To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - Wycieraczki szyby przedniej.

marmach - 10-10-2010, 08:50

Ups, sorki... :wink:
cabaniarz - 17-12-2010, 17:29
Temat postu: jakie wycieraczki przedniej szyby polecacie?
Stanąłem przed wyborem dla mojego miśka wycieraczek na przednią szybę i w związku z tym mam pytanie, jaka marka i rozmiar są optymalne? W instrukcji na temat rozmiaru nic nie ma.
Jakie macie w tym temacie doświadczenia?

Trik - 17-12-2010, 17:35

Zapraszam do działu technicznego, jest tam sporo ciekawych tematów, Takżeż o wycieraczkach. :)
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=48802
Przy okazji pozdrawiam zza miedzy.

Anonymous - 17-12-2010, 17:39

Ja właśnie niedawno zmieniłem fabryczne wycieraczki (po trzech latach eksploatacji :? ) na ogólnie dostępne wycieraczki Bosch'a. Podjechałem na stację benzynową, poszedłem do sklepu z piórami zdjętymi z miśka i dobrałem odpowiedni rozmiar (zdaje się dł. coś około 60cm (42zł) od strony kierowcy i ok. 40cm (około 30zł) od strony pasażera).
Różnica w funkcjonalności jest wyraźna -nowe wycieraczki lepiej zbierają wodę i tak mocno nie zalepiają się śniegiem (strasznie irytujące) przy dużych opadach.

cabaniarz - 17-12-2010, 17:43

Trik napisał/a:
Zapraszam do działu technicznego, jest tam sporo ciekawych tematów, Takżeż o wycieraczkach. :)
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=48802
Przy okazji pozdrawiam zza miedzy.


Dzięki trik, nowy jestem :oops: Pozdrowionka ze stolicy Mazur :wink:

[ Dodano: 17-12-2010, 17:46 ]
Forensic napisał/a:
Ja właśnie niedawno zmieniłem fabryczne wycieraczki (po trzech latach eksploatacji :? ) na ogólnie dostępne wycieraczki Bosch'a. Podjechałem na stację benzynową, poszedłem do sklepu z piórami zdjętymi z miśka i dobrałem odpowiedni rozmiar (zdaje się dł. coś około 60cm (42zł) od strony kierowcy i ok. 40cm (około 30zł) od strony pasażera).
Różnica w funkcjonalności jest wyraźna -nowe wycieraczki lepiej zbierają wodę i tak mocno nie zalepiają się śniegiem (strasznie irytujące) przy dużych opadach.


zastanawiam się czy inwestować w lepsze piórka czy przeczekać zimę i dopiero kupić coś lepszego. Też spoktałem się z rozmiarem dla lacerka 600mm dla kierowcy ale dla pasażera 450mm.

Trik - 17-12-2010, 20:34

cabaniarz, To ile masz nalatane na tych piorkach że chcesz je wymienić? Ja swoje zmieniłem też po prawie 3 latach. Przy okazji widziałem że w ASX są te same wymiary piór ale z jedną różnicą, są to te nowe samonośki, czy jak je zowią, od NWB http://www.nwb.co.jp/e/product/design.html.
cabaniarz napisał/a:
W instrukcji na temat rozmiaru nic nie ma
A metrówkę w domu masz? :roll:
jaca71 - 17-12-2010, 22:47

Pytanie do wszystkich posiadających płaskie wycieraczki (bez stelaża) - Jak się sprawują zimą? Bo klasyczne ze stelażem (np. oryginały) to przy mrozach tragedia, sztywnieją im przeguby i miejscami nie zbierają. Moje oryginały jak już pisałem wcześniej spisują się ok gdy temperatura powyżej 0C nie smuża i zbierają wodę. Ale przy mrozach jest źle. I stąd pytanie bo nie wiem czy zmienić na płaskie czy nie. Chodzą mi po głowie płaskie MOTOGUM'y ale cenowo nie odbiegają od Valeo. I dlatego mam rozterkę.
cabaniarz - 18-12-2010, 07:36

Trik napisał/a:
cabaniarz, To ile masz nalatane na tych piorkach że chcesz je wymienić? Ja swoje zmieniłem też po prawie 3 latach. Przy okazji widziałem że w ASX są te same wymiary piór ale z jedną różnicą, są to te nowe samonośki, czy jak je zowią, od NWB http://www.nwb.co.jp/e/product/design.html.
cabaniarz napisał/a:
W instrukcji na temat rozmiaru nic nie ma
A metrówkę w domu masz? :roll:


nalatane mam niewiele bo 16k (1,5roku), ale gumka pękła :mrgreen: zapewne warunki panujące obecnie wpłynęły na to, pytam o rozmiar ponieważ można zastosować dłuższe/krótsze pióra (oczywiście w granicach rozsądku, +/- parę centymetrów), jakie długości są optymalne?

krzychu - 18-12-2010, 10:14

jaca71 napisał/a:
Pytanie do wszystkich posiadających płaskie wycieraczki (bez stelaża) - Jak się sprawują zimą? Bo klasyczne ze stelażem (np. oryginały) to przy mrozach tragedia, sztywnieją im przeguby i miejscami nie zbierają.


Co prawda żadko auto pod chmurką nocuje, ale swoje Alci (są mega średnie ale jak mnie denerwują przypominam sobie ile kosztowały) ostukuję skrobaczką do szyb a potem przeguby wyginam rękami żeby puściły... Potem już nie stwierdzam problemów.

Teraz bym chyba kupił Valeo (były jak kupiłem) ale te klasyczne.

Silverrr - 20-12-2010, 14:28

Ja nie wiem Panowie nad czym się rozczulacie... Miałem wycieraczki Kaggera przez ponad pół roku (bo wymieniłem po zimie i niedawno już w zimę). Za komplet Kaggera dałem 24zł. Działały (tylko) dobrze. Teraz kupiłem Boscha na pierwszej lepszej stacji, dałem 57zł. Efekt mnie wystraszył. Tak perfekcyjnie wszystko ściągnęły, że wydawało mi się, jakbym szyby nie miał. Rozmiar o ile pamiętam to 60 i 45. Wycierki i tak są do wymiany przed zimą i po zimie więc nie rozczulajcie się za bardzo. Osobiście "bananów" nie polecam. Efekt ten sam, żywotność ta sama a cena x3. Zapięcie to najzwyklejszy typ "U", gdyby ktoś pytał.

A ja mam z kolei pytanie odnoście tylnej wycieraczki. Ha! Co to za zapięcie i gdzie to dostać? Nie mogę takiego znaleźć! Byłem zmuszony to kupna wycierki Valeo o rozmiarze 36cm i wymiany samej gumki z "torami" - katorga. W ASO za samą gumkę chcą 50zł... rofl.

cabaniarz - 20-12-2010, 22:10

ja dzisiaj kupiłem w tesco alcę 450mm za 13pln, założyłem i zobaczymy ile wytrzyma a teraz warunki są trudne :lol:
sla - 20-12-2010, 22:50

Silverrr napisał/a:
W ASO za samą gumkę chcą 50zł... rofl.

Ale ta gumka jest naprawdę niezła, przerabiałem to w kombiaku.

Silverrr - 21-12-2010, 09:50

to wystarczy się dowiedzieć jaka firma robi dla Mitsu te gumki/pióra i kupić za 20zł a nie gumkę za 50zł albo pióro za 140... No bez przesady...

Nikt nie wie co to za zapięcie na tylnej wycieraczce?

Trik - 21-12-2010, 14:08

Silverrr, Dla mitsu do Lancera robi NWB, a oni biorą od Denso. Końplet Denso wyszedł jakieś 50pln. Fakt podobne/takie same pod względem budowy, ale mimo tego to gumki nie są takie same jak w orginale. Po ok 15000km nie sprawują się tak jak orginały po 35000. Wiosną zaszaleję i sprawie sobie orginaly, może nawet banany takie jak w ASX koszt porównywalny, a te co są teraz na samochodzie zostawię na nastepny sezon.
Silverrr - 22-12-2010, 19:27

15k km to dla mnie ponad rok jeżdżenia więc raz na rok mogę odżałować te 50zł :P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group