Nasze Miśki - Moja nowa (już stara) Żona.
polaff - 20-02-2016, 07:02
sveno napisał/a: | niektórym jak tłumaczysz naście razy, że oficjalne dane, że prawa fizyki, że taka konstrukcja, że mało przełożeń, to i tak będą twierdzić co innego. | widzę kolega zatrzymał się na etapie '80....
sveno - 20-02-2016, 12:21
polaff, mowa cały czas o automacie w Galancie, dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że nowoczesne automaty biją na łeb wszystkie manualne skrzynie.
Dwusprzęgłową oraz siedmio lub ośmiostopniową skrzynią automatyczną z nowych BMW lub VAGów i Mercedesów bym nie pogardził (ale tylko z możliwością samodzielnej zmiany biegów, łopatki itp.)
Niestety dla mnie automat z Galanta:
polaff napisał/a: | zatrzymał się na etapie '80.... |
radek79 - 20-02-2016, 12:37
sveno napisał/a: | polaff, mowa cały czas o automacie w Galancie, dobrze zdaję sobie sprawę z tego, że nowoczesne automaty biją na łeb wszystkie manualne skrzynie.
Dwusprzęgłową oraz siedmio lub ośmiostopniową skrzynią automatyczną z nowych BMW lub VAGów i Mercedesów bym nie pogardził (ale tylko z możliwością samodzielnej zmiany biegów, łopatki itp.)
Niestety dla mnie automat z Galanta:
polaff napisał/a:
zatrzymał się na etapie '80....
|
jak czytam o padających skrzyniach w prawie nowych autach na forum bmw,to nie jeden by dał grubą kasę za automat z gala
Owczar - 20-02-2016, 16:23
W lexie siedzi skrzynia AISIN - co prawda tylko 5 biegowa, ale przeżyje nie jeden nowy wynalazek. W dodatku jest rewelacyjnie zestrojona z silnikiem.
polaff - 21-02-2016, 08:53
Owczar napisał/a: | W lexie siedzi skrzynia AISIN - co prawda tylko 5 biegowa | w moim jest rodzyn dla sveno, bo jest 2 biegowa
sveno - 22-02-2016, 20:26
polaff napisał/a: | bo jest 2 biegowa | a reszta bezstopiowo? Jeszcze gorsza katastrofa
Lubie mieszać lewarkiem, ale jakbym miał tym jeździć :
https://www.youtube.com/watch?v=8lEYaTvvq4g
to by mnie chyba pogięło
polaff - 22-02-2016, 20:29
sveno napisał/a: | a reszta bezstopiowo | w zasadzie bieg jest jeden i reduktor.
sveno napisał/a: | Jeszcze gorsza katastrofa | też tak myślałem.
Pojeździł byś to może byś zmienił zdanie.
sveno - 22-02-2016, 21:38
polaff napisał/a: | Pojeździł byś to może byś zmienił zdanie. | Lexem nie jeździłe, ale inymi autami ze skrzyniami bezstopniowymi już tak: Honda Jazz, Outlander II. Nie mam cenzuralnych słów na określenie tego rozwiazania. W teorii brzmi super, maksymalne wykorzystanie potencjału silnika, w praktyce wrażenia akustyczne temu towarzyszące są.... nie do cenzuralnego opisania Może tak: jak robiłem prawko to jeździliśmy po 3 osoby w elce i raz miałem nieprzyjemność jechać z dziewczyną, która ruszała tak: gaz praktycznie w podłogę, tak że silnik łapał 4-5 tys rpm i puszczanie sprzęgła które trwało dobre 5 sekund. Efekt: silnik wyje jak zarzynany a auto nie jedzie ;/
polaff - 22-02-2016, 21:49
To teraz połącz sobie z fajnym brzmieniem vki ładnym basowy pomrukiem + prawie 350 koni i moment z 3 silników i liniowe przyspieszenie praktycznie do 230km/h. Mi to wystarcza by być zwolennikiem tego rozwiązania.
WreX - 23-02-2016, 22:01
Dobra Panowie wybaczcie offtop ale mam pytanie
Przed tym napiszę tylko że Owczar miałeś racje jak pewnie zwykle, piszczy pasek od alternatora bo przy piszczeniu napięcie waha się ponad 13v jak przestaje piszczeć to stabilizuje się na 14,4v teraz pytanie, czego to jest wina? zdarza się to bardzo często jak auto stoi ponad 20h i jest wilgotno i chłodno. To wina niedociągniętego/zajehanego paska? czy może łożyska czy czegoś innego?
Pasek wymienił mi Bartek razem z rozrządem z 2 lata temu.
I jeszcze jedno, jak jechałem ostatnio w piątek co warunki były tragiczne (to dość istotne) padał śnieg było dość mokro bo się roztapiał było koło 0 stopni, to po 90km na trasie usłyszałem dziwny hm gwizd? wizg? jakieś coś o wysokiej częstotliwości, jakby ktoś gwizdał ale bez niższych częstotliwości dźwięku. Próbowałem zlokalizować skąd to dochodzi, napierw pomyślałem że wentylacja wyłączyłem, przełączałem, dalej to samo, przy prędkościach powyżej 65km/h do 90 wtedy mogłem tylko jechać więc dalej nie wiem. Później radio wyłączyłem i wszystkie rzeczy elektryczne ale dalej to samo. No to zostały obroty silnika, ale też na 80% nie to bo przy puszczeniu gazu na D gdzie obroty schodziły ten "wizg" nie ustępował, dopiero przy zmniejszaniu się prędkości... czy to piasta czy coś z koła? czy może jakimś cudem szum powietrza albo przez opony? czy pasek alternatora? Zgłupiałem... było tak przez 15km od tamtej pory przejechałem prawie 200km i nic takiego nie miało miejsca... co to może być?
Owczar - 23-02-2016, 22:08
Ja nie wiem jak możesz taki offtop tu robic
Sprawdź naciąg paska. Jeśli możesz go bez trudu obrócić o 90 stopni to warto go lekko naciągnąć. Jeśli to nie pomoże to do wymiany. Jakiej firmy pasek? Unikaj bando. U mnie super spisuje się contitech.
Nie masz jakiegoś złodzieja prądu? Z reguły poslizgi z rana towarzyszą rozladowanemu akumulatorowi.
Jeśli chodzi o dźwięk to nie mam pojęcia.
deejay - 23-02-2016, 22:17
WreX napisał/a: | Pasek wymienił mi Bartek razem z rozrządem z 2 lata temu.
|
Jaka firma i ile km najechane ?
WreX - 23-02-2016, 22:18
Owczar napisał/a: | Ja nie wiem jak możesz taki offtop tu robic
|
Już kończę tylko jeszcze w sumie jedna "pierdoła
Jutro sprawdzę co tam sie dzieje, co do złodzieja prądu to pobór 0,02a był jak mierzyłem chyba że od tego czasu się coś zmieniło bo serio coś mi słabo napięcia trzyma nie wiem czemu... a wcześniej było dobrze muszę jeszcze sprawdzić.
I takie pytanie, czy jak wyprzedzacie na oponach 195/65/15 w zimę to też jakoś tak niepewnie przy mocniejszych manewrach i większych prędkościach? jakby buda trochę pływała i trzeba strasznie z kierownicą walczyć żeby utrzymać tor jazdy? nie wiem czy jestem przeważliwiony, ale 2 razy mi sprawdzali na stacji diagnostycznej później zaraz przed sprawdzaniem zbierzności która była dobra luzy w zawieszeniu i nic nie wyszło... czy to po prostu może być moje subiektywne odczucie czy zużyte tuleje czy amory np? czy wina opon? (na tyle nowe na przodzie ponad 6,5mm bieżnika)
WreX - 23-02-2016, 22:19
deejay napisał/a: | WreX napisał/a: | Pasek wymienił mi Bartek razem z rozrządem z 2 lata temu.
|
Jaka firma i ile km najechane ? |
Właśnie szukałem w korespodencji naszej co to mi założyłeś nie pamiętam, ale to Ty mi taki zestaw wybrałeś może pamiętasz co to było? bo raczej te lepsze części załatwiałeś.
Myślę że ma między 20-30k km
A co do paska to na 100% wszystko się zaczęło od tego warsztatu co mnie próbował wykiwać z tym alternatorem ;]
deejay - 23-02-2016, 22:27
Raczej to było BANDO , bo tylko takie preferuje .
Co do samego pisku to spr naciąg paska i ew. wyreguluj .
|
|
|