szpala85 - 27-04-2010, 17:58 Wszyc, czyli rozumiem że ten cały pas jest przykręcany na śruby ??? a nie wspawywany ?? 
Wszyc - 27-04-2010, 18:02 jest wspawany  ale jest tego dużo dostępnego ze względu że to pierwsza rzecz która nadaje się do wymiany przy stłuczkach i nie powinno być problemu ze zrobieniem tego
Wszyc - 27-04-2010, 18:12 
w miejscach zaznaczonych na czerwono pas jest wspawany do reszty ramy ( tu na rysunku kawałek pasa przedniego został na dole ) od razu dobrze by było obedrzeć z rdzy i zrobić kawałek podłużnicy pod akumulatorem bo tam często rdzewieje no chyba że u Ciebie jest okey
szpala85 - 27-04-2010, 18:25 nie no wyżej już nie ma rudej ..... tylko ten kawałek co jest na dole ( to na czym wspiera się chłodnica ) ...... kurde przecież nie będę wymieniał pół przodu  ...... Wszyc, przestań mnie straszyć  ba zaraz padnę na zawał .....
już wystarczy że dzisiaj zawiesiłem się galem na schodkach betonowych .... zjeżdżałem na parking pod blokiem ( a wjazd był wyprofilowany mocno w dół i obok schody których nie było widać z drogi .. po prostu taki szeroki wjazd ...... ) na szczęście zawiesiłem się na tej podłużnicy co idzie obok progu ....... 
Wszyc - 27-04-2010, 18:27 hehe  wiesz bo ja nie widzę tego co masz tam i zakładam najgorszy wariant zrób fotkę
chodzi o to?
szpala85 - 27-04-2010, 19:01 no tak tych mocowań już nie posiadam ..... chłodnica trzymała się na tym długim co idzie pod silnikiem i na wiąsce kabli ( te co idą w tym czarnym peszlu ) co są tam na dole .... tu na zdjęciu to zaznaczone na czerwono i w najgorszym stanie jest góra tego wzmocnienia ( zaznaczone w zielone kropki ) i właśnie do góry były przymocowane wsporniki do chłodnicy .... 
Wszyc - 27-04-2010, 19:39 pierwsze co zorientował bym się za ile ten koleś co Ci dałem linka ma taki pas przedni albo na allegro poszukał bo to dość skomplikowany kształt jeżeli cena była by jakaś atrakcyjna to ja bym wolał wziąć kupić pas i wyciąć z niego tą dolną część jak za drogo będzie dla Ciebie to wtedy jeżeli masz znajomego blacharza możecie kombinować z dorobieniem czegoś a same mocowania można od innego auta spróbować dobrać i wspawać w miejscach gdzie były fabryczne mocowania no ale to tak trochę po kiju wydaje mi się chyba lepiej szukać tanio pasa
Chodź może aż tak źle nie jest i da się łatać nie wiem pogadaj z jakimś blacharzem co on sądzi
szpala85 - 28-04-2010, 07:42 Wszyc, ...  ... nie dam gala do żadnego "F..fachwca" ... wole sam to porządnie zrobić .... więc tak.... stanelo na tym że wycinam tą belkę z przodu ( to zaznaczone na zdjęciach ) i wspawuję tam coś mocniejszego ( kontownik lub ceownik podobnych wymiarów ) i dorabiam wszystkie uchwyty ...... powód jest taki że nawet jak kupię jakiś pas ze szrotu to i tak nie będę pewny czy mi za miesiąc nie zgnije ... w końcu to 18 letnie auta ..... dlatego też wspawam coś solidniejszego ....
szpala85 - 28-04-2010, 23:26 Więc tak ..... dzisiaj rozebrałem przód gala i sprawa wygląda następująco : - pas przedni na dole ( czyli to o co mi chodzi ) cały zgnity i pęknięty w miejscu łączenia z podstawą /wzmocnieniem silnika , żaden uchwyt się nie zachował nawet zaczep na hol ( ten po prawej ) dostał troszkę zarażony ale nie jest najgorzej ..... cały pas wyciąłem zostawiając tylko boki ( które jak się okazało po wycięciu są w dobrym stanie ) ... wyciąłem dokładnie tak jak za rysunku tutaj : 
- pas przedni wyżej jest w dobrym stanie nie wymaga cięcia  .. jedynie zakonserwowania
- wzmocnienie czołowe - ok .... konserwacja - nad kola po zdjęciu osłon plastikowych wołają o pomoc ... właściciele E5x wiedzą co jest grane  ... tradycyjne miejsca ....
- progi ..... i tu się zdziwiłem ..... nie ruszone przez rudą ... jakiś plus tego wszystkiego
już mam naszykowany ceownik do wspawania ... pozostaje mi jeszcze dorobić uchwyty na chłodnicę klimy i wody , zderzak , osłony silnika , to długie coś biegnące pod silnikiem ps. 40 % śrub się ukręciło więc czeka mnie trochę wiercenia Wszyc - 29-04-2010, 00:07
A to ja nie wiedziałem że umiesz jak taka zdolna bestia z Ciebie to życzę powodzenia  samemu jak się zrobi to zawsze lepiej chodź szkoda że nie oryginalnie jak było ale ważne by się kupy trzymało przede wszystkim
Frost - 29-04-2010, 00:25 Baw sie baw Patryk, troche ruchu nie zaszkodiz a przy tej pogodzie to jak słoneczko dopisze to ci ot po ..... będzie leciał heheheh
O śruby sie nie martw, znajdzie się miejsce obok hehe.
szpala85 - 29-04-2010, 06:48 bedzie dobrze
ps. wczoraj wieczorem znalazłem jakiegoś gościa co ma auto szrot w Wałbrzychu i okazało się że ma on chłodnice klimy i od razu chłodnicę wody w lepszejszym stanie niż moja obecna .... więc czeka mnie wypad za miasto
.... jak wyczyścić chłodnicę klimy w środku ?? bo wiadomo jak kupię to nie wiadomo gdzie stała i ile ,a nie chce aby mi w układzie pływały mrówki
szpala85 - 29-04-2010, 20:20 - Chłodnica klimy kupiona za 80 zł - Chłodnica wody za 100 zł - Czujnik stukowy za 20 zł
wszystko w Wałbrzychu za jednym zamachem .... oto zdjęcia moich nabytków :  
a to moja obecna chłodnica klimy i chłodnica wody  jak widać nadaje się tylko na złom :
 
potem dam fotki z cięcia pasa i ogólnie jak to wygląda
panowie w jaki sposób mam wymienić chłodnicę wody ?? spuścić płyn z chłodnicy to pestka ... ale co zrobić z tymi przewodami od skrzyni automatycznej ?? jak to zrobić ?? areksz121 - 29-04-2010, 22:34 Od automatu dwa węże to z olejem (demontowałem w swoim a u Ciebie pewnie tak samo ) na pewno, bo nic z chłodnicą nie robiłem a tymi otworami płyn nie uciekał (fakt że chłodnica miała później dość bo puściła koło korka)...może po wymianie chłodnicy po prostu wystarczy, żeby się odpowietrzył automat dobrze i dolać oliwy do stanu. Takie moje sugestie
A za nówkę chłodnicę tylko już do manuala dałem 200pln...i gwarancja. szpala85 - 29-04-2010, 22:47 obiecane fotki :     
    
|
||||||||||
