Pajero Ogólne - ILE SPALA WASZE PAJERO
pbkbisk - 09-02-2010, 23:12
Ja smigam Pajero 3.0 V6 24V z 96r i powiem wam zeee.. Pali mi strasznie duzo :/ Oczywiscie mowa o benzynie 95. Odkad nabylem autko to nie zszedlem ponizej 20l/100km. Mam wrazenie ze jest wszystko ok ze spalaniem. Po 1 automat. Po 2 mam opony terenowe 33' (wystaja ok. 3 cm po za blotniki). Po 3 - Styl mojej jazdy - 90% moich tras nie przekracza 5-10 km. Oczywiscie pomiedzy nimi auto stygnie zupelnie. Ssanie mnie zabija Raz tylko bylem w dluzszej trasie ok 400 km i wyszlo mi 14-15l.
Podsumowujac pali duzo ale tak kocham mojego miska, ze nie zamienie na zadne inne auto
Pozdrawiam
gołąb - 10-02-2010, 08:45
pbkbisk napisał/a: | Podsumowujac pali duzo ale tak kocham mojego miska, ze nie zamienie na zadne inne auto |
Wiem o co chodzi...Sam przed miśkiem w dieslu miałem mercedesa 126 sec-a z pięcio litrowym silnikiem-serce się raduje jak zamruczał...i nie liczy się wtedy spalanie
jabol66 - 11-02-2010, 10:39
gołąb napisał/a: | pbkbisk napisał/a: | Podsumowujac pali duzo ale tak kocham mojego miska, ze nie zamienie na zadne inne auto |
Wiem o co chodzi...Sam przed miśkiem w dieslu miałem mercedesa 126 sec-a z pięcio litrowym silnikiem-serce się raduje jak zamruczał...i nie liczy się wtedy spalanie |
Jeżeli patrzelibyśmy przed zakupem pajerki na spalanie to kupilibyśmy golfa 3 (bez obrazy VWfan) 1,4 na wariackim parowniku lub 1,9sdi (i przy wyprzedzaniu "modlitwa za tych co niezdąrzyli")
Mi nawet nie wiem ile pali opony 33x13,5 do tego jazda sam teren pewnie z 18 bo licznik mi nie działa ale trasę ok 30 km i 2h w terenie leci mi 25 litrów ropki
Anonymous - 11-02-2010, 15:30
Nasza salonowa III 1.4 już wtryskiem wielopunktowym była znacznie szybsza niż Wagon 4M40.
EOT.
gołąb - 11-02-2010, 20:23
Ale nie szybsza niż mój sec
watcher79 - 12-02-2010, 13:40
Dobrym kompromisem był w tym przypadku mój poprzedni wóz: Galant 2,5 V6.
Kopa miał niesamowitego, przy przekroczeniu 3000 obrotów silnik ryczał jak lew, a spalanie na poziomie 10 litrów (trasa 8-9)
yerry - 12-02-2010, 16:35
ja na razie swojego nie psrawdziłem w mieście, ale w trasie, przy spokojnej jeździe wyszło 14 litrów benzyny (miałem wcześniej patfindera 4,0 l, i palił 12 i to przy szybszej jeżdzie) GDI to jednak "wynalazek"...
gołąb - 12-02-2010, 19:28
1.8 gdi 14 litrów?
Sebastian_T - 12-02-2010, 20:37
Zrobiłem trasę 300 km wczoraj, 300 km dzisiaj, ruch dość spory i śnieg, więc się nie rozpędzałem, równo koło 110 km/h, wyszło mi 9,4 l/100. 3.2 DiD, przełom 2004/2005. W jeździe mieszanej miasto/za miastem ~11 l/100 generalnie się udaje.
watcher79 - 13-02-2010, 19:02
gołąb napisał/a: | 1.8 gdi 14 litrów?
|
Heee... ? Przecież yerry ma 3.5 GDI a nie 1,8...
gołąb - 24-02-2010, 08:39
watcher79 napisał/a: | gołąb napisał/a:
1.8 gdi 14 litrów?
Heee... ? Przecież yerry ma 3.5 GDI a nie 1,8... |
Nie wiem skąd mi się wzieło,że kolega porusza się pininem...i z tąd nasunęło mi się ,że to 1.8....
[ Dodano: 24-02-2010, 18:36 ]
tomekhydra - 24-02-2010, 18:42 Temat postu: ! Witam,dziś zatankowałem iii 13,5l/100,cykl mieszany,jazda jak dotychczas a wzrost o ok 2,5 l/100- jedyna różnica to iż miałem zapięte przez cały czas 4x4 ,w końcu zima .Trochę mnie dziwi taki wzrost,jak jest u was?
gołąb - 24-02-2010, 19:40
tomekhydra napisał/a: | miałem zapięte przez cały czas 4x4 |
I wszystko jasne..
jaho64 - 26-02-2010, 11:04
Ja smigam na bardzo malych dystansach srednio 3-5 km. Jak odpuscily mrozy to spalanie spadlo o 2,5-3 litra on
Tomasz Grochola - 03-03-2010, 00:36
Pajero II SWB Standard GLX 2800 INTERCOOLER z 1995 r. 233 000 km na zegarze.
Jeżdżę na szosowych oponach 265/75 R15. Tankowałem dwa razy. Oto rezultaty.
Pierwsza próba to 450 km, cały czas po czarnym. Dojazdy do i z pracy plus jakieś wyjazdy do sklepu. Pierwszych 300 km oszczędnie (2-2,5 tys obr/min), z napędem na tył. Pozostałe 150 km na 4x4, bez spoglądanie na obroty (wiedziałem, że zatankuję płacąc służbową kartą, więc sobie nie żałowałem). Wyszło 10,67 l na 100 km.
Druga próba to 500 km. Do pracy, w pracy, z pracy. Głównie po czarnym, ale też trochę brykania po irlandzkich pastwiskach; do tego półgodzinne holowanie padniętego defendera. Cały czas 4x4, z przytupem (powód jak powyżej). Wyszło 11 l na 100 km.
Pozdrawiam. Roch.
P.S. Pisałem już o tym w wątku powitalnym, na Ogólnym, ale wstawiam i tutaj -właściwy wpis na właściwym miejscu.
|
|
|