Nasze Miśki - Bordowy Lancer C66A
rosomak1983 - 17-02-2015, 11:49
Wojciech Bogacz napisał/a: | że ta generacja Galanta słynęła z mega korozji. |
a to chyba jak kazda
Wojciech Bogacz - 17-02-2015, 14:09
rosomak1983 napisał/a: | Wojciech Bogacz napisał/a: | że ta generacja Galanta słynęła z mega korozji. |
a to chyba jak kazda |
Mój sąsiad miał Gala E3 i tenże był bardzo dobrze ocynkowany. Tam gdzie był obity tylko było ocynk widać i nawet po dwóch latach żadnej rdzy tam nie było.
Osobiście więc twierdzę, że właśnie ta generacja miała najlepsze zabezpieczenie
rosomak1983 - 17-02-2015, 14:16
Wojciech Bogacz napisał/a: | Mój sąsiad miał Gala E3 i tenże był bardzo dobrze ocynkowany. Tam gdzie był obity tylko było ocynk widać i nawet po dwóch latach żadnej rdzy tam nie było.
Osobiście więc twierdzę, że właśnie ta generacja miała najlepsze zabezpieczenie |
wyjatek potwierdza regułe
KsiadzRobak - 17-02-2015, 16:13
Wojciech Bogacz napisał/a: | właśnie ta generacja miała najlepsze zabezpieczenie | prawda, mam takiego, rdzy brak
Hugo - 17-02-2015, 22:01
Wojciech Bogacz napisał/a: | ta generacja Galanta słynęła z mega korozji. heh - czyli coś dla mnie ! | Dokładnie to samo pomyślałem jak zobaczyłem jego zdjęcia
Wojciech Bogacz - 19-02-2015, 09:11
Przedwczoraj zostawiłem sobie autko na światłach i poszedłem do pracy. Po pracy oczywiście akumulator ani pisnął
No i tutaj naszła mnie refleksja, że bardziej niż otwierania auta z pilota potrzebuję sprawnego czujnika w drzwiach kierowcy
Centralkę od zamykania niemniej jednak zamawiam. Co do montażu to może sam bym sobie to zrobił ?
Jakieś wskazówki co i jak ?
Co do samej centralki to chcę mieć otwieranie drzwi z pilota, domykanie szyb i może otwieranie samego bagażnika.
kisian - 20-02-2015, 20:11
Wojtek tu masz lepszego...
http://olx.pl/oferta/zaby...html#73e6c39de4
rosomak1983 - 22-02-2015, 17:05
Wojtek te czujniki drzwi sie nie psuja tylko styki sniedzieja, zanim niepotrzebnie kupisz wyjmij przepsikaj chocby wd 40 badz lepiej jakims preparatem do styków
Wojciech Bogacz - 23-02-2015, 09:12
rosomak1983 napisał/a: | Wojtek te czujniki drzwi sie nie psuja tylko styki sniedzieja, zanim niepotrzebnie kupisz wyjmij przepsikaj chocby wd 40 badz lepiej jakims preparatem do styków |
Spoko - dzięki za info - może po prostu jak się uda to jakimś pilniczkiem troszkę poprawię - chociaż nie wiem czy tak można zrobić bo jakoś nigdy czujnika z drzwi nie wyciągałem heh.
Tak teraz patrzę na Lancera i sobie myślę, że najwyższy czas zadbać o blachę bo rdza zaczyna wyłazić w kilku miejscach i jeżeli tego roku nie załatwię sprawy na przyszły może być dużo gorzej.
Chyba muszę na dwa tygodnie na rower się przesiąść
mjsystem - 23-02-2015, 13:12
Wojciech Bogacz napisał/a: | może po prostu jak się uda to jakimś pilniczkiem troszkę poprawię - chociaż nie wiem czy tak można zrobić | Można. Lub papierem ściernym.
Hubeeert - 23-02-2015, 16:13
Wojciech Bogacz napisał/a: | Nie miałem jeszcze tak... |
Miałeś - za fotelem pasażera
Bartek - 23-02-2015, 18:13
Cytat: | Wyczytałem też, że ta generacja Galanta słynęła z mega korozji. |
Miałem takiego ('94-'97) - rudział tam, gdzie "blacharze" się dotknęli - tam gdzie było bezwypadkowo, było bezproblemowo.... mechanika za to niekończąca się opowieść...... co ciekawe E3 bazowało na tym modelu i jest chyba najtrwalszą mechanicznie generacją
Wojciech Bogacz napisał/a: | Nie miałem jeszcze tak... jak to jest ????????????? |
Miałeś klapkę a'la Fred Flinstone dla pasażerów tylnej kanapy , nie wspominając o grubszych dwukrotnie podłużnicach przy tylnym wózku - głównie dlatego można się Twoim byłym ogolić teraz
Tomek - 23-02-2015, 18:23
przypominacie mi jazdę samochodem mojego wujka - Opel Kadett kombi, 1 generacji
jak jeździliśmy po łące-wysokiej trawie, to czuć było przez wykładzinę, jak cie po nogach smyra
a jeszcze kilka lat wcześniej auto było w idealnym stanie i było gwiazdą telewizji
pierwsza próba reanimacji przedłużyła mu żywot o kilka lat, drugiej próby już nie było
Wszyc - 23-02-2015, 21:03
Ja po przygodach blacharskich z jednym z galantów postanowiłem skończyć podobnie:
http://1.bp.blogspot.com/...240sx1_0011.JPG
Tak wiem jakie są konsekwencje użytkowania takiego auta na drodze możecie na mnie psy wieszać macie prawo ( co nie zmieni faktu że tak zostanie ) z tą rdzą na galantach to różnie...
E3 w europie mówią że super sie trzyma a w USA narzekają że rdzewieje
E5 gnije u nas na potęge a w USA mówią że wcale
Wojciech Bogacz - 26-02-2015, 09:21
Hubeeert napisał/a: | Miałeś - za fotelem pasażera |
oooooooK - teraz już wiem
Bartek napisał/a: | Miałeś klapkę a'la Fred Flinstone dla pasażerów tylnej kanapy |
Heh - cóż - takie ekstra wyposażenie
Bartek napisał/a: | nie wspominając o grubszych dwukrotnie podłużnicach przy tylnym wózku |
Wiem wiem - chrupało go, część jednej podłużnicy wymieniłem ale widać trzeba było resztę.
Tomek napisał/a: | przypominacie mi jazdę samochodem mojego wujka - Opel Kadett kombi, 1 generacji jak jeździliśmy po łące-wysokiej trawie, to czuć było przez wykładzinę, jak cie po nogach smyra |
Mój obecny Lancer wygląda świetnie i podłogę ma zdrową jak ryba na razie. Na bokach jednak widać gdzieniegdzie rdzę
Tomek napisał/a: | a jeszcze kilka lat wcześniej auto było w idealnym stanie i było gwiazdą telewizji
pierwsza próba reanimacji przedłużyła mu żywot o kilka lat, drugiej próby już nie było |
Aby tylko kadety tak miały
Wszyc napisał/a: | Tak wiem jakie są konsekwencje użytkowania takiego auta na drodze możecie na mnie psy wieszać macie prawo ( co nie zmieni faktu że tak zostanie ) z tą rdzą na galantach to różnie... |
To jest pomysł
|
|
|