JCH - 10-12-2012, 17:42
. . . . . . . . . . . . . Albo wręcz odwrotnie - napić się 
Kesz - 10-12-2012, 17:49 Wychodzi wszystko po równo 5 godzin zabawy, 5 godzin męczarni. Marcin-Krak - 10-12-2012, 21:16 Ma ktoś z was doświadczenie, ale nie polegające na tym, że ktoś słyszał od osób 3 - jak się ma sprawa z leczeniem kaca lekarskimi metodami - kroplówka z glukozą i te sprawy 
Efa! - 10-12-2012, 21:27 Kroplówka z glukozą, hahahaha! Moim zdaniem kaca najlepiej jest przespać. Zaraz po pobudce, związanej z objawami, zapodaje się jakąś pigułkę na sen, ewentualnie poddaje się procesowi naturalnego oczyszczania, jeżeli kogoś natura nim obdarzy (np. piękny, spontaniczny paw) i lulu. Ale to dla tych, którym dzieci/współmałżonek lub -ka/wizyta teściów/praca nie przeszkodzą w terapii
Kesz - 10-12-2012, 21:34 Osoba pracująca w pogotowiu twierdzi, że koszt takiego kroplówkowego zabiegu to 15-25 złotych. Pochwaliła się gdzieś w sieci, że jest to dla niej świetny pomysł na biznes, czy działa nie znalazłem ofert. fergul11 - 13-12-2012, 00:09 kroplóweczka działa jak najbardziej ,mój znajomy miewa korki kilkudniowe ,a że nie może sobie pozwolić na nieobecność w pracy ,zaczyna w piątek i kończy w niedzielę . Zamawia 'odtruwanie" na poniedziałek rano i do 10 tej jest "zdrów" , zabieg trwa do 3 godzin max. następny specyfik Medformax lub Glukofage ,uwrażliwia tkanki mięśni co przyspiesza ...itd. Podstawa to Magnez podczas picia ,mnie natomiast na nogi po "nocy"  stawia jajecznica .
Kesz - 13-12-2012, 09:38 Właśnie chciała otworzyć taki prywatny gabinet odtruwania w Warszawie. Zamiast do monopolu po kolejną flaszkę, to na zabieg
Marcin-Krak - 13-12-2012, 14:42 A jak się taki zabieg ma do zdrowia człowieka ?
Lekko w sumie z tematu zeszliśmy, ale Sylwester za pasem - więc może się komuś przydać akurat takie info
Kesz - 13-12-2012, 17:28 Ingerencja alkoholu jest w samej rzeczy niezdrowa, a taki zabieg druga ingerencja, można to porównać do połykania tabletek. Bizi78 - 26-12-2012, 02:34 A ja wczoraj z dwójką znajomych 1000ml bimberku  .
Kesz - 27-12-2012, 10:16 O mocy ? Bizi78 - 27-12-2012, 20:05
Butelki były po krupniku , mierzyć nie mierzyliśmy ale pewnie około 50% było bo dobrze grzało w przełyku  .
Grunt, że nie było na następny dzień kaca .
Kesz - 27-12-2012, 20:11 Muszę gdzieś skombinować jakąś butelczynę "księżycówki" na Nowy Rok. 
fergul11 - 27-12-2012, 20:18
dzisiaj wiosenna aurę, rozświetla szklaneczka brendy
[ Dodano: 14-01-2013, 20:21 ] Takie motto na "starość" dla pijaków takich jak my
Lepiej mieć Parkinsona i trochę rozlać ,niż Alzheimera i zapomnieć wypić Marcin-Krak - 02-03-2013, 21:01 Dzisiejszy wieczór sponsoruje: 
W sumie dochodzę do wniosku, że bardziej mi podchodzi od wszelkiej maści łiskaczy;) Taki bardziej ziołowy? posmak
|
||||||||||||
