Chcę Kupić Grandisa - ZAKUP Grandis 2004 , benzyna
paj111 - 20-05-2015, 22:16
Np. Avensis Verso jest większy i ma silnik 2.0
Przekonujesz mnie jakbym miał kupić twój samochód.
Nie stać mnie i tyle. Po prostu myślę racjonalnie.
skull - 20-05-2015, 22:45
paj111 napisał/a: | Np. Avensis Verso jest większy i ma silnik 2.0
Przekonujesz mnie jakbym miał kupić twój samochód.
Nie stać mnie i tyle. Po prostu myślę racjonalnie. |
około rok temu sprowadzaliśmy z kolegą Avensis Verso 2005r z Austrii 2.0 D4D kosztował 5000 eur. po sprowadzeniu wymieniony rozrząd,oleje,filtry i śmiga zadowolony zero problemów z autem,jak kupowaliśmy miał na zegarach około 250 tys/km.
gołąb - 21-05-2015, 07:00
paj111 napisał/a: | Np. Avensis Verso jest większy i ma silnik 2.0
Przekonujesz mnie jakbym miał kupić twój samochód.
Nie stać mnie i tyle. Po prostu myślę racjonalnie. |
To dziwne, bo jest zupełnie odwrotnie Grandis jest pierwszym autem, o którym nawet nie myślę o sprzedaży po dwóch latach użytkowania.Może się starzeję Ale nie o to chodzi.
Jak napisał Skull za avensisa z Austrii też wyszło ponad 20 tyś zł, a jest do 2 litrów pojemności, przez co akcyza jest dużo tańsza.
Tak że zostaje Ci się Laguna, albo jakiś Passat. A jak mitsubishi: colt, ewentualnie lancer
A na poważnie, jak szukasz taniego, naprawdę solidnego, dużego 7 osobowego (po lifcie były 6-os) auta w benzynie, to przemyśl Hondę Stream. To kunszt starej dobrej Hondy
http://allegro.pl/honda-s...tive-layer-main Może nie jest szczególnie urodziwa, ale po lifcie nie wygląda źle. Polecam jednak silnik 2.0 . Stream jest mało znany w PL i chyba przez to nie trzyma ceny, ale jak nie kupisz zajechanego szrota, to wzór niezawodności.
skull - 21-05-2015, 11:47
Dokładnie Honda stream dobry wybór i głównie 2.0 iVtec, ja razem z żoną bardzo chcieliśmy Grandisa jadąc szukać auta brałem pod uwagę Mazdę 5 Hondę Stream Toyotę Avensis. Verso ale udało się upolować Grandisa 3lata temu dałem 5400eur za 2004r i około 180 tys/km na zegarach, myślę że powinny teraz spaść z ceny. Ostatnio nawet myślałem sprzedać i kupić coś nowszego made in japan,ale jak zobaczyłem ceny Grandisów to kurcze psie pieniądze za naprawdę porządne auto, nie opłaca się sprzedawać.
BTV - 21-05-2015, 12:36
He he, ja też wyobrażam sobie siebie jako dziadka w picowanym Grandisie, niczym mój ojciec w 26 letnim Audi B3, wysiadywanym i picowanym w garażu, który mimo że nie ma wspomagania, poduszek czy elektryki, to po prostu jeździ się w nim jak w luksusowej limuzynie, silnik gra ja muzyka, a na oryginalnej ocynkowanej budzie po 26 latach NIE MA KROPKI RDZY!!!
Po prostu, jak się Grandisem ktoś zajara, to nawet brewka nie pyknie ze spalaniem.
Powiedzcie, też tak macie, że na w miarę równej autostradzie z tempomatem przy 120 km/h pali 11-12, przy 140 pali 13-14, a przy 160 15-16?
paj111 - 21-05-2015, 19:14
Nie podoba mi się ta Honda.
W tej chwili jeżdżę Avensis Wagon z 98roku i dlatego zastanawiam się nad Avensis Verso. Ta sama rodzina no i mam sentyment do Toyoty.
Nie wiem tylko czy zagazuję tego 150KM( wtrysk bezpośredni), bo jedni piszą, że da radę , a inni że nie.
Są jeszcze 110KM, ale bez wtrysku bezpośredniego i gazują się dobrze. Sęk w tym czy te 110KM to nie będzie za mało do tej wagi?
http://otomoto.pl/oferta/...y-ID6y5rgr.html
Powrócił opisywany przeze mnie Grandis.
Zdjęcia to jednak potrafią robić tak, że nie widać tragicznego stanu blacharki. I zamiast 165tyś ma 161(?)
Próbowałem wklepać w CEPIK, ale nie chce mi nic pokazać. Mam Vin i lipa. Trzeba trafić z datą za pierwszym razem, bo inaczej nie chce nic wyświetlić.
Znacie kogoś kto zna się na samochodach i jest z okolic Szczecina?
gołąb - 21-05-2015, 19:55
Tak to już jest z gustami...mi nie podoba się toyota, dla mnie zbyt " zwykła" . No nic powodzenia w poszukiwaniach
paj111 - 21-05-2015, 20:37
Nie powiem, że nie chciałbym Grandisa, ale jest trochę rzeczy które mi nie leżą. Spalanie, cena zakupu, trochę ta butla pod spodem, dostępność używanych części i pewnie coś jeszcze.
Ale nie zamykam tematu Grandisa.
skull - 21-05-2015, 21:51
no Toyota Avensis Verso może nie jest z wyglądu jakaś specjalna czy oryginalna,ale to mocne i bezawaryjne auta Nie myślałeś o Mazdzie 5 ładne autko,jakiś czas temu rozmawiałem często na gg z kolegą z forum,który szukał Grandisa nie znalazł i kupił Mazdę 5 1.8 benz. i jest zadowolony z wyboru.
Darkoczelli - 21-05-2015, 22:30
Ja też już powoli wątpię w kupno dobrego Grandisa.
Każdy egzemplarz na all ma jakieś defekty. Wybór marny, do dojcza daleko (po Polsce czasu nie ma jeździć). Myślałem o Zafirze, c4 grand picasso, avensis verso i Mazdzie 5, ale jak to wygląda przy Grandisie. Spalanie mnie nie przeraza, jeździłem do tej pory V8 i jakoś dawałem rade.
Chwilowo daje sobie spokój, poobserwuje , poczekam.
Pogoda ładna więc czas odkurzyć rower
RafcioBully - 22-05-2015, 03:29
NIE REZYGNUJCIE (jak ja)
Wierzę że to fajne auto w 6 os wersji z uczciwym przebiegiem i w dobrym stanie będzie kiedyś moją własnością.
Co dzień spoglądam na parking pod blokiem, ale jeszcze żadne się nie pojawił
A tak serio, jak pisałem zmieniłem orientację na Murano od Nissana.
Jest podobnie.. Tylko wybór 6x większy..jak nie 12x większy..
Wszystkie mają "coś". Mimo że nie szukam najtańszej okazji z USA tylko uczciwego egzemplarza z rynku europejskiego to idzie mi fatalnie..
To chyba właśnie właściciele tych pojazdów wykazują się największą arogancją..
Na 2 spotkania w Warszawie na 2 nikt się nie pojawił..metodą nie odbierania telefonu.
Dobrze że byłem tam głównie w interesach ,a Murano chciałem oblookać przy okazji, bo wyszedł bym chyba z siebie
Nie wiem jak Wy podchodzicie do zakupu auta (z polskiego salonu , tudzież "serwisowanego"), ja natomiast po krótkiej rozmowie domagam się faktur, książki i nr.VIN oraz zdjęć podwozia na mail..
Tu statystyka też ciekawa. Na 4 rozmówców z różnych stron kraju , tylko jeden wysłał.
Liderem jest studentka, która "kupiła" auto na I roku studiów, jak twierdzi za 90kpln, serwisowała auto i ma na wszystko papiery.. Gdy się przypomniałem po tygodniu stwierdziła że "jutro pewien Pan kupuje je" takim językiem właśnie
Olała że zadzwoniłem pierwszy i umawiała się zemną..ale zapewniła że bez względu czy auto sprzeda czy nie , to zadzwoni, poinformuje i ewentualnie wyśle wszystko..zgodnie z obietnicą.
Drążąc temat poprosiłem kolegę o telefon do zarobionej studentki tydzień po rozmowie..a 6 dni od momentu, gdy "pewien Pan miał kupić je" i ta sama gadka.. Faktury wszystko będzie, zdjęcia i VIN na mail.. Już tydzień chłopak czeka.
Dla mnie to kurka-czwórka SZOK! Auta NIE SPRZEDAWALNE! 3,5 benzyna w automacie CTV co 10k kosztuje i ma się popsuć bo tak głosi legenda!
Każdy jeden max po 120 wyświetleń ogłoszenia.. Zapał do sprzedaży żaden, do obietnic spory..
Ja już nie wiem.. W tym kraju chyba wypada tylko jeździć ałdi albo passerati w tedeiku 130koni , kupić od handlarza jakąś X5 albo Galaxy z przebiegiem 180tyś..
Fatalnie.. wyżej ch%$#@ nie podskakiwać, jeździć czym jest
Auta szukam już od listopada...
Reasumując, czekam aż podstawią mi pod blok.
Powodzonka... SZUKAMY
gołąb - 22-05-2015, 07:27
Ja do grandisa przymierzałem się rok. Pierwsze pół, tak przypadkowo, drugie pół intensywnie. W Pl znalazłem tylko 1 sztukę w miarę nadającą się, z oryg. licznikiem, niby był tani 18 tyś. ale do opłat (a to z 3tysie), bez zimówek, a letnie na stalówkach i też zjechane. Wygospodarowałem 1 dzień urlopu, pojechałem do Berlina, a tam większy wybór egzemplarzy (w berlinie i okolicach), niż w całej PL. Proponuję zrobić podobnie.
cns80 - 22-05-2015, 08:44
paj111 napisał/a: | Są jeszcze 110KM, ale bez wtrysku bezpośredniego i gazują się dobrze. Sęk w tym czy te 110KM to nie będzie za mało do tej wagi? | Będzie mało. Mam w tej chwili 7-osobową Zafirę i 140 KM w gazie też jest mi trochę mało (jednak lubię przyspieszenia poniżej 10 do setki) a instalka bardzo wydajna
Wtrysk bezpośredni zagazujesz ale ceny od ok. 5 tys, a za dobrą instalkę to raczej 7-10 tys zł
Zafira ma tą przewagę nad Toyotą, Mazdą czy Mitsubishi - psuje się dość rzadko i raczej pierdoły za to ceny części są o 50% niższe a interfejs diagnostyczny można sobie kupić za grosze i ma spore możliwości konfiguracyjne
skull - 22-05-2015, 12:11
cns80 napisał/a: | Zafira ma tą przewagę nad Toyotą, Mazdą czy Mitsubishi - psuje się dość rzadko... |
troszkę na wyrost to porównanie Toyota i Mitsu nie psują się...
cns80 - 22-05-2015, 12:55
skull napisał/a: | cns80 napisał/a: | Zafira ma tą przewagę nad Toyotą, Mazdą czy Mitsubishi - psuje się dość rzadko... |
troszkę na wyrost to porównanie Toyota i Mitsu nie psują się... | Opel też
Akurat miałem kilka Opli, Toyot i Mitsu więc jakieś tam porównanie mam. Ale jak chcesz możemy to nazywać zużyciem (w końcu chodziło mi o wahacze, amortyzatory, tuleje itp.)
|
|
|