eremita - 09-12-2016, 13:13
Normalnie jakbym słyszał moją teściową 
Odpowiem to co jej mówię 
W moim przypadku trochę ponad 300zł które jest w czynszu idzie gdzieś w kosmos czyli remontowe, na administrację, obsługę windy itp. wystarczy że te 300zł będzie się odkładało i w razie remontu masz gotówkę na naprawę. Za to nie masz problemów z sąsiadem co lubi imprezować, nie będziesz miał parapetu w wymiocinach po jego imprezie, nie słyszysz w nocy jak sąsiad oddaje mocz i nie słyszysz wielu innych dzięków, po otwarciu okna nie czujesz zapachu papierosów bo sąsiad obok na balkoniku pali szluga za szlugiem, nie masz zniszczonych kwiatów lub ochlapanego prania na balkonie bo sąsiad dwa piętra wyżej spłukał sobie balkon, masz miejsce na samochód mógłbym wymieniać dalej  . Do tego przeważnie mieszkanie jest o wiele mniejsze niż domek.
Jedyny co można zarzucić w domku to fakt że jak śnieg napada to rano przed robotą trzeba to ogarnąć
Jak mnie nie zmusi jakaś sytuacja życiowa i wszystko wyjdzie to w styczniu przestaje mieć mieszkanie w bloku i już nigdy do bloku nie wrócę 
Tomek - 09-12-2016, 13:22
masz napisane "Skąd: Kraków" i nie wiesz co to zanieczyszczenia w mieście i smog? nie ma się co przekonywać co lepsze, miasto czy wieś, dom czy mieszkanie, bo każdy sam sobie zdecyduje jednego przekonują inne argumenty, drugiego jeszcze inne dla mnie mieszkanie ma tylko jedną zaletę - koszty, poza tym żadnych gulgulq - 09-12-2016, 13:38
prawie 0.5 mln za 84 metry za te pieniądze stawiasz 150 m2 komfortowy domek Tomek - 09-12-2016, 13:46
ale nie w centrum miasta, czy też nawet na obrzeżach w Krakowie, wcale nie jakieś rewelacyjne dzielnice, tylko zadupia musisz liczyć 30-40 tyś za ar amaj - 09-12-2016, 14:29 Kto mówi o 80 m kw. Za 50 m kw trzeba zapłacić 250 tys zł. Poza tym czynsze w nowym budownictwie nie należą do najwyższych. Marcino - 09-12-2016, 15:28 A mnie ogrzewanie 200 m2 kosztuje około 2t ekogroszku po 800zl. Do tego mam garaż i robię co chce w domu i to do mnie chcą znajomi z "miasta" na grila przyjechać w samochodzie cos dłubać. A myśle ze koszty nie są tragiczne. robertdg - 09-12-2016, 20:44
eremita - 09-12-2016, 21:07
No jak kupujesz nowo wybudowane mieszkanie to są niskie ale szybko rosną w moim przypadku przy zakupie mieszkania w nowym bloku czynsz w którym jest woda był koło 260zł 8 lat temu, na tą chwilę ponad 600zł największy wzrost był w ciągu pierwszych lat. gulgulq - 09-12-2016, 21:21
Odnośnie kosztów utrzymania domu to mamy temat: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=90533 Kolejne zestawienie kosztowe już niedługo. Marcino - 09-12-2016, 22:45
Widok sarenek pasących sie na polach obok.... bezcenny Lubie ciszę spokój i brak korków i za zawsze mogę zaparkować bez szukania. robertdg - 10-12-2016, 06:59
Ponadto wciąz trwa sezon grzewczy więc podawanie kosztu zużycia opalu w obecnym okresie ma sie nijak do rzeczywistosci.
Jak już to podajemy konkrety, np: zaszły sezon grzewczy 5 ton opału po X zł, każdy wie jaka byla zima zeszloroczna, wiec bedzie sobie umiał srednio zalozyć, musi tez miec swiadomość, że im bardziej temperatura spada tym piec wiecej musi wciagnac - tak jak ze spalaniem w samochodzie do pewnej predkosci jest znośnie, poźniej to już zaczyna bolec spalanie, z tym wyjatkiem, ze jak przyjdzie mróż rzędu -25stopni, to te Twoje 2 tony Eko byłyby już na wyczerpaniu i na to nie masz wpływu, chcąc miec ciepełko w domu Marcino - 10-12-2016, 10:25 Nie no dla mnie sezon to od października do połowy kwietnia. Czasami zdarza się palić we wrześniu i do konca kwietnia i czasami w maju. W zeszłym roku też kupiłem 2t i zostało ale paliłem tez drewnem odpadkowym w piecu, teraz mi się nie chce chodzić i pilnować pieca. Dam znać o kosztach w odpowiednim temacie. Niestety nie mam gazu i dlatego mam kotłownie, ale aby zminimalizować obsługę zdecydowałem się na kocioł z podajnikiem. Nie mam gazu gotuje na indukcji, uzywam wszytkiego normalnie, działam w garazu, młody ma kompa 550W zasilacz i za prad płącę ponad 300zł na 2 miechy, też musiałbym posprawdzać. Mam kominek bez płaszcza ale z niego rzadko korzystam. Jest bez prądu i bajerów, dla klimatu no i jak by brakło prądu mogę dogrzać. Nie palę w nim żeby obniżyć koszty, bo wydaje mi się ze kupić drewno a węgiel ekgroszek np ruski po 640zł tona wyjdzie na to samo. Obecnie brakuje mi garderoby tzn takiego pokoju ala garderoba, ale jak w przyszym roku córka pojdzie mieszkać na poddasze to jeden z 3 pokoi na dole zostanie zaadoptowany. Tak samo jest plan aby w 3 łązience na poddaszu postawić mini saune:) mkm - 10-12-2016, 15:13
Nie wcale  Zwłaszcza na nowych strzeżonych osiedlach 
Druga sprawa dotycząca opłat to "stałość" opłat. W domu koszty "czynszu" reguluje Ci Państwo (podatki), w spółdzielniach i wspólnotach decyduje większość. Duży problem pojawia się jak część właścicieli uzna, że "to za dużo ja nie płacę" lub "za naprawę dachu nie płacę, bo mieszkam na parterze"
Obsługa mieszkania też jest kosztowna - głupie sprzątanie, odgarnianie śniegu, "techniczny" pod telefonem = wszystko generuje koszty - im mniejsza wspólnota tym większe
Olivia - 11-12-2016, 00:47 Dyskusja dla mnie jest bezcelowa. To tak jakby rowerzysta chciał przekonać kierowcę dojeżdżającego do pracy 10 km w jedną stronę nad wyższością tego pierwszego nad drugim. Owszem, w określonych warunkach, rower to dobre a nawet czasami lepsze rozwiązanie od auta. Ale w przeciętnej sytuacji w jakiej żyje szary Kowalski, samochód jest lepszym rozwiązaniem. Urodziłam się w domu i przez całe życie się w domach jednorodzinnych wychowywałam. Dla mnie śniadanie w ogrodzie, zabawy z czasów dzieciństwa, zwierzęta domowe (psy, koty, koń), to wszystko sprawia że taki sposób życia i mieszkania jest dla mnie najlepszy. Mieszkałam - wynajmowałam mieszkanie z uwagi na sytuacje w pracy to była dla mnie gehenna. Bardzo mały metraż - 45 m2, problem z akustyką w mieszkaniu, tj. słyszałam o czym sąsiedzi rozmawiają a nawet co oglądają w telewizji, czy zapachy z wentylacji gotowanych potraw to był ból. Marcino - 12-12-2016, 09:49 Pozytyw - 3 toalety, rano jak cała czwórką razem jedziemy na 7.30 to wszystkie trzy potrafią być zajęte:) Nie wyobrażam sobie w bloku z jedną i dodatkowo razem z łazienką.... |
||||||||||||||||||||||||||||
