Nasze Miśki - MSS Zielona żaba by Bizi78.
Bizi78 - 31-03-2020, 20:41
Żaba dzisiaj odebrana z nową chińską szybą, przegląd zaliczony, dowód odblokowany przez policję .
Dodatkowo wyszło jeszcze jedno uszkodzenie podczas feralnego wypadku a mianowicie wgniecenie na drzwiach pasażera, ale to już zostawiam.
deejay - 31-03-2020, 21:44
Rafał czy przypadkiem ten prawy przedni błotnik nie jest zbyt ciemniejszy od maski i reszty elementów, czy to po prostu gra światła
apg2312 - 31-03-2020, 21:52
Ciemniejszy. Ale z tego się nie strzela
Bizi78 - 31-03-2020, 22:03
deejay napisał/a: | Rafał czy przypadkiem ten prawy przedni błotnik nie jest zbyt ciemniejszy od maski i reszty elementów, czy to po prostu gra światła |
Qrcze myślałem, że nikt nie zauważy .
A tak poważnie, to jest sporo ciemniejszy, na fotkach otomoto wyglądał na G19 czyli jak moja buda a tu zonk .
Ogólnie błotnik kosztował 80zł z wysyłką kurierem, więc nie narzekam .
Nie malowałem go pod kolor bo miał trochę korozji przy progu i zderzaku od spodu i ciąłem koszta.
Może kiedyś trafię taki bez korozji to prysnę w kolor i podmienię.
deejay - 02-04-2020, 17:49
Bizi78 napisał/a: | Ogólnie błotnik kosztował 80zł z wysyłką kurierem, więc nie narzekam . |
Nie śledzę tematu na bieżąco , więc byłem pewny ze lakiernik dał ...
AidsD - 04-04-2020, 10:50
Ja ostatnio za wyciągnięcie wgniecenia na swoim błotniku zapłaciłem 160zl. Ale to tak na marginesie
Bizi78 - 04-04-2020, 12:43
AidsD napisał/a: | Ja ostatnio za wyciągnięcie wgniecenia na swoim błotniku zapłaciłem 160zl. Ale to tak na marginesie |
Ok, ale u mnie na dachu i masce lakier pękł więc bez szpachli i malowania się nie obyło .
A po drugie, to wyciąganie większych wgniotek przy malowanym już elemencie jest chyba ryzykowne .
AidsD - 05-04-2020, 13:12
Bizi78, ja tam raczej mialem oryginalny lakier wiec wyszlo to perfekcyjnie musze przyznac. A z tego co pytalem to gosc jest dobry wiec nie takie rzeczy robil. Ale fakt nie wszedzie sie da
Bizi78 - 01-05-2020, 13:42
Parę dni temu korzystając z ładnej pogody i wolnego odszczurzyłem w końcu Żabę w środku i zmieniłem laczki na letnie.
Po umyciu blachy ostatnie lakierowania wyszły na ocenę mierną, niestety lakierowanie auta bez komory to porażka .
Postanowiłem też podładować aku, i pierwszy raz zrobiłem to na podpiętych klemach prostownikiem z Lidla .
Po 8h ładowania i niepełnym naładowaniu (brakło mi czasu) wyszło w miarę, jak to określił Chińczyk na mierniku: Dobry Baterii .
Bzyk_R1 - 01-05-2020, 13:53
Oporność nie duża, podłącz jakiś porządny prostownik i doładuj do 16,2V to jest szansa że podniesiesz mu "zdrowie"
Bizi78 - 01-05-2020, 14:09
Ojciec ma jeszcze prostownik unitry, ale boję się go podłączyć u siebie bo chyba jest starszy ode mnie .
Źródło fotki: https://www.elektroda.pl/...pic1588900.html
deejay - 01-05-2020, 14:28
Stary porządny sprzęt do kwasowych akumulatorów , aby porządnie go przegotować
Bez obaw 1A spokojnie da rade, im mniejsze natężenie tym lepiej dla akumulatora .
apg2312 - 01-05-2020, 15:23
Bizi78 napisał/a: | boję się go podłączyć u siebie |
Nie rozumiem czego się boisz...przecież pisze jak byk, że to "coś tam, coś tam BEZPIECZNY"
Bizi78 - 01-05-2020, 15:30
deejay napisał/a: | Stary porządny sprzęt do kwasowych akumulatorów , aby porządnie go przegotować |
Niestety nie ma żadnych zabezpieczeń i stąd moje obawy .
W ojca dużym fiacie i starym obsługowym aku to trzeba było odkręcić koreczki, dolać wody jeśli potrzeba i podczas ładowania zaglądać czy woda na herbatę już gotowa .
deejay napisał/a: | Bez obaw 1A spokojnie da rade, im mniejsze natężenie tym lepiej dla akumulatora . |
Ale naładowanie aku to pewnie ze dwa dni się zejdzie .
Fajny kalkulator czasów ładowania znalazłem.
http://marcinmazurek.com....nia-akumulatora
apg2312 napisał/a: | Nie rozumiem czego się boisz...przecież pisze jak byk, że to "coś tam, coś tam BEZPIECZNY" |
Adam, może i tak ale gwarancji na urządzenie już nie mam .
Hugo - 01-05-2020, 21:19
Bizi78 napisał/a: | Ojciec ma jeszcze prostownik unitry, ale boję się go podłączyć u siebie bo chyba jest starszy ode mnie | Chłopie, ten sprzęt jest lepszy niż wszystkie chińskie prostowniki razem wzięte. Jak się go boisz to chętnie go odkupię. Bizi78 napisał/a: | niestety lakierowanie auta bez komory to porażka | Niekoniecznie, ale trzeba mieć łeb na karku i odpowiednio przygotować pomieszczenie przed lakierowaniem.
|
|
|