawach to tylko ASO powinno mieć w swoim systemie.

macko555 - 09-12-2016, 20:13

nie wiem co o tym wszystkim myslec... Prosze o jakas porade :P
lobuzek - 09-12-2016, 22:52

Konsola środkowa chyba nie z Instyle, bo nie ma zamykanej klapki, tak mi się wydaje. Wskazana wnikliwa kontrola przed zakupem i nie wierz, że ma przejechane 200 kkm. Diesle latają z wiatrem, a nie kręcą się po mieście.
Jeżeli nie chcesz wtopić sporej kasy i nie wejść w duże koszty, to szukaj benzyny. Nie wiem jakie robisz przebiegi, ale ten silnik po takim przebiegu (nawet jeśli jest prawdziwy, w co nie wierzę) MUSI generować koszty i to niemałe.

macko555 - 10-12-2016, 00:16

Dzieki lobuzek.. I ogolnie, wszystkim wielkie dzieki bo jestem nowy na forum a juz tyle nieocenionej pomocy otrzymalem. Chyba odpuszcze. :doubt:

PS. Sczerze, to nie stac mnie na utrzymanie 1.8, chyba ze z gazem .Warto szukac jednostki z wstawionym LPG czy raczej samemu zamontowac?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group