Marcin-Krak - 06-03-2012, 21:22 Leszek doliczył coś extra - czy będzie jeszcze trochę budżetu na zrobienie czegoś jeszcze i kiedy masz zamiar się pochwalić na żywo nabytkiem ? 
mystek - 06-03-2012, 21:26 #Marcin - będę śledził Małopolskie spoty, tak więc jak tylko będzie czas to podjadę 
Saqu - 07-03-2012, 13:43
albo po prostu inni nie widzieli ile można jechać albo co jest często "nie chcieli ryzykować" i zwalniali do 50km/h nawi na pokład i się dowiesz 
Xsystoff - 07-03-2012, 13:59 Dopiero teraz odkrylem ten temat 
Fajny, unikatowy klasyk, dobrze ze zostawiasz go w oryginale  Szybkie C50-tki to jest to 
Hubeeert - 07-03-2012, 15:15
U mnie na kołach z Galanta (o rozmiar większych) pokazuje idealnie prędkość.
rosomak1983 - 07-03-2012, 15:26
ostatnio chyba mkm pisał zeby nie prac. tomusn - 07-03-2012, 17:53
całym kloszem się przesuwa na boki mystek - 07-03-2012, 22:15 #Saqu - bardzo prawdopodobne, że kierowcy się bali faktycznie bo dzisiaj testowaliśmy na obwodnicy z GPSem i jest mniej więcej tak, że do 100km/h przekłamuje o 10km/h w plecy (licznik 90km/h - GPS 100km/h), natomiast powyżej 100km/h różnica to ok. 15km/h (licznik 130km/h - GPS 145km/h). Czyli różnica w granicach mojej osobistej tolerancji, ale i tak raczej wrzucę seryjne tarcze, ewentualnie kupię europejskie zegary, a te sobie zostawię.
#Xsystoff - hehe, no fajne auto, nie powiem, ale naprawdę trzeba zmienić swoje przyzwyczajenia z CJtki w stosunku do C50 i trzeba wiele wybaczyć, no bo to jednak wiek, dochodzą dziwne dźwięki niekiedy. Jeśli w CJtce skrzypiał mi fotel i jakiś plastik z drzwi, to tutaj dźwięków jest 2x więcej. Ale mu wybaczam
#Hubert - 195/50R15 ale te zegary to w ogóle mają jakiegoś laga. Sprawdzaliśmy jak one działają, to np jechałem licznikowe 60km/h wcisnąłem gaz, to zareagowały dopiero po 1-2s około .
Lampkę wyczaiłem, że się ją przesuwa, żeby się zapaliła, a ja przycisku szukałem  . Także świeci elegancko
Co do pasów, to też przy okazji Dedoor pokazał mi, jak się je zapina, tzn jak się ich w zasadzie nie zapina i nie przejmuje nimi tak na dobrą sprawę. A ja się męczyłem z zapinaniem ich  Brzuszny pas mi się zwija dość dobrze.
Co do paliwa, to dzisiaj wyczaiłem jeszcze coś takiego, że cisnąc go niezależnie od biegu przy około 6700-6800rpm szarpnie nim na ułamek sekundy (tak jakby przestał dawać paliwo). Nie wiem czym to może być spowodowane? Właśnie ów mieszanką, czy wydech nie wyrabia? #Wszyscy - zrobiłem już nim od wczoraj 225km około, z czego dzisiaj 160-170. Niedługo przetestuję spalanie, będzie ono w cyklu mieszanym, bo dzisiaj sporo kilometrów nabiłem obwodnicą jadąc 80-90km/h. Ponadto zrobiłem dzisiaj zbieżność, prawe przednie koło było pochylone o 2 stopnie w stosunku do lewego i zrobili mi regulację kąta pochyłu koła, bo fabrycznie tego nie było. Także jest już generalnie równo i wszystko gra. Wymieniłem jeszcze wycieraczki i muszę zrobić jakieś tulejki pod mechanizm wycieraczek (nie wiem jak nazwać to miejsce ), bo coś nie dociskają do szyby, zwłaszcza wycieraczka pasażera. Na tylną szybę nie leci mi płyn, na przednią leci z wszystkich dziurek, ale na początku też dziurki od kierowcy były chyba zasyfiałe i się przepchały.
Dodatkowo kupiłem smary i odrdzewiacz, w sobotę go nieco poluzuję na newralgicznych miejscach. Kolejne spostrzeżenia z dzisiaj: - przygasanie, o którym pisałem wczoraj jednak nie ustąpiło, ale jest to zdecydowanie coś związanego z elektryką - wymienię mu bezpieczniki na start, bo klakson też nie działa, a puszka od bezpieczników wygląda jakby nie była ruszana od lat, - niekiedy słychać z lewego tylnego koła jakby coś o coś ocierało, nie jest to "dynamiczny" dźwięk, a trwa chwilę, niezależnie od prędkości obracania się kół. Miałem podejrzenia co do hamulca, ale to nie jest ten dźwięk, zdecydowanie. Opisując dźwięk - brzmi to tak, jak w filmach, w których jakaś wielka konstrukcja się wali (np most, coś generalnie wielkiego i stalowego), taki gruby dźwięk ocierania się. Jest to słyszalne nie zawsze, jedynie od czasu do czasu. Warunki wydobywania się tego dźwięku - bliżej nieokreślone - warunki bywają różne. Xsystoff - 07-03-2012, 23:16 Ja tez mam te tulejki w wycieraczkach wywalone, slabo dociska do szyby ramie i przy otwieraniu maski, jej krawedz zahacza o wycieraczke. Tylko ze ja jezdzie nim tak malo i raczej nie w deszczu, ze olalem temat
Fajnie musi kopac niutonem 1.6 z szuszarką, moje 4g63 jednak potrzebuje tych 4k rpm zeby zaczac zakrzywiac czasoprzestrzen
Hubeeert - 08-03-2012, 08:21
Barciech - 08-03-2012, 16:54 fajne autko 
mystek - 11-03-2012, 19:29 #Hubert - już jednak wiem, że ten dźwięk idzie z hamulców, także bardzo możliwe, że coś z blaszką. W ogóle prawy tylny klocek ściera tarczę w 50% jedynie. Do ogarnięcia. Generalnie sporo rzeczy jest do ogarnięcia, ale czekam do wiosny z tym wszystkim, na spokojnie Na razie kolejne kilometry pokonuję autem i jest rewelacja, super mi się nim jeździ, stwierdzam.
Świeże foty Mirage'a żyjącego i jeżdżącego
#Ja_good - a Ty załóż temat w "innych"
Xsystoff - 11-03-2012, 20:44 Ale felgi to do wymiany
Zielu - 11-03-2012, 21:21 Jest po prostu genialny! Ale fele faktycznie won.. wojtas - 11-03-2012, 22:19 e...tam wcale się nie znacie, są genialne i pasują jak żadne inne
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
