To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Nasze Miśki - Frankenstein CC5A

pawela - 01-10-2009, 11:25

gregorbu napisał/a:
To teraz Cię na pewno pocieszę: 245 km i 3. kreska.

postawcie je przodem w dół na zapłonie a się podniesie do drugiej - powaga :D

Żeby nie było, na AT miałem tak samo, teraz po 250-300 mam drugą kreskę, rezerwa daje pierwsze sygnały jak dobre 500 jest

Anonymous - 01-10-2009, 16:14

pawela napisał/a:
teraz po 250-300 mam drugą kreskę, rezerwa daje pierwsze sygnały jak dobre 500 jest
Moim marzeniem jest tankować co 500 km. Największy mój przebieg na jednym tankowaniu w mieście to 480 km - i ledwo dojechałem do stacji, bo silnik przerywał. Gdybyśmy byli jeździli (harpagan i ja) w innych warunkach (brak lub przynajmniej mniej korków, tryb mieszany zamiast wyłącznie miejskiego), pewnie i spalanie byłoby u nas niższe... A póki co 310 km, wskazówka prawie na najniższej kresce.
harpagan - 01-10-2009, 17:18

gregorbu napisał/a:
A póki co 310 km, wskazówka prawie na najniższej kresce.

Sie okaze ze wyjdzie Ci wiecej niz mi :)

gregorbu napisał/a:
Gdybyśmy byli jeździli (harpagan i ja) w innych warunkach (brak lub przynajmniej mniej korków, tryb mieszany zamiast wyłącznie miejskiego), pewnie i spalanie byłoby u nas niższe

U mnie jazdy codzienne to faktycznie 100% miasto, ale w moim przypadku to nie do konca sa masakryczne korki.
Pracuje w godzinach 7-15 i ta pora pozwala na jeszcze w miare mozliwy przejazd przez miasto. Dorzuce do tego ze jezdze w przeciwna strone niz wszyscy wiec na prawde nie moge jakos bardzo narzekac. Do fabryki mam jakies 10km wiec silnik spokojnie sie nagrzewa. Wiadomo ze nie jezdze tylko do pracy wiec wieksze czy mniejsze korki oczywiscie odwiedzam.
Marudze z tym spalaniem nie z powodow finansowych, bo liczylem sie z nim, ale wiem ze gieteki moga palic mniej, wiec szukam i kombinuje ... moze ktos jeszcze ma jakis pomysl :) ?

londolut - 01-10-2009, 17:28

harpagan napisał/a:
ktos jeszcze ma jakis pomysl
Dłuższa skrzynka z 1.6 :)
Anonymous - 01-10-2009, 18:48

A ja myślę, ze to jednak kwestia środowiska, w jakim się poruszamy. Rozmawiałem kiedyś z cienim, kiedy jeszcze obaj jeździliśmy CA1A. Wiele osób na forum chwaliło się, że te Colty spalają w mieście po 7 litrów, a i cieniemu, i mnie regularnie wychodziło ok. 9. Żabozielony wyjechał z Warszawy, a jego spalanie spadło do poniżej 7 litrów - w mieście. Z obecnym CJ4A jest podobnie. Regularnie notuję spalanie 10,5-11,5 l. Wyjeżdżając poza miasto spalanie w obu moich Coltach było więcej niż zadowalające (Żaba 5-5,5 l, Corleone ok. 6 l), co wskazuje, że z autami wszystko w porządku.
kartomaniak gti - 01-10-2009, 19:08

oj tam marudzicie u mnie spalanie wychodzi 20 litrów :)
rafq - 01-10-2009, 19:48

harpagan napisał/a:
moze ktos jeszcze ma jakis pomysl :) ?


Przyjeżdżaj do Lublina i zmierzymy to spalanko u nas :twisted: wyeliminujemy lub potwierdzimy teorię miasta miastu nierównego dla Twojego gieteja :)

harpagan - 01-10-2009, 22:57

Ostatni pomiar - 10l / 100
Czyli dokladnie to samo co przed wymiana lambdy.
Teraz czas na podmianki.
Na pierwszy ogien pojdzie aparat zaplonowy od Czarnuchowego GTi
Zamienimy sie jak tylko wypozyczymy lampe do zaplonu :)

rosomak1983 - 02-10-2009, 00:28

harpagan, a moze przepływka...
Maretzky85 - 02-10-2009, 07:58

harpagan, a masz tam w tym gie te ji złącze diagnostyczne ? może łatwiej się podpiąć z laptopem, nagrać jazdę i zobaczyć co nie gra :)
Anonymous - 02-10-2009, 08:13

harpagan napisał/a:
Ostatni pomiar - 10l / 100
Ech, szczęściarz...
Wcześniej napisałem napisał/a:
Regularnie notuję spalanie 10,5-11,5 l.
Dziś, w drodze do pracy zastanawiałem się nad próbą przesiadki w komunikację miejską. Do pracy mem ok. 13 km. Jeszcze przed wakacjiami dojazd z domu do pracy zajmował mi (od wyjścia z domu do wejścia do biura) 30-40 minut. Teraz regularnie 45-60 minut. Większość tego czasu stoję w korku. I jak - w takich warunkach - auto ma palić mniej?
harpagan - 02-10-2009, 08:38

rosomak1983 napisał/a:
harpagan, a moze przepływka...

Tez mamy w podmiankowych planach
Maretzky85 napisał/a:
harpagan, a masz tam w tym gie te ji złącze diagnostyczne ?

Miec mam, ale franek z palma nie gada ... obrazony jakis, wiec z laptopem tez pewnie nie przejdzie.
gregorbu napisał/a:
Ech, szczęściarz...

Grzesiu przeciez jak tylko wroce do jazdy normalnej, co czynie juz dzis od rana to podskoczy o 1,5-2 litry. Zeby on palil przy normalnej 10 to nawet slowem bym nie pisnal ze cos jest zle.
gregorbu napisał/a:
Większość tego czasu stoję w korku. I jak - w takich warunkach - auto ma palić mniej?

W takich warunkach niestety nic nie poradzisz.
Dzis jadac normalnie dojechalem do pracy w niecałe 20 minut, a mam tylko troche blizej niz Ty, wiec roznica czasowa jest calkiem spora

Matejko - 02-10-2009, 09:33

harp - a jak spalanie w trasie ??
kiedys jak powydawalem troche na diagostyke tego co jest zle w cari, ze za duzo pali, znajomy mi powiedzial - jesli w trasie pali ok, to w miescie poprostu tyle bedzie palic, bo miasto miastu nierówne,
a jak dorwalem kiedys niemiecki katalog carismy - to zobaczylem tam podane spalanie w miescie, nie bylo jednej liczby tylko byl zakres 9,5-12,5l/100km :!:
i nie narzekajcie na spalanie bo rochu z bartkiem wam zazdroszcza :P
ja troche tez bo miasto to tak 14l przy dobrych wiatrach

harpagan - 02-10-2009, 10:28

Matejko napisał/a:
harp - a jak spalanie w trasie ??

7-9 w zaleznosci od ciezkosci buta i zaladowania
Matejko napisał/a:
i nie narzekajcie na spalanie bo rochu z bartkiem wam zazdroszcza :P

Jakbym mogl wciskac gaz bez roznicy czy sucho czy mokro, czy zakret czy prosta i zawsze jechac tak jak skrece kierownica to bym nie narzekal :)
A wiem co mowie bo wczoraj wsadzilem swoj chudy tylek na prawe siedzenie bialego potwora :D

Anonymous - 02-10-2009, 12:01

harpagan, tak harp tylko to 600 robilem w poprzadniej robocie,.Zarobki wzrosly to wzroslo tez spalanie, w duzej mierze zalezy to od nogi łącznika miedzy kierownica a fotelem - czyli Ciebie samego ;p


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group