Nasze Miśki - MSS Zielona żaba by Bizi78.
Bizi78 - 07-11-2020, 15:23
Grzesiu, jeśli pijesz do mnie to nie, zagniotłem tulejkami z zestawu .
W planach jutro wymiana jak będzie pogoda .
jacek11 - 11-11-2020, 19:23
Bizi78 napisał/a: | W planach jutro wymiana jak będzie pogoda . |
I ?
Bizi78 - 11-11-2020, 20:02
Brak czasu, ale ogarnę temat pewnie w sobotę .
Nie wiem czy już nie pisałem ale kolejny problem z brata foką.
Po dłuższym postoju problem z odpaleniem i potrafi zgasnąć na skrzyżowaniu.
Podejrzenie było aku chyba 8 letnie (40% pojemności) ale po wymianie to samo.
CE nie wywala.
Brat zainwestował w kable WN ale jeszcze nie dał znać czy pomogły .
Takie moje podejrzenie, może coś z kostką stacyjki nie styka.
jacek11 - 11-11-2020, 21:14
Silnik krokowy trzeba zapytać o sprawność.
Bizi78 - 11-11-2020, 21:48
Po wymianie kabli odpalił ale przy okazji wyszło, że uszkodzony był wężyk od podciśnienia który kiedyś kuna przegryzła i został zesztukowany.
Dodatkowo jakiś gumowy przewód wychodzący z obudowy filtra spadł z króćca.
Zobaczymy czy jutro normalnie odpali po dłuższym postoju.
Bizi78 - 14-11-2020, 12:08
Foka brata na razie pali od strzała .
Co do sondy, to siedzi już na pokładzie, zero problemów z odkręceniem .
Błąd skasowany i po około 15km nie powrócił, czyli chyba sukces.
Tylko dodam, że w starej padła grzałka.
Bizi78 - 17-11-2020, 16:54
Problem z foka brat cd.
Jednak po paru dniach problem z odpalaniem powrócił .
Winowajcą prawdopodobnie jest pęknięty gumowy wąż odpowietrzenia skrzyni korbowej.
Usterka standardowa jak rdza w galancie EA .
Źródło fotki: http://www.ford-esklep.pl...37254-FORD/2031
Trochę niefortunne umiejscowienie, za dolotem.
Ze względu na to, że trzeba będzie sporo demontować i pewnie wyczyścić przepustnicę, sprawdzić krokowy auto umówione na wizytę u Pana Korka .
Bizi78 - 19-11-2020, 20:00
Co do foki, to czekamy na części .
Dodatkowo doszedł czujnik temp. powietrza, chyba w dolocie, który pokazuje, że jest -8°C .
W Żabie pękło mocowanie wydechu od strony pasażera i strasznie dzwoni na nierównościach .
Po pracy trzeba będzie podjechać do tłumikarza, może to jakoś cheftnie.
Dodatkowo przyszła zamówiona kamerka od pingponga .
W weekend montaż i testy jakości.
Hugo - 19-11-2020, 20:40
Hehe, w moim to samo mocowanie urwało się dawno temu i tarabaniło o wydech jak się jechało, np. polną drogą i był garb pośrodku lub na wysokich progach zwalniających. Co ciekawe bez niego wydech trzymał się stabilnie jakby nigdy nic, więc wieszak zdjąłem i jeżdżę bez niego.
jacek11 - 19-11-2020, 21:03
Hugo napisał/a: | Hehe, w moim to samo mocowanie urwało się dawno temu i tarabaniło o wydech jak się jechało, np. polną drogą i był garb pośrodku lub na wysokich progach zwalniających. Co ciekawe bez niego wydech trzymał się stabilnie jakby nigdy nic, więc wieszak zdjąłem i jeżdżę bez niego. |
Człowieku, u Rafała to nie przejdzie. Nie dość, że ucho będzie oryginalne, to jeszcze tłumikarz będzie musiał japoński drut do miga założyć
Bizi78 - 19-11-2020, 22:16
Hugo napisał/a: | Co ciekawe bez niego wydech trzymał się stabilnie jakby nigdy nic, więc wieszak zdjąłem i jeżdżę bez niego. |
Myślałem czy nie złapać trytytką .
Ta guma jest wsunięta na jakiś pręt, bo po ciemku nie przyjrzałem się .
jacek11 napisał/a: | Nie dość, że ucho będzie oryginalne |
Ale to musiałbym kupić cała rurę, co pewnie przekroczy wartość auta .
Hugo - 20-11-2020, 09:47
Trytytka się stopi, u mnie urwał się uchwyt od rury wydechowej. Tak guma jest wsunięta na pręt, wystarczy ją zsunąć.
HUGIO - 20-11-2020, 10:54
Hugo napisał/a: | Trytytka się stopi |
To można użyć metalowej opaski zaciskowej .
Bizi78 - 20-11-2020, 11:42
Z tą trytytką to był oczywiście żart .
Jak to mawiamy w pracy, nie dziadój zwiąż drutem .
jacek11 - 20-11-2020, 17:22
Bizi78 napisał/a: | Jak to mawiamy w pracy, nie dziadój zwiąż drutem . |
Jak drut będzie nowy, to już na bogato naprawa
|
|
|