Sporty Motorowe - FORMUŁA 1 - sezon 2009
tosztotomasz - 21-05-2009, 12:13
Wyniki pierwszego treningu:
1. Rubens Barrichello Brawn-Mercedes 1:17,189
2. Felipe Massa Ferrari 1.17,499
3. Lewis Hamilton McLaren-Mercedes 1.17,578
4. Heikki Kovalainen McLaren-Mercedes 1.17,686
5. Kimi Raikkonen Ferrari 1.17,839
6. Kazuki Nakajima Williams-Toyota 1.18,000
7. Nico Rosberg Williams-Toyota 1.18,024
8. Jenson Button Brawn-Mercedes 1.18,080
9. Fernando Alonso Renault 1.18,283
10. Mark Webber Red Bull-Renault 1.18,348
11. Sebastien Buemi Toro Rosso-Ferrari 1.18,695
12. Nelson Piquet Jr. Renault 1.19,204
13. Sebastian Vettel Red Bull-Renault 1.19,233
14. Sebastien Bourdais Toro Rosso-Ferrari 1.19,255
15. Giancarlo Fisichella Force India-Mercedes 1.19,534
16. Robert Kubica BMW-Sauber 1.19,560
17. Nick Heidfeld BMW-Sauber 1.19,579
18. Adrian Sutil Force India-Mercedes 1.19,600
19. Timo Glock Toyota 1.19,698
20. Jarno Trulli Toyota 1.19,831
harpagan - 21-05-2009, 12:17
Awaria hebelkow
Wyglada jak kolejny niezly kibel
Ciekawi forma toyoty
tosztotomasz - 21-05-2009, 15:03
Cytat: | Już na samym początku drugiej sesji treningowej ogromnego pecha miał Robert Kubica. Gdy do zakończenia treningu pozostawało około 90 minut, nad torem ulicznym w Monte Carlo uniosła się smuga dymu. Jak się okazało, był to efekt awarii bolidu Polaka.
W samochodzie Roberta Kubicy uszkodzeniu uległ po raz kolejny silnik. Bolid się zapalił i Polak musiał go opuścić. Wcześniej podobny problem kierowca z Krakowa miał już podczas GP Malezji na początku kwietnia.
Wszystko wskazuje zatem na to, że Kubica stracił w tym sezonie już drugą jednostkę napędową. Przy limicie zaledwie ośmiu silników, trudno przypuszczać, by na koniec sezonu obyło się bez kar dla Polaka (za użycie dziewiątego i każdego kolejnego silnika, kierowca jest cofany na starcie GP).
|
BEZ KOMENTARZA
edit:
a jednak coś dodam - JAK MOŻNA MAJĄC TAKIE ZAPLECZE TECHNICZNE I TAKI BUDŻET ZBUDOWAĆ TAKIE ŚCIERWO
akbi - 21-05-2009, 16:56
na pewnym ... wyrownanym poziomie, o sukcech przestaje decydowac kasa a zaczyna talent i glowa.
Przykladem moze byc wlasnie GP Brawn w 1
McDoune - 21-05-2009, 23:01
akbi napisał/a: | na pewnym ... wyrownanym poziomie, o sukcech przestaje decydowac kasa a zaczyna talent i glowa.
Przykladem moze byc wlasnie GP Brawn w 1 |
akurat za Brawn stała spora kasa Hondy w zeszłym roku, więc przyszły rok ich zweryfikuje . Wiadomo że Brawn jest super magikiem co udowadniał zarówno w Benetonie jak i Ferrari tak jak i Adrian Newey obecnie. Wiele się zmienia a dwa najlepsze auta nada mają tych samych twórców
tosztotomasz - 22-05-2009, 08:09
Tu nawet nie chodzi o samą kasę dosłownie, tylko właśnie o ten najwyższy światowy poziom inżynierii. Chcą, czy nie chcą, śmiejemy się z tego ale wychodzi na to, że w tym sezonie BMW naprawdę ściga się z Force India. Z pretendenta do tytułu na samo dno. W jednym na pewno akbi masz rację. BMW przejęło gotowy samochód, który wystarczyło tylko udoskonalić ale gdy przyszło do budowy nowego o zupełnie zmienionej koncepcji wyszedł Zonk.
Żeby nie było tak smutno...
Cytat: | Zajmując siódme miejsce w GP Hiszpanii Nick Heidfeld po raz 25. z rzędu ukończył zawody F1. Tym samym kierowca BMW pobił rekord Michaela Schumachera, który dotarł do mety 24 raz z rzędu - czytamy na oficjalnej stronie BMW Sauber.
- Pragnę podziękować zespołowi BMW Sauber, za niezawodność samochodu, który odegrał ważną rolę w osiągnięciu tego wyniku - powiedział Nick Heidfeld. |
Już wiemy dlaczego to Robert stracił drugi silnik... BO NIE PODZIĘKOWAŁ.
[ Dodano: 22-05-2009, 10:28 ]
Z forum onetu:
"BMW - Być Może Wybuchnę"
swinks_UK - 22-05-2009, 10:47
McDoune napisał/a: |
akurat za Brawn stała spora kasa Hondy w zeszłym roku, więc przyszły rok ich zweryfikuje . |
akurat tu się mylisz i to bardzo
McDoune napisał/a: | Wiadomo że Brawn jest super magikiem co udowadniał zarówno w Benetonie jak i Ferrari tak jak i Adrian Newey obecnie. Wiele się zmienia a dwa najlepsze auta nada mają tych samych twórców |
akurat tu masz rację
McDoune - 22-05-2009, 19:50
swinks_UK napisał/a: | McDoune napisał/a:
akurat za Brawn stała spora kasa Hondy w zeszłym roku, więc przyszły rok ich zweryfikuje .
akurat tu się mylisz i to bardzo |
a coś więcej ?
swinks_UK napisał/a: | McDoune napisał/a:
Wiadomo że Brawn jest super magikiem co udowadniał zarówno w Benetonie jak i Ferrari tak jak i Adrian Newey obecnie. Wiele się zmienia a dwa najlepsze auta nada mają tych samych twórców
akurat tu masz rację |
dziękuje
swinks_UK - 22-05-2009, 23:02
Pisałem kilka postów wcześniej.
Honda nie dość, że żądała kilku milionów funtów odstępnego za miejsce w F1, zabrała własny silnik do JP, to tuż przed przejęciem przez Brawn GP podpisała długoterminowe kontrakty ze wszystkimi pracownikami pochodzącymi z Hondy, których i tak Brawn zwolnił (zostawił tylko tych co pracowali wcześniej dla BARa), ale kosztowało to team 18 milionów funtów.
Akurat Honda wysiliła się w stylu BMW - wielki koncern bez bladego pojęcia o wyścigach F1. Gdyby nie to, że trzon stanowiła ekipa BAR to pewnie przez te kilka lat przygody z F1 oglądaliby ogony.
McDoune - 22-05-2009, 23:26
No tak, ale z drugiej strony Honda zaczęła pracę nad nowym bolidem i Brawn brał w nich udział. Cała masa testów, przygotowań itp była opłacona przez ten koncern. Brawn na pewno wyciągnął z tego wiele wniosków (i nie jest to żaden zarzut), których efektem jest doskonały BGP001. Więc kilka milionów o których piszesz odstępnego, w zestawieniu z zeszłorocznymi kosztami Hondy które poszły na pracę nad nowymi rozwiązanami to nie jest wielka kwota.
A akurat to, że Honda zabrała własny silnik to chyba również wyszło na dobre teamowi, który mógł kupić bardzo dobre jednostki Mercedesa.
Z dwójki Brawn/Newey zawsze wolałem teamy kierowane przez tego pierwszego, ale według mnie tak jak napisałem wcześniej, prawdziwa weryfikacja tego teamu (absolutnie nie umiejętności Brawna który wielokrotnie udowadniał że radzi sobie doskonale w F1 ), nastąpi w przyszłym sezonie, po tym jak niedługo będą musieli połączyć pracę nad nowym bolidem z walką o punkty w tym sezonie.
swinks_UK napisał/a: | Akurat Honda wysiliła się w stylu BMW - wielki koncern bez bladego pojęcia o wyścigach F1. Gdyby nie to, że trzon stanowiła ekipa BAR to pewnie przez te kilka lat przygody z F1 oglądaliby ogony. |
"akurat tu masz rację "
pozdrawiam
pamar - 24-05-2009, 13:59
Uwaga, Robert sygnalizuje problemy z przyczepnością!!!
[ Dodano: 24-05-2009, 14:53 ]
Super
siwek - 24-05-2009, 21:13
żenada...
nie oglądałem wyścigu (nie miałem gdzie) ale widze że kolejny raz Kubica nie dojechał do mety, wiecie co? to już jest nudne...
stanik - 24-05-2009, 22:46
ja dzisiejszy wyścig sobie niemalże w całości odpuściłem. Z weekendowej polatanki po okolicy wróciłem na 10 okrążeń przed końcem, żeby zobaczyć w jakiej kolejności na metę wjadą.
Widzę już w wywiadach z Robertem i z Nickiem, że chłopaki chyba tez juz maja powoli tego dosyć. Chyba Dr. Mario możne już brać się za robienie auta na następny sezon, bo w tym to już wiele nie zrobi. Napracuje się chłopak i co, z 17 przeskoczy na 14 miejsce? Tak jak mówił Robert, to żadna różnica. Ogólnie błąd został popełniony już gdzieś na poczatku projektowania auta i dodawanie jakiś skrzydełek, lotek itp problemu leżącego u podstaw nie rozwiąże.
A tak na marginesie, nie wiem czy oglądacie, ale ostatnio ktoś mi polecił wyścigi WTCC w których po obejrzeniu ostatniego dzieje sie duuuuuzo więcej niż w F1, która jest kastrowana rożnymi ograniczeniami:
http://www.youtube.com/watch?v=xfMkYK5ntU0
Pozdrawiam
swinks_UK - 25-05-2009, 02:08
Błąd BMW - to oficjalne pożegnanie się z ekipą Sauber. Wycwaniaczyli, że inżynierowie BMW są najlepsi na świecie i mają najlepszą technologię.
A tu trzeba talentu...
miro87 - 25-05-2009, 07:46
swinks_UK napisał/a: | Błąd BMW - to oficjalne pożegnanie się z ekipą Sauber. Wycwaniaczyli, że inżynierowie BMW są najlepsi na świecie i mają najlepszą technologię.
A tu trzeba talentu... |
ten sezon to porażka w wykonaniu nie tyle kierowców BMW Sauber co całego zespołu
a szkoda bo zawsze to milej się ogląda jak swój dobrze jeździ
|
|
|