Nasze Miśki - Czerwony Fuks
angelos - 22-06-2017, 22:42
Fuks będzie na równi z O1T? Czy zawsze na pierwszym miejscu
Bzyk_R1 - 22-06-2017, 22:45
angelos, wydaje mi się że na pierwszym miejscu fuks toż to O1T nie zabawi długo ale trzeba zapytać właściciela
mkm mandat się należy wiesz za co...
mkm - 24-06-2017, 11:16
angelos, Co za pytanie...
Bzyk_R1, wiesz, wiesz - na wszelki wypadek jest pod ręką, żeby "w razie wu" kleić
Marcin-Krak - 24-06-2017, 14:34
Czyli jednak umyłeś
mkm - 25-06-2017, 11:32
Lepka maż z drzewa po spłukaniu nie wyglądała za dobrze
Ten sezon mycia pod hasłem "atak natury"
Do niedawna walczyłem z pyleniem (podobno) sosny
mkm - 13-10-2017, 00:11
Trzeba coś wrzucić ze zdjęciami, bo bida w temacie zwłaszcza, że przytrafiła się "usterka", którą robiliśmy ponad miesiąc - nie będę ściemniał, że nie było przy okazji trochę radochy
Podczas zawracania studzienka okazała się na tyle "wystająca", że Fuks się zawiesił
Dosyć solidnie.
To uszkodzenie nie było problematyczne - niestety wisiał także na rurze między katalizatorem a końcowym.
Początkowo nie działo się nic - przez dwa dni.
Potem wydech zaczął puszczać, a Fuks robił się coraz bardziej głośny.
Ponieważ rura to sześcioletni Bosal, więc zaczął znikać
Przyduszenie ruszyło rudzielca, rudzielec się zirytował i zrobił to:
Ponieważ wyjeżdżaliśmy na urlop i Fuks był potrzebny - połataliśmy i wzmocniliśmy.
Na drugą stronę (która popuszczała delikatnie, aczkolwiek spektakularnie) szkoda było czasu, zwłaszcza, że i tak miała pójść nowa.
Wytrzymała autostradę do Katowic - po suchym.
Potem 2tygodnie postoju i powrót w deszczu załatwiły ją na cacy.
Ponownie spawanie i wzmacnianie.
Ten sam patent co przy katalizatorze.
Drutowanie przy cenie nowej rury około 60zł, ale... cały czas szukam...
Pierwszej nawet nie odebrałem - taki lipton.
W drugiej hurtowni miały być inne, a okazało się, że są te same
W tym czasie Fuks wszedł na męczący poziom decybeli (aczkolwiek przy jeździe dla fanu dalej cieszył - niestety już tylko mnie )
Przeprosiłem się z Płóciennikiem - dzisiaj odebrałem i co?
i prawdopodobnie Cejota
Więc wzmocniliśmy i przedłużyliśmy agonię Bosala wzmacniając go tu i tam,
a ja szukam rozpoczętego projektu sprzed lat bo to z tego co pamiętam mam gotowy ten fragment wydechu
Mam nadzieję, że do końca przetrząsania "powierzchni magazynowych" Bosal wytrzyma
A tu agonia rury i wspominana radocha z jazdy "wurcy i szczela" (film jak zwykle trzymający w napięciu - sorry).
https://youtu.be/KEykYpnMIGE
Bzyk_R1 - 13-10-2017, 07:22
Nie wierzę że to Twój temat ale drucik. Ale tymczasowo trzeba podrutować. Konserwacja też grubo. To kolor studzienki został czy ruda się panoszy?
jacek11 - 13-10-2017, 08:48
Jak miałem E5,to był kłopot z kupieniem portek.Za to bez kłopotu znalazłem ten element na angielskim ebayu. Ale potem sprzedałem auto,i w końcu nie kupiłem ich. Ale zawsze możesz tam poszukać.
tresorex - 13-10-2017, 09:56
3 takie oryginalne rury mi się walały po podwórku i pojechały na złom
mkm - 13-10-2017, 11:55
Nie przypuszczałem, że na zwykłą rurę przyjdzie mi "polować"
Bzyk_R1 napisał/a: | To kolor studzienki został czy ruda się panoszy? |
Ruda.
Zrudziało w dwa dni.
I żeby nie było, że tylko zdjęcia warsztatowe - kilka jesiennych fot po myciu
Krzyzak - 13-10-2017, 12:44
a nie chcesz dogiętego - większość warsztatów tłumikarskich ma giętarkę do takich rur, flansze się przespawa i gotowe
ogólnie w większości przypadków dziura robi się najczęściej na kolankach rury i wystarczy wymiana samej rury a tłumiki potrafią i 20 lat żyć
mkm - 13-10-2017, 16:25
Właśnie gdzieś już mam dogiętą i pospawaną - nie pamiętam tylko czy pozostałem przy oryginalnej średnicy
Bosal poleciał we wszystkich punktach spawania i wzdłuż po szwie (jeszcze szczelnie, ale już grubości brak).
W sumie i tak długo wytrzymał, bo gdyby nie przygoda jeszcze z rok/dwa by uciągnął, a to już piękny wynik
Krzyzak napisał/a: | a tłumiki potrafią i 20 lat żyć |
20 lat to było 4 lata temu
Tłumik żyje - nawet flansza jeszcze daje radę
mkm - 13-11-2017, 21:46
Jadę sobie spokojnie przez wioski, mijając korki w Krakowie, a tu nagle... siwy dym
Rozbiegany diesel? Pożar domu? Nieeee... to gospodarz w piecu rozpala
https://youtu.be/UmkNO3ivqS0
Krzyzak - 14-11-2017, 09:42
siwy dym
https://www.youtube.com/watch?v=PQra6Rl-Lxw
Fragu - 14-11-2017, 10:23
mkm napisał/a: | to gospodarz w piecu rozpala |
eee tam - moi sąsiedzi robią lepsze zasłony dymne
|
|
|