Nasze Miśki - Czarna Sigma :))
t0m3k - 29-06-2012, 14:11
rano jak odpalałem auto to te 2 kontrolki sie wogóle nie zapaliły przy przekręceniu stacyjki... a po poludniu juz sie zaświeciły... wieczorem sprawdze ładowanie bo teraz jade do pracy
GóR3K - 29-06-2012, 21:54
Ładna Sigma fajnie że kolejny pasjonat ma to autko
t0m3k - 29-06-2012, 22:21
dzieki GóR3K powiem wam ze niepotrzebnie zbagatelizowałem te żarzące sie kontrolki... bo aku zdechł całkowicie 500 metrów od domu xD i tata musiał mnie ratowac... w poniedzialek albo we wtorek biore alternator na stół moze tylko szczotki
wojtas - 30-06-2012, 01:54
Takich spraw się nie bagatelizuje Obstawiam mostek diodowy.
t0m3k - 30-06-2012, 09:02
wiem że sie nie bagatelizuje przepraszam za to bede patrzył na to wszystko w poniedziałek, bo dzisiaji jutro praca a w poniedzialek jeszcze jeden egzamin zobaczymy co to będzie
t0m3k - 02-07-2012, 19:08 Temat postu: alternator powiedzcie mi ... co za kretyn projektował to auto ze nie potrafięsobie poradzićz wyjęciam akumulatora? macie jakies patenty na to jak to najprosciej zrobic?
wojtas - 02-07-2012, 19:13
t0m3k napisał/a: | akumulatora? |
Akumulatora czy, alternatora?
t0m3k - 02-07-2012, 19:18
haha widac ze juz zmeczony jestem jasne ze alternatora
wojtas - 02-07-2012, 19:20
Jeśli chodzi o alternator, to musisz niestety ściągnąć kolektor ssący, oraz odkręcić wspornik łączący kolektor z tylną poduszką silnika. O ile się nie mylę to masz EGR, rurka łącząca kolektor wydechowy z EGR-em też będzie zawadzać. Alternator wyjdzie górą.
t0m3k - 02-07-2012, 19:22
to jak juz ten kolektor ssący bede sciągał to chyba od razu uszczelnie pokrywe zaworów i zrobie z uszczelka wydechu... bez sensu rozbierac to 2 razy xD
wojtas - 02-07-2012, 19:31
Po ściągnięciu kolektora ssącego masz wszystko na wierzchu.
t0m3k - 02-07-2012, 19:34
no wiec na spokojnie wszystko sobie od razu zrobie i jeszcze korci mnie polerka kolektora calego xD on jest aluuminiowy nie ?
t0m3k - 05-07-2012, 18:13 Temat postu: ^^ Żeby nmie było że nic sięnie dzieje to ze względu na przymus wyciągnięcia alternatora ( a co za tym idzie demontarzu kolektora itd...), zabrałem się od razu za wymiane uszczelki kolektor wydechowy - glowica, uszczelek pod pokrywami zaworów i innymi pierdołami typu : wyczyścic silnik bo ażczarny jest od oleju moze prace nie idąmi w mega szybkim tempie ale przy takiej temperaturze na zewnątrz ciezko sie robi, a no i straciłem nerwy przy próbie odkręcenia łapy od poduszki silnika.... albo nie mam siły albo śrubka mnie nie lubi od razu sprobowalem przepolerowac kawałem kolektora żeby zobaczyćjak wyjdzie i o dziwo nawet łądnie sie swieci
tutaj jakaś fotka
odius - 05-07-2012, 22:13
Bardzo się cieszę że to autko dostało od Ciebie drugie życie. Gazik widzę sekwencja zamiast tego starego ch....a wie czego Myślę że gdyby została w rękach poprzedniego właściciela to parę latek i szrot. Tym bardziej czuję dziką satysfakcję, że mogłem Ci pomóc
t0m3k - 05-07-2012, 23:41
Ciesze sie ze sie cieszysz ze auto sie cieszy ze własciciel o niego dba
dzisiaj jak siedziałem przed domem i polerowałem kolektor to mój dziadek do mnie mowi ' a powiedz mi czemu ta poprzednia babka tego tak nie pucowała?' xD Ale Odius masz racje.... silnik by nie wytrzymnał dlugo takiej jazdy bez dbania... Mam nadzieje ze na wszystkie rzeczy które zaplanowałem sobie w tym roku nie braknie mi czasu, kasy i chęci do pracy
|
|
|