jacek11 - 24-02-2019, 21:26 Kolejne trzydzieści lat z głowy 
Marcino - 25-02-2019, 15:24
Trzymany pod kocem przezyje..... Krzyzak - 19-11-2019, 17:28 W kombi zaczęło hałasować łożysko - prawy przód, więc szybka akcja i odnowiona osłona od Hugo: 
poza tym kilometry połyka i nic się nie dzieje Marcino - 20-11-2019, 09:40
A rdza go nie połyka...:P Krzyzak - 20-11-2019, 13:30 w przypadku Galanta to pytanie retoryczne 
ostatnio jeździ coraz mniej bo okazji nie ma Marcino - 20-11-2019, 13:38 A mazda dobrze się trzyma bo nic nie piszesz. O leonie nie wsponinam bo nówka sztuka. Galanty to wiadomix..:) Krzyzak - 20-11-2019, 15:38 Mazda ostatnio przeszła przegląd LPG, jeździ, ale ja nią mało km robię bo nie lubię tego auta. Ciągle coś w nim skrzypi albo stukają plastiki w bagażniku i to tak okrutnie, że jazdą nim jest męczarnią. Do tego ten lag w dodawaniu gazu (el. przepustnica) i te niby 156KM, które nijak się ma do startu V-ki. Do tego jakbym się nie starał to niemal zawsze się uderzę w kolano podczas wsiadania. E32 wczoraj poszedł na "kobyłki" w postaci bloczków betonowych i będą robione tylne hamulce. Nie udało się przespawać wzmocnienia przedniego, bo fachowiec przekłada, przekładał a potem się przestał odzywać. Dramat z nimi. Leon prawie nie jeździ bo teraz mam wolne i przez 3 miesiące zrobiłem 1000km... Gdyby się trafił kupiec, to kombi bym sprzedał - niech się ktoś jeszcze nacieszy... Krzyzak - 27-11-2019, 14:21 I fotostory dla bordowego. Przez inne serwo musiałem przedłużyć wężyki od zbiornika płynu. Przy odkręcaniu tylnej belki 1 śruba się urwała, blisko wydechu... Jak na całe tylne zawieszenie to całkiem dobry wynik. Wszystkie śrubki od linek ręcznego poszły niemal bez problemu. I ładna nowa pokrywa zaworów, stara, czarna ciekła mimo wielu prób... 
Marcino - 28-11-2019, 14:30 Silnikna foto ladniejszy niż na żywo - komora jakas taka pełniejsza a pokrywa jak nowa:) Dobra robota. Nie masz kobyłek ze bloczki betonowe podkłądasz? Krzyzak - 28-11-2019, 20:48 Bloczki pewniejsze są wg mnie. I będą jeszcze użyte w innych celach 
Hugo - 28-11-2019, 21:27 Bloczki betonowe to też nic dobrego, bo mogą pęknąć, ale i tak lepsze od kobyłek. Jednak najlepsze są drewniane klocki o średnicy ok. 30 cm. Krzyzak - 28-11-2019, 22:16 Ale te są pełne - nie ma frezów do cięcia w proporcjach 1/2 czy 1/3. Więc i trudniej je "pęknąć"
Mam pieniek drewniany, jednak przy bloczkach mam pewność, że auto będzie mniej więcej w poziomie. No i potem będą wykorzystane do montażu rusztowania a następnie inne auto na nie pójdzie. Zakup był przemyślany
Dziś w kombi zmieniłem żarówkę klimatronika - po 21 latach miała prawo się spalić. BTW - kombi jest na sprzedaż gdyby ktoś chciał. Marcino - 29-11-2019, 16:05
ja mam własnie drewniane klocki co mi zostały z budowy...:) Krzyzak - 09-12-2019, 22:01 Dziś miałem chwilę to kontynuuję prace pt. tarcze z tyłu w E32. Zmieniony cały wahacz wleczony - nie obyło się bez komplikacji, urwana śruba z prawej strony - na szczęście dało się wyciąć tak, że i tuleja i stary wahacz uratowane (w razie czego) a nawet 3-4 mm śruby wystawało, że udało się złapać szczypcami i odkręcić bez rozwiercania (nie powiem - była walka ze szlifierką kątową - założona tarcza 180mm zamiast 125 i cięcie bez osłony... wibracje takie, że raz miałem problem by ją wyłączyć). Nowe piasty Koyo już na miejscu i z jednej strony nawet hamulce zamontowane - nowe przewody, kompletnie zregenerowane zaciski, tarcze Rotinger (tylko oni produkują jeszcze), klocki Lucas made in GB. Przy okazji okazało się, że z 15 lat temu, jak wymieniałem amortyzatory, to zamontowałem je odwrotnie - w sensie trzeba było obrócić o 180° i teraz wchodzą na mocowania bez naginania. 
Marcino - 10-12-2019, 00:23 Myjesz podłoge w trakcie roboty ? |
||||||||||||
