deejay - 05-06-2016, 21:29
Zatkaj szczelnie dłonią wydech i będziesz miał odp. gdzie syczy itp. , rób w rękawiczkach i nie trzeba tu gazować 
Krzyzak - 05-06-2016, 21:38
trzeba robić dość szybko, żeby wilgoć nie poszła w układ Owczar - 06-06-2016, 09:43 To raczej nie wina sondy bo wykres oscyluje. Jest tak jak wcześniej na drugim banku? Sond aoscyluje czy raczej jedzie na dole? Jesli wyje także na postoju, to raczej nie wina skrzyni. WreX - 06-06-2016, 11:53 Panie i Panowie dźwięki wydawał wymieniony "nowy" używany katalizator. Także to szrot. Opłaca się zrobić regeneracje katalizatora? ktoś robił? wyceniają na około 500zł z tym że raczej chcą mieć niespawany kat, więc musiałbym ten wsadzony wyciągać i im wysłać. Jest jeszcze opcja podobno wycięcia katów i założenia adapterów na sondy żeby to działało poprawnie. Jestem przychylny tej opcji jeśli by faktycznie mogło się to udać. Ostatnią opcją to kupić kolejną używkę i modlić się żeby tym razem była ok. A co do wykresów sond lambda to czasem, oba wykresy sond za katalizatorami leżą czasem, tylko jeden a czasem działają oba już zgłupiałem. WreX - 09-06-2016, 12:38 To prawda że te prekaty przy kolektorze wydechowym są nic nie warte? byłem pytać w 3 różnych miejscach i tylko "oo japońskie to nic nie warte so, metalowy to jak za złom" i tyle, tak w istocie jest? Marcino - 09-06-2016, 15:36 Nie wiem jak prekaty, ale ktoś kiedyś był bardzo zainteresowany (chyba na faceboku ktoś się ogłąszał ze skupuje) używanym oryginalnym katalizatorem z mojego 97r, i mówił ze może dać za niego sporo tylko potrzebuje zdjęcie z numerem na kacie. RE_man - 09-06-2016, 16:22 Piękny gal, utrzymuj go tak dalej
WreX - 09-06-2016, 21:26 Stan na chwile obecną, katalizator wymieniony na następny niby był w lepszym stanie bo widać było na wylot światło i osłony termiczne jeszcze srebrne a nie rudo miedziane, komputer zresetowany na razie check sie jeszcze nie zaswiecil choc nie raczej to pewnie kwestia czasu. W tym którym wyjeliśmy po dokładniejszych oględzinach okazało się że wkład katalizujący po mocniejszym "docisnięciu" przesuwa się minimalnie tam w środku względem ścianek, nie wiem czy tak powinno być ale tą głównie anomalie zauważyłem. Dźwięki ustały na jakieś 20km, dalej przy przyspieszaniu słychać metaliczny chrobot, z tym że teraz jakby się uspokoiło przy redukcji i hamowaniu silnikiem i tego nie słychać ale pewnie się okaże z czasem... na postoju na razie nic nie słychać. RE_man, dzięki o ile to nie ironia, ale piękny był pewnie po wyjeździe z salonu a nie teraz tym bardziej po tym wszystkim ;/ Owczar, co dowykresów teraz to nie wiem czy on się tak długo uczy ale np przy rozgrzanym i wrzuceniu na wolne obroty to przez minute dwie oba wykresy sond za katami sa na dole, pozniej sie powoli podnosza nie wiem czy to tak ma byc ale na razie bledow nie wywalilo pewnie wywali po weekendzie po jakiejs trasie... I co z tymi katalizatorami, warto w necie "wysyłkowo" to załatwić? czy nie ma sensu? najlepszą ofertę dostałem 40zł za sztukę ;/ WreX - 10-06-2016, 17:01 Z newsów, przyszła rurka brakująca od klimy, oczywiście nie pasowała, to powyginałem i wcisnąłem siłą, sprawdziłem szczelność o dziwo była ok i nabili czynnik... klimą cieszyłem się przez całe 10 minut aż dojechałem do domu i strzelił wąż od sprężarki do chłodnicy ten gruby. Trololo no ale zrobili mi ten przewód wymieniając jego gumową część i na razie JESZCZE działa jestem ciekaw czy chociaż weekend wytrzyma... Pięniędzy dzisiaj poszło łącznie z przewodem i nabijaniem 330zł czyli ponad 1k na klime wydany oficjalnie. Mierzyli temperature na kratkach wylotów powietrza i wskazywało 8 stopni, mysle ze dałoby się koło 5 wyciągnąć odpowiednio ustawiając wszystko. Owczar, a co do sond, nagram bo liczę po cichu że się jeszcze "uczy" ale trace nadzieje... ale granatowy wykres leży prawie zawsze na wolnych na D i P a różowy na P leży zazwyczaj a na D jest koło środka czy jakoś tak. RE_man - 10-06-2016, 17:53 Z tymi klimatyzacjami to tak jest, przerabiałem w oplu, przewody strzelały, potem chłodnica się rozpadła, elektromagnes się rozsypał, w colcie na szczęście żadnego problemu nie było. Szukam Avance, wszyscy mówią, że galant nie będzie tani w utrzymaniu, że rzadki to i części drogie, to ruda itd itd. Kurde jakoś mam to gdzieś, nie znam auta które mogłoby się z nim równać. No może Xedos9, ale wygląd już nie ten i charakter jakiś taki za spokojny. Walcz dalej, a na pewno Gal Ci się za to odwdzięczy
Owczar - 10-06-2016, 18:34 Klima w galancie jest wyjątkowo trwała. Gdybym nie rozszczelnił układu przez korozję pdoszybia to działałyby do dzisiaj. Przez 8 lat nic w niej nie wymieniałem i nie naprawiałem. A sama klima miała oko 330kkm. Najgorzej jak się coś zacznie przy niej dłubać. Wtedy zaczynają się problemy. WreX - 10-06-2016, 22:44 Owczar, a jakie cisnienie powinno być na H i L w czasie sredniej pracy sprężarki? bo na low bylo pr 1.5 do 3 barow a na wysokim kolo 10 to nie za nisko? pytam bo dzis bylo 22 stopnie i dajac na 17 stopni obieg zamkniety bylo co prawda chłodno ale spodziewałem sie jakiegoś arktycznego powiewu... chyba ze za zimno na dworze bylo i klimatronik sterowal tak a nie inaczej... Owczar - 10-06-2016, 22:53 W kratce bez wysiłku powinieneś mieć 4 stopnie. Ile czynnika nabiłeś? U mnie po wrzuceniu dobrej sprężarki było ponad 15 na wysokim, a na niskim 0 przez zawór rozprężny. Ale te 10 bar to zdaje się ciut za mało. Co na to gość od klim? WreX - 10-06-2016, 23:11 Ze ooo panie nie jeden by tak chcial zeby tak chodziło. To moze byc wina sprezarki? Czynnika dali tyle ile w katalogu tam chyba 710gr a na kratxe tak jak pisalem bylo 8 stopni Owczar - 10-06-2016, 23:47 Może i sprężarka. Źle nie jest. Grunt żeby trochę podziałała 
|
||||||||||
