To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sport - Inne - Euro 2012 dla Polski i Ukrainy!!!

Anonymous - 07-02-2008, 12:22

Kod:
144 mln zł dostanie Gdańsk od rządu na budowę Baltic Areny. To jedna trzecia kosztów budowy tego obiektu.


Decyzję o wysokości dofinansowania dla miast-organizatorów meczów ogłoszono po prezentacji stadionów w kancelarii premiera.

- Dofinansowanie będzie wynosiło około tysiąca euro na jedno krzesełko. Koszt budowy Baltic Areny w przeliczeniu na jednego widza wyniesie ok. 3-3,5 tys. euro. Cały stadion będzie więc kosztował maksymalnie 554 mln zł - wylicza Adam Giersz, prezes miejskiej spółki Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012, która będzie prowadzić budowę stadionu.

Wrocław i Poznań, w których także będą rozgrywane mecze Euro 2012, otrzymają "jedynie" po ok. 110 mln zł na swoje stadiony. Skąd ta niesprawiedliwość? Kruczek tkwi w tym, że rząd da dofinansowanie tylko do krzesełek zgłoszonych do UEFA. Tymczasem we wnioskach aplikacyjnych stadiony miały mieć po 30 tys. miejsc, choć teraz mają być większe. Natomiast Stadion Narodowy, który powstanie w Warszawie, w całości będzie finansowany z budżetu.

Także w środę okazało się, że prezesem spółki PL2012, która będzie odpowiedzialna za organizację mistrzostw w Polsce został Marcin Herra, absolwent Uniwersytetu Gdańskiego, do niedawna członek władz Grupy Lotos.

Wedle zaakceptowanego przez rząd harmonogramu budowy Baltic Arena zostanie otwarta pod koniec 2010 roku, czyli za 2,5 roku.


Cierpliwie czekamy..........

Marcin-Krak - 27-02-2008, 20:47

Jak zapewne wiecie, bądź nie - w Krakowie była wizytacja UEFY w sprawie ewentualnej organizacji EURO 2012.
I chciałem się pochwalić w jakim pomysłowym miećcie mieszkam :twisted:
Od kilku dni pojawiła się linia tramwajowa 0. Nikt nie wiedział po co i dlaczego jeździ :roll: Uruchomiona została na ok 3 tygodnie tylko ;) Jeździ wokól plant i na pętlę w pobliżu stadionu Wisły. Linia obsługiwana jest przez nowy tramwaj.

Dziś sprawa się rypła - linia jest pokazowa - żeby pokazać, że na stadion już teraz jest przyzwoita komunikacja - no i jeździ super nowy tramwaj.
Zeby jeszcze było ciekawiej - tramwaj wozi powietrze :twisted:

A nowo oddany pawilon medialny na stadionie jest piękny i wogóle - tylko jak na razie ma jeden feler :shock: nie widać z niego całego boiska :oops: :evil:

Jak tam sprawy mają się w innych miastach :?: Robicie przynajmniej jakieś pokazówy :?:

Pozdrawiam Marcin z grodu Kraka :badgrin:

JCH - 27-02-2008, 22:41

Marcin-Krak napisał/a:
Zeby jeszcze było ciekawiej - tramwaj wozi powietrze :twisted:
A co? Krakusy boją się wsiąść żeby nie trafić przypadkiem na kanara? ;)
Marcin-Krak napisał/a:
Jak tam sprawy mają się w innych miastach
Dziś podobno wizytacja w Chorzowie. Ale przecież jak tylko się zatrzymają na jakimś parkingu to jak nic kołpaki im dmuchną ... :badgrin: :badgrin: :badgrin:
Anonymous - 03-03-2008, 13:54

Cytat:
Delegaci Europejskiej Federacji Piłkarskiej (UEFA), którzy w piątek wizytowali Kraków, chcą, żeby mecze Euro 2012 były rozgrywane w tym mieście - donosi "Gazeta Krakowska".
Dziennikarze nieoficjalnie, z kilku niezależnych źródeł, dowiedzieli się, że piątka ekspertów UEFA ocenia Kraków znacznie wyżej niż Chorzów, Warszawę i Gdańsk.

W raporcie, który ma zostać sporządzony do połowy marca, ma się znaleźć wniosek o zastąpienie Gdańska przez Kraków w kolejce pretendentów do organizacji Euro 2012. - Delegaci przyznali, że czują się zażenowani poziomem przygotowań do organizacji mistrzostw w 2012 roku w Chorzowie, Warszawie i właśnie Gdańsku - mówi nam jeden z wysoko postawionych urzędników krakowskiego magistratu. - Komisja jest bardzo zadowolona z wizyty w Krakowie zdradza Stanisław Bisztyga, członek senackiej komisji sportu. Również Antoni Piechniczek, przewodniczący senackiej komisji sportu, potwierdza te informacje.
Według jednego z polskich uczestników wizytacji, ekspertom UEFA najbardziej spodobała się w Krakowie miejska infrastruktura wokół stadionów. Wysoko ocenili dojazd ze stadionu do hoteli pięciogwiazdkowych i Dworca Głównego PKP. Słaby punkt to brak dobrych dróg do przejść granicznych z Czechami i Słowacją. Jeśli raport ekspertów faktycznie będzie tak dobry dla Krakowa, to stolica Małopolski przestanie być traktowana jako miasto rezerwowe.

Marcin-Krak - 03-03-2008, 19:25

Szkoda tylko że drużyna majchrowskiego (prezydenta) nie była łaskawa ruszyć swoich d** do Warszawy jak było posiedzenie, spotkanie w Sejmie w sprawie Euro :evil:

Ale i tak myślę że wrażenie musiało na nich zrobić to - jak często kursują w pobliżu stadionu tramwaje wożące powietrze...

Tylko po ostatnim meczu jakoś zapomnieli że ludzie jakoś chcieli by wrócić do domów, ale tego już komisja nie widziała :finga:

Morfi - 03-03-2008, 20:41

http://www.chorzow.info/content/view/1096/103/ żebym sie nie chwalił, no ale...... :D
akbi - 04-03-2008, 09:34

No to zrobiłem tydzień temu pierwsze fotki Baltic Arena :badgrin:


...jak będą jakieś zmiany to Wam pokażę :wink:

Student - 04-03-2008, 10:07

Dla Mnie jest to problem całej Polski i nie ma się co dziwić.
Ja już kupiłem bilet na EURO 2012 - Włochy :lol:
zobaczymy się w Turynie albo w innym miasteczku za Alpami.

Morfi - 04-03-2008, 19:26

Student, Ale TY jestes, Ja czekam az pojawią sie Bilety na Śląski :D Mam 5 km do niego :)
Marcin-Krak - 04-03-2008, 20:43

Cytat:
Ja już kupiłem bilet na EURO 2012 - Włochy :lol:


Ale we Włochach ;) też mają za mało stadionów :twisted:
Poza tym nie dzieje się tam za dobrze tak ogólnie :wink:

Anonymous - 04-03-2008, 22:36

Włosi oficjalnie powiedzieli że mogą organizować Euro ale razem z innym państwem.
Student - 05-03-2008, 06:55

Mi chodzi o to że jak nie dostaniemy po tyłku to sie ludzie nie ockną.
Potrzebna jest mała wojenka albo coś podobnego aby naród się zjednoczył a nie pierdzielenie smutków.
Jak zabiorą nam EURO 2012 to może ktoś przejrzy na oczy choć tak naprawdę to wątpię znowu Kaczory zwalą na obecnych a obecni na poprzednich a tak naprawdę to wszystko przez "krzyżaków".

Anonymous - 05-03-2008, 12:42

Student napisał/a:
Mi chodzi o to że jak nie dostaniemy po tyłku to sie ludzie nie ockną.
Potrzebna jest mała wojenka albo coś podobnego aby naród się zjednoczył a nie pierdzielenie smutków.
Jak zabiorą nam EURO 2012 to może ktoś przejrzy na oczy choć tak naprawdę to wątpię znowu Kaczory zwalą na obecnych a obecni na poprzednich a tak naprawdę to wszystko przez "krzyżaków".
My sie jednoczymy tylko w wojnie - po wojnie byłby taki sam burdel jak przed- ktoś kiedyś fajnie powiedział że Polacy są rewelacyjnym narodem ale tylko w okresie zagrożeń bo TYLKO wtedy sie jednoczą......
Morfi - 05-03-2008, 16:16

dm17, niestety to prawda :(
Anonymous - 05-03-2008, 17:33

Cytat:
Przez pięć dni delegacja Gdańska zwiedzała Niemcy, gdzie poznawała tajniki organizacji wielkiej imprezy piłkarskiej.

Gdańscy urzędnicy pojechali do Niemiec, gdzie dwa lata temu odbyły się mistrzostwa świata w piłce nożnej. Weltmeisterschaft 2006 okazał się sukcesem organizacyjnym. Na potrzeby mistrzostw zmodernizowano istniejące, i zbudowano zupełnie nowe stadiony.

Nad Motławą uznano więc – i słusznie - że jak pobierać nauki, to od najlepszych. Niemcy dysponują taką infrastrukturą piłkarską, komunikacyjną i usługową, że zawody podobnej rangi mogą zorganizować praktycznie w każdej chwili.

Tymczasem zdarzało się, że podczas mistrzostw nie wszystkie punkty usługowe i gastronomiczne były dostatecznie przygotowane na przyjęcie tak ogromnej liczby kibiców. To wskazówka dla nas, aby takie sprawy przewidzieć i przygotować się do nich jak najlepiej - mówi Marek Bumblis, przewodniczący komisji sportu w radzie miasta, który brał udział w wyjeździe do Niemiec.

Urzędnicy odwiedzili cztery miasta, w których odbywały się mecze mundialu: Hannover, Gelsenkirchen, Frankfurt i Kolonię. Obejrzeli stadiony, posłuchali o tym, jak utrzymać je po mistrzostwach. Rozmawiali z miejskimi i klubowymi władzami, ekspertami od budowy obiektów i promocji miast. Byli również na meczu Bundesligi.

- Zaglądaliśmy dosłownie w każdy kąt. Rozmawialiśmy z kim tylko się dało, nawet z restauratorami. Muszę przyznać, że co miasto, to inne doświadczenie. Mamy bogaty materiał do przemyśleń - mówi Bumblis.

Gdańszczanom zależało na ustaleniu, jak na co dzień funkcjonuje stadion po zakończeniu wielkiej imprezy sportowej. Ich zdaniem niemieckie doświadczenia pokazują, że obiekt nie może pozostawać bez klubu sportowego, który regularnie z niego korzysta. - Kluby nadają stadionowi sens istnienia, są jego duszą. Tak jest np. w Gelsenkirchen, gdzie na Veltins Arena rozgrywa swoje mecze Schalke 04 - przekonuje Bumblis.

Niemieckimi stadionami zarządzają spółki tworzone np. przez miasto, klub i partnera prywatnego. Ten ostatni może zapłacić za umieszczenie swojej marki w nazwie obiektu. We wspomnianym górniczym Gelsenkirchen obiekt nosi nazwę Veltins Arena, od nazwy popularnego browaru. Sponsor ma wyłączność na sprzedaż piwa na stadionie, na którym zainstalował 5-kilometrowy rurociąg, którym podczas meczów płynie złocisty napój.

Możliwości zarządzania Areną Bałtycką (choć tak naprawdę ta nazwa może jeszcze ulec zmianie) jest więc wiele i – jak mówi Marek Bumblis – wybór startegii zarządzania stadionem to jedna z ważniejszych decyzji, jaką podejmie właściciel. Bardzo pomocne w weryfikacji wszelkich pomysłów będzie studium wykonalności fukcjonalno–użytkowej obiektu, które przygotuje miejski konsultant ds. budowy stadionu w Letnicy, czyli firma Ernst & Young. Dokument powinien być gotowy pod koniec marca.

W skład delegacji, która odwiedziła Niemcy weszli: zastępca prezydenta Gdańska, Marcin Szpak, skarbnik miasta, Andrzej Bojanowski, radny i przewodniczący komisji sportu w RM, Marek Bumblis oraz pracownicy spółki BIEG 2012, która odpowiada za organizację Euro w Gdańsku. Każdy z uczestników po powrocie sporządzi i przedstawi szczegółowy raport z wizyty.

Wyprawa kosztowała miasto 23 tys. zł.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group