jacek11 - 04-01-2021, 17:22 Kozacko to świeci 
deejay - 06-01-2021, 12:50 Przyznam ze naprawdę daje radę  Nie ma prawa nikogo oślepiać , no chyba ze Przemek załaduje pół tony do bagażnika kafelek 
Ustawiliśmy tak ,aby była spora tolerancja w postaci linii światłocienia . wojtas - 06-01-2021, 23:04
Wybaczcie ale, gdy wyprzedza mnie BMW x3 f25, dostaje chwilowego oślepienia w lewym lusterku. W tym momencie moja irytacja sięga zenitu. Myślę tylko o Philips LED_HL H4 
Jaro1974 - 07-01-2021, 10:26 No powiem szczerze że lampiony dają radę, jak ogarnę się z podstawowymi rzeczami u siebie to nie wiem czy i ja takich sobie nie zapodam
Krzyzak - 07-01-2021, 10:48
Juiceman - 18-02-2021, 09:02 Mały update odnośnie gala, Z racji że od wymiany świec/kabli/rozrządu silnik na biegu jak jest zimny zaczyna pracować nie równo tak jakby nie pracował na jeden gar, Galant 10 lutego przy przebiegu 318kkm pojechał na wizytę do dolnośląskiego SPA, na sprawdzenie kopułki. Z racji, że kopułka była już wymieniana w przy 262kkm na nową oryginalną poniżej możecie zobaczyć jak wyglądał palec i kopułka po przejechaniu 262kkm oraz jak wygląda kopułka i palec po 56kkm Kopułka po 262kkm: 
Kopułka po 56kkm: 
Palec po 262kkm: 
Palec po 56kkm oraz zamiennik, który wleciał : 
Jak widać zużycie Palca 262kkm vs 52kkm jest plus minus podobne... Niestety wymiana Palca nie poprawiła za wiele, dalej coś jest skopane, zastanawiam się jeszcze czy przyczyną mogły by być świece, gdyż pierwszy raz zastosowałem świece: Denso IK22? Co o tym sądzicie ? Bizi78 - 18-02-2021, 09:17 A może kable? Krzyzak - 18-02-2021, 09:44 Kopułka w obu przypadkach wygląda dobrze. W Colcie miałem już taki przebieg, że tego grafitu w środku nie było wcale i silnik pracował. Starł się na -1 
U mnie za szarpanie odpowiadały kable - jak się okazało miały przebicie i były całe poryrane a przekonałem się o tym gdy sięgałem ręką w okolice pod przepustnicą by sprawdzić czy wężyk od podciśnienia parownika jest na miejscu. Palec oryginalny u mnie też miał ukruszony grafit - te przedliftowe były całe miedziane, więc z blachy miedziane dorobiłem taką kotwicę i wkleiłem na grafit. W pracy silnika nic się nie zmieniło (to było w sedanie, potem kupiłem ori palec i też pracował tak samo, czyli idealnie). Juiceman - 18-02-2021, 10:01 Może i kable tu też zaryzykowałem kupując tesle ; / Bizi78 - 18-02-2021, 10:26 Do swojego też kupiłem kable Tesli, ale jeszcze leżą w bagażniku .
Hugo - 18-02-2021, 11:23 W moim po ok. 200 000 km też w ogóle nie było grafitu na środku kopułki, a silnik pracował idealnie. Kumplowi montowałem kable Tesli do 2,5 V6 i na zimnym silniku i nie do końca rozgrzanym dosyć dziwnie skacze silnik na hamulcu na D lub R. Juiceman - 18-02-2021, 13:06
Ototo tylko czemu w lipcu o tym nie wspomniałeś
Ale bądź co bądź - irytuje to strasznie szczególnie w korku z rana... Marcino - 18-02-2021, 13:12 kopiłka blue print - coś made in japan tez po nie wielkim przebiegu straciła u mnie grafit. Nic sie specjalnie nie działo. Być może nowy palec go zniszczył. Założyłem z powrotem oryginał i dalej na tym jeżdżę. Kable też już mają ponad 10lat, ale ja robię bardzo małe przebiegi. Bizi78 - 18-02-2021, 13:29 No właśnie Hugo, dlaczego nie mówiłeś wcześniej o tych teslach .
Hugo - 18-02-2021, 16:19 Bo rzadko jeżdżę jego autem i nawet nie zwróciłem na to uwagi, a on ma gdzieś takie coś, nie przeszkadza mu to. |
||||||||||||||
