To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - nasza-klasa

tomusn - 09-01-2008, 00:37

ja przez NK nikokogo nie znalazłem, ale jak ktoś chciał mnie znaleźć, to znalazł

są pewnie znajomości - nazwałbym je krótkotrwałe - (u mnie np służba wojskowa, gdzie pluton miał 35 osób, znałem wszystkich z imienia, nazwiska i nawet adresu, mieszkaliśmy w 14 w jednym pokoju, wspólne żarcie, etc...) i wiem że nie jestem w stanie ich utrzymać (trzy miesiące to za mało, ale... ogólnie to miło z czyjejś strony gdyby mnie pamiętał i napisał do mnie, jeśli tylko sprawi to komuś przyjemność

mój profil na NK: http://d.nasza-klasa.pl/profile/721631

Moominek - 09-01-2008, 10:48

arekp napisał/a:
Jak widac NK jest smiesznie malym serwisem z ogromnymi problemami technicznymi ;-)


Arku, czy nasze forum na początku też nie miało problemów technicznych, czy inne startujące portale wystartowały od razu z buta? Nie uruchamiałem nigdy systemów informatycznych ale telekomuniakacyjne nie raz i nigdy nie przewidzisz wszystkiego od razu. Nie raz jest tak, że "robi się sztukę" by tylko działało, a rozwiązanie "the best" zostawia się na później. Dodam, że podczas jednego uruchamiania systemu znaleźliśmy bug'a w sofcie CISCO (Catalyst). Bug był tak podstawowy aż trudno w to było uwierzyć. Polegał na błędnej obsłudze maszyny stanów sygnalizacji UNI4.0. Sprzęt był sprzedawany duzym operatorom. Jak widzisz nawet największym się zdarza.
Druga sprawa. Stojąc z boku, nie znając faktycznych przyczyn problemów, ani faktycznego stanu rzeczy można krytykować do woli - spostrzeżenie również z autopsji :)

Pozdrawiam

arekp - 09-01-2008, 12:47

Moominek napisał/a:
Stojąc z boku, nie znając faktycznych przyczyn problemów, ani faktycznego stanu rzeczy można krytykować do woli - spostrzeżenie również z autopsji :)


W tym konkretnym przypadku doswiadczenie pozwala mi na krytyke, ktora zamieszczam. Mialem okazje wspoltworzyc m.in. system do obslugi klientow home.pl, wiem jak tam problemy wygladaly od srodka, jak wygladaly od zewnatrz, jak sobie z nimi poradzilismy i w jakim czasie.

Problemy forum MM sa i nadal beda, tu tez jest winne oprogramowanie - tyle, ze nie mamy dostepu do zrodla i nawet gdybysmy chcieli nic nie mozemy zrobic. Ale o tym mozna poczytac w innych watkach na forum.

Podkresle, ze nie krytykuje idei serwisu - no poza zbytnia utrata prywatnosci, ktora mniej swiadomym sieci nie przeszkadza. Moja krytyka dotyczy calej techniki zwiazanej z serwisem, z ktora sobie nie radza mimo ogromnego zastrzyku finansowego. W serwisie nie mam konta, nie zamierzam sie zachwycac iloscia kontaktow ani zazdroscic ewentualnie zarobionych w przyszlosci przez nich pieniedzy. A poniewaz watek nie wykluczal rozmow o technice, to tak jak czesc sie zachwyca znajomosciami tak ja bede wytykal problemy techniczne :D

[ Dodano: 2008-01-09, 13:28 ]
Maly update ;)

Jako, ze odebralem wlasnie porcje RSSow dowiedzialem sie o kolejnej przerwie w dzialaniu 'miejsca kultu'. Daje mi to powod do kolejnej porcji krytyki ;)

Powejsciu do wspomnianego otrzymujemy suchy komunikat "Portal jest niedostępny: zapraszamy ponownie o 15:00, trwa kopiowanie danych do nowej serwerowni…"

Doskonale skomentowal to Robert Drózd w WebAudit Blog: "Szkoda, że serwis nasza-klasa.pl przy swoich przenosinach (dzisiaj kolejna próba) nie wykorzystał tej sympatycznej postaci."


A teraz moj bolesny komentarz. Amatorzy przenoszac dane wylaczaja serwis dla uzytkownikow i robia to w dzien. Profesjonalisci przygotowuja sobie narzedzie do synchronizacji danych, kopiuja dane w tle nie przerywajac pracy uzytkownikom a pozniej, w godzinach najmniejszej aktwnosci uzytkownikow w sieci - z moich obserwacji wynika, ze sa to godziny 3-5 w nocy - wylacza sie serwis na 30-60 min dokonujac synchronizacji jedynie tych danych, ktore ulegly modyfikacji.

[ Dodano: 2008-01-09, 13:30 ]
ps. jesli ktos ma inne zdanie, to zachecam do dyskusji :-)

Anonymous - 09-01-2008, 15:00

arekp napisał/a:
ps. jesli ktos ma inne zdanie, to zachecam do dyskusji :-)

Ja niestety mam takie same zdanie, ale jak Aga. Twoje uwagi o działaniu NK stają się ciężkie do wytrzymania. Mimo, że w wątku nie było sprecyzowane jakiej strony NK ta dyskusja ma dotyczyć, wydaje mi się że nie było celem komentowanie technicznej strony działania serwisu, a cały czas usilnie próbujesz do tego doprowadzić.
Biorąc pod uwagę to co pisałeś o krojeniu tortu dla siebie na początku wątku, też mi się wydaje, że po prostu im zazdrościsz sukcesu. I nie dostrzegasz zasadniczej kwestii. Celem portalu takiego jak NK nie jest posiadanie super wydajnej serwerowni opartej na najlepszym oprogramowaniu czy odpowiednio wczesnej rejestracji znaku towarowego. Celem jest dotarcie do jak największej liczby osób i zainteresowanie ich NK. To jest end point i na tym się robi kasę. Jak twój super nowoczesny, zorganizowany i wydajny pomysł na portal społeczny zbierze 3 czy 4 mln użytkowników, to wtedy dopiero będziesz miał prawo krytykować twórców NK.
Póki co powinieneś się od nich uczyć. Nie technicznej organizacji, bo jak widać nie od tego zależy sukces, ale sposobu wpadnięcia na pomysł (zerżnęli go od kogoś? zerżnij i ty) i jego promocji. Ci kolesie mieli/mają jakąś wizję i za to należą im się gratulacje. A z problemami poradzą sobie prędzej czy później, chociażby zatrudniając ludzi takich jak Ty - świetnych specjalistów w wąskiej działce, ale nie ogarniających całości pomysłu na biznes.

BTW - masz lepsze referencje od twórców NK? :D
"Mają doświadczenie - są finalistami olimpiad i międzynarodowych konkursów informatycznych w programowaniu zespołowym. Bartoszkiewicz to finalista TopCodera - prestiżowego nowojorskiego konkursu, Olchawa doszedł do finałów Google Code Jam. "

karolgt - 09-01-2008, 15:12

lukamar napisał/a:
Ci kolesie mieli/mają jakąś wizję i za to należą im się gratulacje. A z problemami poradzą sobie prędzej czy później, chociażby zatrudniając ludzi takich jak Ty


zgadzam się i dodam tylko ze z mojej strony,nie tylko ze wzgledu na pomysl zaslugują na gratulacje. Jesli jest faktycznie tak jak mozna wszedzie przeczytac, i ze tworzy to kilkunastu studentów, którzy sami radza sobie z problemami - to jedyne co mozna dodac, to to, ze w tej chwili oni sie strasznie duzo ucza, i to jesli chodzi o programowanie NK, a takze o administracje. Za pare miesiecy sobie poradza napewno z problemami - a wtedy będa mieć i dobrze działajacy serwis i OGROMNA wiedze pod conajmniej 3 kategoriami: programowania, administracji i "biznesu".

Dodam tylko ze były czasy (i to nie tak dawno temu) że nawet GG padało na tydzień, potem wracało i znowu padało na tydzień, jasne, że wszyscy wtedy na gg narzekali, ale mimo wszystko ilu klientow gg wtedy przez to stracilo? paru? ktorzy i tak potem wrocili?
mysle ze sytuacja bardzo podobna.

sa lepsze klienty od gg, ale do gg ludzie sie juz tak przyzwyczaili, że i tak gg pozostaje pewnym "standardem". mysle ze NK czeka to samo.

p.s mnie zawsze śmieszy takie bycie na "nie" dla zwykłej głupiej zasady. Wszyscy lubią (a moze lepiej "szanuja) NK, więc ja nie beda lubiał,nie zarejestruje się i nie bede uzywał NK - to nie bede przez to "jak wszyscy"/lepszy - taka chyba głupia zasada. Dlatego własnie co do reszty odnosze takie samo wrażenie jak lukamar

Anonymous - 09-01-2008, 15:19

ej panowie.. arekp napisał, że nie krytykuje idei serwisu.. mamy demokracje - każdy się może wypowiedzieć i tyle..
arekp - 09-01-2008, 16:12

Dzieki detlef, faktycznie nie krytykuje idei serwisu. Na poczatku zastanawialem sie po co taki serwis jest ludziom potrzebny, poczytalem o tym jakie mitsumaniaki maja z tego korzysci i ok, wiem i jest cacy.

Nie krytykuje zeby byc na NIE dla zasady i uporu, tylko dlatego ze chlopakom sie udalo - i tu naleza sie gratulacje - pozyskac inwestora w tak krotkiej historii serwisu i marnotrawia pieniadze. BARDZO MYLA sie ci, ktorzy mysla ze zazdroszcze im 'zarobionej' kasy. To NIE JEST zarobiona kasa, bo pieniadze nie wpadly im do kieszeni a na konto firmy, ktorej udzialy (20%) kupil inwestor. Ciezko wiec zazdroscic kasy, skoro to nie ich kasa tylko spolki.


ps. wyzej cytowany fragment WebAudit Blog dotyczyl postaci 'pana gabki', ktora jest juz charakterystyczna dla problemow tego serwisu a nie zostala uzyta przy poinformowaniu o przerwie technicznej.

Aga - 09-01-2008, 17:33

arekp napisał/a:
nieznajaca umiaru w swoim kasaniu mitsumaniaczka

a cóż to za nazewnictwo?

i jeszcze jedno Arek, (choć do tej pory nie zwracałam sie bezpośrednio do Ciebie), ale nieco już ośmieszasz się tą ciągłą krytyką
choć oczywiście masz do niej prawo, z całym szacunkiem :doubt:
jednak trzeba wiedzieć, kiedy przestać
wszyscy już przecież doskonale znają Twoje zdanie
ciągłe wytykanie błędów jest po prostu w złym tonie...

arekp - 09-01-2008, 17:46

Aga napisał/a:
jednak trzeba wiedzieć, kiedy przestać


W tym przypadku bedzie to moment, w ktorym zaczne ich chwalic ;-)

ps. dziekuje za zwrocenie uwagi na blad :-)

saphire - 09-01-2008, 20:53

Także uważam że to co odstawili to kompletna lameriada już nie wspominając o wczorajszej cofce "z przyczyn niezależnych - bo się nie udało przenieść danych" no i jaki efekt przenosin jest to chyba każdy widzi - nadal ledwo to działa :)

Ponadto nie porównujmy umiejętności wygrywania "olimpiad" i różnych zawodów w programowaniu do rzeczywistego programowania procesów bazodanowych i biznesowych. Te zawody to jak rozwiązywanie testu na inteligencję. Pierwszy raz zdobywasz 120pkt. po 5ciu kolejnych przećwiczonych testach wyrabiasz już po 140pkt. w kolejnych - bo się nauczyłeś je rozwiązywać a po kolejnych 20tu trzaskasz już po 150-160 pkt. :badgrin: Nawet małpy potrafią się uczyć i kolejne zadania rozwiązują coraz lepiej.

Tyle że nijak się to ma do rzeczywistych problemów programistycznych w rzeczywistym produkcyjnym środowisku a że wielu z nas forumowiczów zajmuje się lub kiedyś zajmowało takimi rzeczami to wiemy co i jak i z czym to się je. Dlatego też mamy swoje własne zdanie na temat tego co i jak oni robią i jak bardzo jest to koślawe :badgrin:

JCH - 09-01-2008, 21:12

Aga i Arku.... oraz pozostali zwolennicy i krytycy pomysłu :)
Mało poważne jest dla mnie informowanie, gdy z góry wiadomo, że szykuje się grubsza robota sprzętowa, że serwis ruszy o godz. X, potem X+1, potem X+2 .... itd. itd. Widać nie tylko nie oszacowali skali problemu, czasu niezbędnego do uruchomienia nowych serwerów. Nie zrobili też żadnych testów czy to się w ogóle uda i ile czasu zajmuje. Nie przewidzieli też żadnej ścieżki awaryjnej. Być może to niepotrzebne bo bez tego da się przecież żyć :) więc co za różnica czy uruchomią to dziś czy jutro (ponoć już działa :D ) Jak dla mnie to mogliby poinformować, że z powodów takich a takich serwis nie będzie czynny przez tydzień i już. A po 5 dniach przed weekendem ..... albo lepiej po weekendzie (bo przecież wszyscy hasają po NK w godzinach pracy) gdyby uruchomili serwis to wyszliby z twarzą.
Z drugiej też strony, patrząc z zewnątrz nie wszystko może być takie proste jak się może wydawać - to sugestia do Arka aby nie wydawać pochopnych sądów ;) ich kasa - ich sprawa i ich problemy - niech walczą.

Mnie osobiście do szczęścia to nie jest potrzebne .... konta tam nie mam i na razie nie zamierzam. Po prostu nikogo z czasów szkolnych nie szukam 8)

turek61 - 09-01-2008, 21:22

Ja z dziedziny informatyki jestem kompletna noga.Nie znam sie na tym " ni w ząb" i wcale mi na tym nie zależy aby stronka N-K śmigała z prędkością światła.Żeby sie dowiedzieć czy odezwał sie kolega/koleżanka, której nie widziałem i nie znałem losów przez ostatnie 20 lat. mogę poczekać dłużej.Może większość z Was musi pożyć przynajmniej tyle co ja żeby docenić N-K.
arekp,
Cytat:
Podkresle, ze nie krytykuje idei serwisu - no poza zbytnia utrata prywatnosci, ktora mniej swiadomym sieci nie przeszkadza

A co to za utrata prywatności ? Tyle co podaję w N-K już i tak jest wiadome czy tego chcę czy nie. Peselu, NIPu czy nr kont i kart kredytowych nie podaję.

arekp - 09-01-2008, 21:40

turek61 napisał/a:
arekp,
A co to za utrata prywatności ? Tyle co podaję w N-K już i tak jest wiadome czy tego chcę czy nie. Peselu, NIPu czy nr kont i kart kredytowych nie podaję.


Do serwisu typu NK wpisujesz swoja sciezke zdobywania wyksztalcenia, do serwisow typu LinkedIn sciezke kariery zawodowej oraz doswiadczenie zawodowe, na grupach dyskusyjnych - podzielonych wg. okreslonej hierarchii tematycznej - prowadzisz rozmowy na tematy zawodowe, polityczne i hobbystyczne, na forach typu Mitsumaniaki pokazujesz jakim autem jezdzisz .... i moglbym tak dalej wymieniac. Dodajmy teraz wyszukiwanie czegokolwiek w google (ktore zostawia cookie) i temu podobnych, ktore w cookie zostawiaja jakies identyfikatory pozwalajace w latwy sposob zrobic wlascicielowi podsumowanie tego czego szukales w sieci, 'stale' adresy IP jednoznacznie identyfikujace komputer lub siec z ktorej zostaly wyslane e-maile, zapytania do wyszukiwarek, czy wejscia na serwisy www.

Teraz wyobraz sobie kogos, kto w jakis 'przypadkowy' sposob uzyskuje dostep do chocby czesci z tych rzeczy i potrafi je polaczyc w calosc. Pseudoanonimowy internet odslonil Twoja twarz - daje to konkretna osobe, z imienia i nazwiska (NK) w okreslonym miescie, o konkretnym wyksztalceniu (NK), historii zawodowej (LinkedIn), posiadajaca samochod klasy x (forum samochodowe), interesujacego sie y (grupy dyskusyjne) o okreslonym kierunku politycznym (grupy dyskusyjne), upodobaniach seksualnych (wyszukiwarki) :-)

Brzmi niewiarygodnie? Tylko tak brzmi.


Dodatkowo cos do poduszki: klik

Anonymous - 09-01-2008, 22:19

eetam, a co tam kogo obchodzi czy oni robia cos z glowa czy tez nie, uzytkownicy ktorzy tym sie zachwycaja i tak na to nie zwracaja uwagi, podobnie jak z samochodem jesli ktos jest w nim zakochany to nawet gdyby psul sie co tydzien to i tak taka osoba powie ze to najlepsze auto na swiecie.
ja tak jak pisalem wczesniej nie zapisze sie tam bo nie widze takiej potrzeby ale osoby ktore tam sie zalogowaly z mojej dawnej klasy w ostatni piatek zorganizowaly imprezke klasowa na ktore bylo naprawde przednio :) wiec jesli ktos chce z kims miec kontakt to go zdobedzie bez NK.
uwazam ze portal NK jest bardzo potrzebny osobom ktore tego potrzebuja i niech sobie bedzie, chwala im za to.
ja bym podyskutowal nt jak dlugo jeszcze NK bedzie na topie? jak sadzicie kiedy sie znudzi?

tomusn - 09-01-2008, 22:24

arekp napisał/a:
turek61 napisał/a:
arekp,
A co to za utrata prywatności ? Tyle co podaję w N-K już i tak jest wiadome czy tego chcę czy nie. Peselu, NIPu czy nr kont i kart kredytowych nie podaję.


Do serwisu typu NK wpisujesz swoja sciezke zdobywania wyksztalcenia, do serwisow typu LinkedIn sciezke kariery zawodowej oraz doswiadczenie zawodowe, na grupach dyskusyjnych - podzielonych wg. okreslonej hierarchii tematycznej - prowadzisz rozmowy na tematy zawodowe, polityczne i hobbystyczne, na forach typu Mitsumaniaki pokazujesz jakim autem jezdzisz .... i moglbym tak dalej wymieniac. Dodajmy teraz wyszukiwanie czegokolwiek w google (ktore zostawia cookie) i temu podobnych, ktore w cookie zostawiaja jakies identyfikatory pozwalajace w latwy sposob zrobic wlascicielowi podsumowanie tego czego szukales w sieci, 'stale' adresy IP jednoznacznie identyfikujace komputer lub siec z ktorej zostaly wyslane e-maile, zapytania do wyszukiwarek, czy wejscia na serwisy www.

Teraz wyobraz sobie kogos, kto w jakis 'przypadkowy' sposob uzyskuje dostep do chocby czesci z tych rzeczy i potrafi je polaczyc w calosc. Pseudoanonimowy internet odslonil Twoja twarz - daje to konkretna osobe, z imienia i nazwiska (NK) w okreslonym miescie, o konkretnym wyksztalceniu (NK), historii zawodowej (LinkedIn), posiadajaca samochod klasy x (forum samochodowe), interesujacego sie y (grupy dyskusyjne) o okreslonym kierunku politycznym (grupy dyskusyjne), upodobaniach seksualnych (wyszukiwarki) :-)

Brzmi niewiarygodnie? Tylko tak brzmi.


łomatko, zaraz usuwam wszelkie konta :finga:
nick tomusn na zawsze zniknie z neta... hmm... a może tomsun?
:roll: :rotfl: i inne takie



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group