To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander III Ogólne - Pierwsze wrażenia

_tm_ - 29-07-2015, 01:21

diller napisał/a:
na szczęście kupiłem prawie najtańsze auto


Częściowo może tu jest problem :) . Odnosząc się do Twoich punktów (ja mam przejechane 15 tys od lipca 2014):

- głośnie zawieszenie (brak luzów, ten typ tak ma),

nie mam tego problemu, ale to chyba akurat nie zależy od wersji

- beznadziejne radio, system multimedialny,

nie wiem jakie jest radio w Twojej wersji, ale ja na radio z wersji Intense+ (zestaw Rockford Fosgate) nie narzekam

- brak automatycznego sterowania wszystkimi szybami (tylko kierowcy),

tego punktu nie rozumiem, mógłbyś wyjaśnić ?

- tapicerka słabej jakości,

w wyższej wersji wyposażenia jest "pół-skóra" lub "skóra" - nie zauważyłem problemów z tapicerką

- szereg drobnych niedociągnięć -pendrive, komputer pokładowy,

w mojej wersji działa

- niedziałające wybieranie głosowe,

w mojej wersji działa

- problemy z wbijaniem wstecznego biegu,

w automacie nie ma z tym problemu

- słaba klimatyzacja, brak możliwości ustawienie konkretnej strefy/stref w trybie automatycznym, pracuje jakby na pół gwizdka,

w Intense+ jest klimatyzacja dwustrefowa

- brak podświetlania większości przycisków w drzwiach,

tu masz rację

- twarde, nieprzyjemne plastiki,

częściowo tak

- podłokietnik za nisko, nie sposób z niego korzystać,

a to już kwestia osobistego dopasowania, ja nie narzekam

Wydaje mi się, że gdybyś jednak wybrał bogatszą wersję to miałbyś sporo mniej uwag do tego samochodu.

Jaad - 29-07-2015, 08:00

Moim zdaniem optymalna wersja to Intense (bez +) z pewnymi dodatkami, jak np. panel z nawigacją i kamerą cofania czy też czujnikami parkowania z przodu i podgrzewaniem foteli na zimę zamiast standardowego Intense. Popieram przedmówcę, goła wersja straszy (brakami), a topowa też (ceną).
Żona jest zadowolona po przejechaniu prawie 10 kkm, jedyne na co się uskarża to (czasami) problem z komunikacją z telefonem, które to ustawienia były juz dwukrotnie korygowane podczas wizyt w ASO.

krzychu - 29-07-2015, 08:21

diller napisał/a:
brak automatycznego sterowania wszystkimi szybami (tylko kierowcy),


Pewnie chodzi o krańcówki. Czyli kierowca ma wszystkie 4 guziki dwu pozycyjne (u mnie tak jest). Ale w nowszym Lancerze od któregoś rocznika tylko szyba kierowcy jest z krańcówką, a 3 pozostałem musisz ręcznie domykać (trzymać przycisk do końca). Mnie to by mało przeszkadzało bo nie otwieram szyb, ale brak krańcówki jest też powiązany z brakiem możliwości włączenia w ETACS opcji otwierania i zamykania przednich szyb z pilota... W pierwszych rocznikach Lancera można było to włączyć co akurat w upalne dni mogłoby być fajne (otworzyć sobie szybki zanim dojdziemy do samochodu).

_tm_ napisał/a:
w Intense+ jest klimatyzacja dwustrefowa),


I co fajnie działa?

Grimm - 29-07-2015, 08:50

25K przebiegu i oczywiście to auto nie jest idealne ale za te pieniądze jest jak najbardziej okej. Będąc niedawno u jednego z dilerów spotkałem miłą panią która była Outlanderem III z samego początku produkcji (2012r) w kolorze ceglanym . Auto z przebiegiem 245 000 w benzynie i automacie - Pani przyjechała bo "coś stuka w zawieszeniu". Powiedziała, że jeszcze nigdy nic nie było robione w zawieszeniu i nawet się śmiała bo mąż ma auto niemieckie i ciągle coś wymienia. Outlander z PL salonu... Nie mam pytań. ..

Są plusy i minusy ale faktem jest,że "gołego" Outlandera bym nie kupił, lepiej ASX który coś już tam ma za te pieniądze. ..

Marki - 29-07-2015, 09:39

podobnie jak poprzednicy - za slaba wersja. Ja mam od stycznia Intense plus, zestaw muzyczny swietny, dziala sterowanie glosem, USB, BT, a wymiot z glosnikow - wiadomo
klima troche toporna, ale dwustrefowa (to i tak taki bajer jest, bo jak niby ma dzielic, na pewno nie bedzie po jednej stronie cieplo, po drogiej zimno :twisted:
naped na 4 kola to rzecz wazna i warta pieniedzy jakie trzeba wydac

diller - 29-07-2015, 10:15

_tm_ napisał/a:
diller napisał/a:
na szczęście kupiłem prawie najtańsze auto


Częściowo może tu jest problem :) . Odnosząc się do Twoich punktów (ja mam przejechane 15 tys od lipca 2015):

- głośnie zawieszenie (brak luzów, ten typ tak ma),

nie mam tego problemu, ale to chyba akurat nie zależy od wersji

- beznadziejne radio, system multimedialny,

nie wiem jakie jest radio w Twojej wersji, ale ja na radio z wersji Intense+ (zestaw Rockford Fosgate) nie narzekam

- brak automatycznego sterowania wszystkimi szybami (tylko kierowcy),

tego punktu nie rozumiem, mógłbyś wyjaśnić ?

- tapicerka słabej jakości,

w wyższej wersji wyposażenia jest "pół-skóra" lub "skóra" - nie zauważyłem problemów z tapicerką

- szereg drobnych niedociągnięć -pendrive, komputer pokładowy,

w mojej wersji działa

- niedziałające wybieranie głosowe,

w mojej wersji działa

- problemy z wbijaniem wstecznego biegu,

w automacie nie ma z tym problemu

- słaba klimatyzacja, brak możliwości ustawienie konkretnej strefy/stref w trybie automatycznym, pracuje jakby na pół gwizdka,

w Intense+ jest klimatyzacja dwustrefowa

- brak podświetlania większości przycisków w drzwiach,

tu masz rację

- twarde, nieprzyjemne plastiki,

częściowo tak

- podłokietnik za nisko, nie sposób z niego korzystać,

a to już kwestia osobistego dopasowania, ja nie narzekam

Wydaje mi się, że gdybyś jednak wybrał bogatszą wersję to miałbyś sporo mniej uwag do tego samochodu.


nie wydaje mi się, żeby fakt że mam prawie najtańsze auto miał wpływ na większość moich uwag, bo przecież plastiki wszędzie są takie same, elektronika taka sama, klima dwustrefowa też. podłokietnik zmusza mnie do przechylenia się w prawo (nie jestem wysoki, mam 175 cm i jest mi niewygodnie)
co do zawieszenia, to może faktycznie zależeć od wersji, ja mam akurat napęd na przód,
automatyczne sterowanie to tak jak napisał kolega, muszę trzymać przycisk do końca w jedną i drugą stronę, niby drobiazg, ale zawsze,
tapicerka słaba, taka idzie w najtańszych autach, co nie zmienia faktu, że jest dziwna w dotyku, jest śliska, nieprzyjemna (ale to są indywidualne odczucia),
pendrive - raz działa, raz nie, zawsze muszę słuchać muzyki od początku, bo radio nie pamięta gdzie skończyłem,
komputer pokładowy - nie sposób go obsługiwać bez oderwania rąk z kierownicy, umiejscowiony jest z u dołu zegarów,
na pytanie w serwisie czemu są problemy z wstecznym biegiem, to usłyszałem, że to nie jest mondeo i tak już będzie.....bardzo chciałbym mieć automat,



masz auto od lipca tego roku i już zrobiłeś 15kkm - to nie zazdroszczę, mi wydawało się że dużo jeżdzę ~70kkm rocznie

podsumowując, autem jeździ żona i jest zachwycona, przesiadła się z mondeo 2010, mnie irytują te drobiazgi o których piszę, sami wiecie, że nie sposób zamówić auto inne niże te które są skonfigurowane w katalogach, więc niektóre wywody są zbędne.
wg mnie wersja CITY STYLE to optymalne auto dla kobiety i do miasta (ledy, ksenony, dobre nagłośnienie, BT, kamera cofania, KOS, podwójna klima) - czyli takie INVITE PLUS doposażone w kilka bajerów w bardzo dobrej cenie. fajnie było by mieć 4x4 i lepszą tapicerkę, ale to nie jest warte znacznie wyższej ceny (4x4 + 15 tyś, 4x4 +tapicerka 25tyś- wartości z cennika w chwili zakupu), ja za swoje auto dałem 87 tyś

_tm_ - 29-07-2015, 10:18

Cytat:
masz auto od lipca tego roku i już zrobiłeś 15kkm


Mój błąd oczywiście - auto mam rok czasu, czyli od lipca 2014 :)

kubatw - 29-07-2015, 11:31

Hmm. ja również mam OIII City Style z października 2014, przejechane póki co 21kkm.

Co do Twoich uwag:
-głośne zawieszenie - nie zauważyłem
-radio - jeden z lepszych systemów samochodowych jakich słuchałem, a mocno zwracam uwagę na jakość dźwięku (zresztą nie tylko mnie się podoba: http://www.popularmechani...iles/#slide-5), jedyna wada - trochę zbyt nachalny subwoofer (można zredukować ustawieniem Punch)
-nie wiem o co chodzi z szybami
-marnej jakości tapicerki też nie zauważyłem... hmm
-pendrive - u mnie działa nieźle, choć trochę długo skanuje utwory (32GB muzyki)
-komputer pokładowy - fakt, tu sterowanie 1 "patykiem" przy tablicy rozdzielczej to porażka
-wsteczny - z tego co zauważyłem Japończyki już tak mają (w suzuki miałem podobny problem, kumple z toyotami też narzekają na płynność wrzucania wstecznego biegu)
-klima - działa ok, w automatycznym trzeba chyba zacząć od prawej strefy żeby ustawić różne temperatury (sterowanie faktycznie mogłoby być trochę bardziej intuicyjne)
-podłokietnik - to zależy jak wysoko podniesiesz fotel (jest przecież regulacja). Ale moim zdaniem faktycznie mógłby być ciut wyżej.
-plastiki - moim zdaniem dużo lepsze niż u konkurencji (przynajmniej te w górnej części kabiny, dół faktycznie trochę daciowaty)

Ogólnie jestem bardzo zadowolony - stosunek jakości i ilości miejsca do ceny samochód ma rewelacyjny, a do tego spalanie - prawie jak w dieslu.
Jedyną wadą jak dla mnie jest brak 6go biegu i dość słabe wyciszenie.

diller napisał/a:
wracając do sedna tematu
OIII city style od października'14, przejechane 8kkm:
- głośnie zawieszenie (brak luzów, ten typ tak ma),
- beznadziejne radio, system multimedialny,
- brak automatycznego sterowania wszystkimi szybami (tylko kierowcy),
- tapicerka słabej jakości,
- szereg drobnych niedociągnięć -pendrive, komputer pokładowy,
- niedziałające wybieranie głosowe,
- problemy z wbijaniem wstecznego biegu,
- słaba klimatyzacja, brak możliwości ustawienie konkretnej strefy/stref w trybie automatycznym, pracuje jakby na pół gwizdka,
- brak podświetlania większości przycisków w drzwiach,
- twarde, nieprzyjemne plastiki,
- podłokietnik za nisko, nie sposób z niego korzystać,


sla - 29-07-2015, 18:16

kubatw napisał/a:
do tego spalanie - prawie jak w dieslu.

Jak ty to robisz? Mój Lancer 2,0 w mieście musiał spalić 10l, a na trasie 7,5-8l, a nie wyglądał jak kiosk i był trochę lżejszy.

robnn - 29-07-2015, 21:50

Mam Intense Plus 2008 r. z MMCS. Jeździłem podobnym Outkiem 2015 r. automat. Rzeczywiście zawieszenie i wyciszenia super. Niestety moim zdaniem wnętrzem grosze niż poprzednik. Ekoskóry śmierdzą, brak kilku schodków, plastiki gorszej jakości, kierownica też, nie ma czujnika otwierania w klamce, elektrycznie chowsnych tylnych siedzeń, audio gorsze niż MMCS, nieklimatyzowany schowek, no i brak tylnej klapy. Pewnie cięcie kosztów. Poza tym automat w opcji Eko mułowaty i pali niewiele mniej. Ale i tak pewnie bym kupił Outka III :)
krzychu - 29-07-2015, 22:02

robnn napisał/a:
nie ma czujnika otwierania w klamce, elektrycznie chowsnych tylnych siedzeń


Że czego nie ma? Czujnika? A fotele w trzecim rzędzie w OII są elektryczne? :shock:

robnn napisał/a:
schowek


Podobno kiepsko działał?

robnn napisał/a:
no i brak tylnej klapy


Może ławeczki?

kubatw - 30-07-2015, 09:50

sla napisał/a:
kubatw napisał/a:
do tego spalanie - prawie jak w dieslu.

Jak ty to robisz? Mój Lancer 2,0 w mieście musiał spalić 10l, a na trasie 7,5-8l, a nie wyglądał jak kiosk i był trochę lżejszy.


Sam jestem zdziwiony, kupując OIII spodziewałem się spalania raczej w okolicach 10-12l/100km. Tymczasem obecnie dość często zdarza mi się zejść ze spalaniem poniżej 7l/100km (poza miastem, na drogach wojewódzkich), rekord to 5.7l/100km na odcinku 30km (Ogrodzieniec-Siewierz - początkowo lekko z górki, co tłumaczy częściowo wynik).
Podejrzewałem, że komputer przekłamuje, ale odczyty zgadzają się mniej więcej ze spalaniem wyliczonym na stacji benzynowej po tankowaniu.

Niestety, na ekspresówkach i autostradach nie jest już tak cukierkowo (przy tempomacie ustawionym na 140 trzeba liczyć ok. 10l/100km, bez tempomatu tylko troszkę mniej). Brak 6tego biegu i duży opór powietrza robią swoje. Ostatnio co weekend pokonuję ok. 600km Gierkówką, średnie spalanie z ostatnich wojaży to 8.2l/100km.

Aha, nie używam eco mode, bo mnie wkurza :)

Co do wagi - może tu kryje się tajemnica. Outlander III 2.0 z napędem 2WD i ręczną skrzynią wg. katalogu waży tylko 1385kg. To mniej więcej tyle co Golf z silnikiem 2.0

Grimm - 30-07-2015, 09:58

Spalanie mnie też pozytywnie zaskoczyło. Myślałem, że tak duże auto w połączeniu z automatem i silnikiem benzynowym poniżej 12 litrów nie zejdzie a nawet w mieście 8 litrów można uzyskać bez problemu. Z ECO nigdy nie korzystałem
robnn - 30-07-2015, 21:31

Odpowiadam: fotele pasażerów z tyłu w Outlanderze II są elektrycznie składane, w systemie bezkluczykowym chwytam za klamkę i samochód się otwiera w III musiałem naciskać guzik, klimatyzacja w moim schowku działa ok. To gwoli wyjaśnień. Oczywiście to tylko szczegóły. Mi w III jeśli ją kupię będzie brakowało tylko otwierane tylnej klapy do siedzenia.
nasa1 - 22-08-2015, 20:20

Jeździłem 3 lata (od nowości) OII z silnikiem TDI 2,0 a teraz już 1,5 roku OIII z silnikiem 2,2 DID (obydwa w manualu) i powiem krótko: zdecydowanie lepszy samochód. Jedyne czego mi brakuje w OIII to uchwytu na kawę po lewej stronie przy kierownicy. reszta bije poprzednika na głowę. Tamten był Intense + i ten tak samo Intense +
Sprzęt grający jest rewelacyjny. Na poczatku czepiałem się krótkiego 1 biegu ale doceniłem jego moc rok temu w Chorwacji, kiedy podjeżdżałem pod bardzo stromą górę. W poprzedniku na pewno bym czuł smród sprzęgła lub je spalił a obecny szedł jak burza bez wciskania sprzęgła. Ogólnie spoko auto natomiast za 1,5 roku skończy mi się leasing i jeśli nie zrobią nowego modelu w budzie koncepcyjnej PHEV http://www.carscoops.com/...mitsubishi.html tylko lekki lifting obecnej budy to kupię coś innego, jeszcze nie wiem co.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group