Anonymous - 16-07-2009, 21:46 czy sprawdzał ktos z was stan i sprawnosc amortyzatorow po 100kkm????ja dzis tak z ciekawosci podjechalem do diagnostow.wytrzesli wyszarpali : z przodu w zawieszce zero luzów a amory to hmmmm??? przód 55 tył 60. czyzby nadszedl czas wymiany??jak to jest? Kibloo - 16-07-2009, 22:06 namotore, teraz planuje wymiane kompletu przód (tarcze 180kkm, klocki 100kkm) tyłu na razie nie ruszam, ale nie ma z nim problemów. słoń, co do amorów pamiętaj, ze "bujak" sprawdza nie tylko stan amorów, ale również wynik zależy m.in. od typu i stanu opon i cisnienia w nich, przy czym to co podaje producent samochodu, nijak się ma do niczego, bo nawet mowa ela buja sie jak dziecko z cisnieniem na pęcherzu... jak nie masz wycieków z amorów, albo nie sciąga przy hamowaniu, to wymiana zalezy od ciebie... u mnie po 180kkm nie zauważam objawó wydłużenia drogi hamowania, czy też nadmiernego podskakiwania na wertepach... pozdrowienia HugoOrmo - 16-07-2009, 22:24 Pamietajcie, ze sprawdzenie amorow jest "subiektywne", twarda polciezarowka nawet jako nowka z salonu nie osiagnie zbyt duzo na sciezce...kiedys byl juz na ten temat post na forum jezeli dobrze pamietam...moja elka jest naprawde katowana jezeli chodzi o nawierzchnie po jakiej sie porusza i po 100 kkm nie widze roznicy w zachowaniu na drodze... pzdr tomekrvf - 19-07-2009, 01:50
Ktoś wprowadził Ciebie w błąd. Kaszajamy nie jest przeznaczona na pierwszy montaż do Mitsubishi Kibloo - 19-07-2009, 11:39 no to powiedz co jest pierwszysm montażem??? |
||||||||
